Marcin791685048926

mi kiedyś jeszcze falowały obroty jak silnik dostawał "lewego" powietrza....sprawdź jeszcze czy masz dobrze wpięty przewód podciśnienia

wymontuj a zobaczysz...ja wieki temu :) wymontowałem sondę z punto :mrgreen: i wtedy silnik zaczął lepiej pracować...nie miałem jeszcze wtedy pojęcia co to jest tryb awaryjny :mrgreen: btw odepnij sobie jeszcze przepływomierz i zobacz czy jest reakcja silnika

jedna jest tylko....btw awarię sondy powinien ci komp wyłapać...koszt sondy to około 300pln więc nie warto w ciemno wymieniać

btw ładnie okolice :D

W przednim kole tylny wahacz wymieniony i już nic nie puka nie stuka.....ale nadal mi bije kierownica jak są nierówności ( o dziwi chyba , zaczęła mi tak bić po wymianie drążka środkowego u PANA na krzemienieckiego w Łodzi który ten sam Pan chciał mi drążek reakcyjny wymienić ). W zwykłym ASO fiata gdzie serwisowałem moje służbowe auta (tam mi wahacz wymienili ) powiedzieli , ze jeszcze mam luz między przekładnią a kierownicą czyli na wale ?? Ile to ustrojstwo może kosztować i jaka wasz diagnoza na bicie...pojadę jeszcze sprawdzić stan amorów....a pomyśleć , że zaczeło się od dziury i od jednego ...pfu mechanika który chciał mi przekładnie wymieniać a trzeba było zwykły wahacz :duh:

aktualizacja bo pisałem post przez kilka godzin :) kolega amator do mnie do pracy przyjechał i sobie trochę bmką pojeździliśmy....przyczyna znaleziona....guma na górnym tylnym wahaczu z przodu po prawej stronie...sorry za amatorki opis bo on ani ja mechaniki nie kończyliśmy.......koło cofa się podczas hamowania i robi hałąs..kopiąc w oponę na postoju zlokalizowaliśmy luz na wspomnianej gumie. I co teraz mam napisać..jeden koleś , ze przekładnia walnięta , że szarpaki i nic nie znalazł...drugi spec sławny w Łodzi od bmw też się nie popisał i na koszty naciągał....a przyczyny znaleziona po krótkiej jeździe próbnej we dwie osoby i po napierdzielu z buta w koło :duh: :duh: :duh: :duh: :duh:

Mam problem z tym zawieszeniem...jeden magik do które mam w miarę zaufanie powiedział, że przekładnia jest walnięta ( podobno sprawdził auta na szarpakach i nigdzie luzów nie znalazł ) Co to tej przekładni nie jestem pewien bo mi coś stuka po prawej stronie a nie lewej...więc pojechałem do magika specjalizującego się w Bmw. Tak od siebie wymieniałem drążek środkowy....raczej mam mniejszy luz i chyba trochę mniej stuka...natomiast po wymianie rozjechała mi się zbieżność oraz kierownicą zaczęło mi telepać gdy szybciej wchodzę z zakręt albo na nierównościach...przed wymianą drążka czego takiego nie miałem. Drugi magik , powiedział jeszcze , że mam do wymiany jeszcze drążek reakcyjny i amortyzator prawy i stwierdził, ze mi coś tłucze z prawej strony. Dzwoniłem do sklepu z częściami i nie ma czegoś takiego jak drążek reakcyjny tylko drążek stabilizatora przedni za 570pln ? Dziwni mnie to, że pierwszy magik na szarpakach nie zauważył , że mam luzy na takim dużym drążku albo ewentualnie drugi magik chce wymieniać wszystko jak leci

Właśnie teoretycznie i przyszłościowo :) w Jeepie wrzucam na neutral i mogę do 40 być ciągnięty...natomiast jak wygląda sprawa w E34 z automatem ? można czy nie ?

trudno mi powiedzieć bo naprawiałem to intuicyjnie na macanie :mrgreen: ale klamry są na zatrzask , powinieneś sobie dać spokojnie radę :cool2:

ile kosztuje ten drążek ? to jest to http://sklep.auto-voll.pl/pl/p/Drazek-kierowniczy-srodkowy-BMW-E34/426

się pochwalę spalanie 100% miasto (Łódź ) korki , centrum , klima włączana sporadycznie - spalanie 14,2 :cool2:

ja ma od marca i tylko dolałem, że względu na komunikat. Po 15 września mam umówioną wizytę u mechanika w sprawie kolumny, luzu , pukania :D więc pewnie wtedy będzie płyn wymieniony. Dodam, że luzu nie mam pod początku użytkowania tylko od momentu najechania na dziurę :duh:

mam to samo , dodatkowo jeszcze straszne stuki , mechanik powiedział, że drążek ok - maglownica walnięta , tylko mi się wydaje , że mi coś bardziej stuka po prawej stronie a nie lewej

btw co ma wspólnego wspomaganie z maglownicą ...bo ja mam ją rozwaloną a dodatkowo od jakiegoś czasu pokazuje mi komunikat OEIST. LENKHILFE ( co ona znaczy to ja wiem )

to nie jest czasem baza pod stary telefon komórkowy ?