Skocz do zawartości

andrew09

Zarejestrowani
  • Postów

    211
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez andrew09

  1. ok gotowe, rzućcie okiem na ten filmik, idzie coś z niego wywnioskować?

     

    http://w194.wrzuta.pl/film/50q2piChHPX/bmwpracasilnika

     

    Ten mocniejszy dźwięk (na samym początku uruchomienia silnika) znika wraz ze zgaśnięciem kontrolki oleju.

    Kontrolka oleju pali się jakies 2sekundy po włączeniu silnika i gaśnie. Za każdym razem jest tak samo, ale to chyba normalne?

     

    Do czego można się jeszcze przyczepić? Przy gaszeniu trzepie trochę silnikiem. Dwmumas do wymiany? Chyba że taka natura silnika.

  2. o to dobrze, juz myslałem, że coś jest nie tak. A gdzie dokładnie ta pompa się znajduje?

     

    Popiskuje jeden z dóch pasków wielorowkowych uszkodzony albo napinacz albo sprzegiełko alternatora pasek wpada w ,, ŁOPOT''

     

    Jestes w stanie to stwierdzić po takim krótkim i słabej jakosci filmiku?

    Na dniach nagram dokładniej pracę silnika w lepszej jakości. Może coś tam znajdziecie jeszcze :)

    W sumie z autem nic się nie dzieje, ale zawsze lepiej spytać ludzi którzy się znają

  3. Witam, wrzucam filmik:

     

    http://w907.wrzuta.pl/film/1bcfr3tNcM9/bmw

     

    Co to za tykanie? Wie ktoś? Najbardziej je chyba słychać, jak jestem koło tylnego, prawego koła.

    Dlatego tam też nagrywałem.

     

    Na zapłonie nie słychać.

    Na biegu jałowym słychać. A jeśli wrzucę bieg, to nie wiem czy słychać.. Ale sprawdzę to i dam znać.

    Jak się siedzi za kierownicą z zamkniętymi drzwiami i oknami, to słychać, ale bardzo cichutko.

     

    Co to może być?

     

    Moje BMW: E46 320d 1999r 136 KM sedan

  4. nie nie, chodzi mi o oryginalny koncentrat do chłodnic BMW, który trzeba rozcieńczyć z wodą, na przykład mieszkanka 1:1 albo 1:2 .

    ja własnie taki mam, rozcieńczałem właśnie tak jak wg zaleceń producenta, czyli 1:1. ale nie wiem czy płyn nie jest za mocny. bo w trasie (jak jest zimno na dworze), przy spokojnej jezdzie, temp silnika spada nieraz do 60-50 stopni.

    ale w mieście lub przy ostrej jezdzie, to temperatura się utrzymuje tak jak powinna na poziomie 90 stopni

  5. a inne pytanie, czy właśnie jeśli płyn jest chłodniczy za "mocny" (rozrabiałem oryginalny koncentrat z wodą), to jest taka opcja, że przez ten mocny płyn, silnik nie będzie się dogrzewal do 90 stopni?

    czy to tak nie dziala?

  6. dobra to teraz inaczej. niby można go przerobić łatwym sposobem tak, żeby uruchamiał się na pilota (na dużą odległość), lub nawet komórką.

    to prawda? jeśli tak, to jak będzie wówczas działał, po uruchomieniu pilotem na odległosc?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.