Skocz do zawartości

pumaamik

Zarejestrowani
  • Postów

    23
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pumaamik

  1. Objawy były tylko na zimnym silniku, pierwsze wciśniecie pedału gazu był klekot, czyli jak chciał wejść na obroty do zmiany biegu. wiec mu odpuszcząłem i nie zmieniał biegu... takie to bvyło dziwne - nie szło jechać tym wtedy. ale po 3-5 minutach wolnej jazdy (szybko sie nie dało bo klekotało) juz mijało i jeździł normalnie. Zgłosiłem raz, powiedzieli że sprwdzą, nic nie wykryli, mineły 2 tygodnie znowu to zgłosiłem, wymienili jeden wtrysk,. Nastepnego dnia w ogóle nie chciał jezdzić. Wiec zawiozłem powoli i wymienili wszystkie. Od tego czasu - jak pisałem - jest cacy. Tyle ze przed 80-ką lałem jak leci z Auchana, teraz tylko verve, v-power, itd
  2. Witajcie, mam od noqwości F25 2,0d. Przy 80 tys. (na gwarancji) wymienili wszystkie wtryskiwacze, bo klekotały). Od tamtego czasu leję wyłacznie ON-pemium (stacja nieważna). auto ma obecnie (pazdzeirnikk 2017) 230 000 km. Jeździ " jak nowe" i żadnych napraw od tej wymiany wtrysków w nim nie było. No Ale, za cholere nie moge sie dowiedzieć: - czy mam wymienić łańcuch rozrządu - czy mam wymienić olej w skrzyni. A jak chodzi o rozrząd - to GDZIE to zrobić? (woj lubuskie). Macie ty jakieś doświadczenia? Chyba ze potwierdzicie - jeździć do 500tys.
  3. Hej, zima 2016 Autko ma 190 000. Od czasu kiedy zacząłem post i wymienili mi (przy bodaj 50 000 tys) the klekoczace wtryski NIC sie nie dzieje!!!! Ślicznie chodzi - nic mu nie dolega-mogę mu na mrozie -15 od razu przycisnąć i ani klekotnie. Jedna rzecz sie zmieniła - nie wlałem od 140 000 żadnego innego paliwa niż ultimate/verva/ v-powder... itd. Musicie mu po prostu lac tego lepszego diesla! Ostatnio zszedł poniżej 4 zł :D
  4. Hej, Autko X3 (F25 N47 D20) - 2011 rocznik. miałem objawy podobne (wrecz takie same) jak tu wszyscy piszecie, przy około 70k. Na gwarancji wymienili jeden wtryskiwacz, po tygodniuy nie dało sie jezdzic - wymienili wszystkie. Był spokój. Przyszło zimno już (grudzień 2014) na liczniku 150k - znowu stukać zaczyna lekko. tyle ze juz gwarancji nie ma! No wiec pytam -c zy zdiagnozowaliście problem, czy po prosu trzeba liczyć sie z wymianą wtrysków co 70 tys???? :roll: A. Moze jakiś dodatek lać do diesla? B. moze tylko v-powera / ultimate lać? C. wymienić auto na poczciwą sześciocylindrówke? Dajcie info jak radziliście sobie z Waszymi objawami. Mam wrażenie ze ten model po prostu tak ma.
  5. Dzieki Faliszewice, zdecydowanie - jak na moją fiagnostyke - cos w silniku, miesiac temu wymieniali wtrysk - bo były te stuki i coś im tam komputer pokazał - to umowilismy sie na wymiane tego wtrysku, wymienili. Dzień pozniej powiedziałem im (serwis Fijałkowski Zielona Góra) ze dalej stuka, to oni że musi być kolejny wtrysk do wymiany. no to sie umowilem na przyszły tydzień na wymianę. Tyle ze do tej pory objaw to były stuki (wyłącznie na zimnym silniku!) i pod lekkim obciążeniem (bo na luzie pracuje normalnie i reaguje na przygazówke) a teraz pojawił sie muł - brak mocy na jedynce, i nie przerzuca na dwójke, w końcu łaskawie przerzucił - obroty sie zmniejszyły i stukał jak głupi... i tak 3-5 kilometrów - potem jak ręką odjął chodzi, jak nowy. No ale to jest objaw czegoś groźnego zapewne. Ale wiesz - dziwi mnie bo to "nowe auto - nie katowane, 90% tras to autostrada i 99,99% to max 140. Stuki były jakuz pierwszej zimy i teraz ten brak mocy - no coś nie halo jak na Bardzo Miodny Wóz. Dodam ze wszystkie naprawy robię teraz na gwarancji i aż tyłek mi się marszczy co będzie jak ona minie a problemy pozostaną....
  6. Mam to samo ale w F25 i 2.0D. stuki slysze na zimnym i ledwo ciagnie na jedynce - potem jak juz przejedzie 100-200 metrów laskawie wrzuci na 2, i znowu powooooooooli i trzy - jak ciepły -zyletka. No ale w benzynie tez takie dziwy?
  7. Hej, wracam do tematu, idzie druga zima,autko ma juz ponad 100k. Jak radziles, aostawilem auto w serwisie podpieli kompa zdiagnozowali wtryskiwacz, wymienili... ( na gwarancji jeszcze). Klekocze dalej! Mowia ze to nastepny wtrysk. Ok mam jeszcze gwar. To niech wymieniaja.... Ale temat musi byc grubszy...
  8. Hej - miałem to samo - pamietaj za jak to bezpiecznik to tam parę rzeczy jeszcze nie działa (coś tam od trakcji - juz nie pamietam bo wkurzało mnie i sie uparłem). wymiana bezpiecznika (kleszczyki masz w zestawie) przy mapce (bodaj z tyłu - w bagażniku) to wyższa ekwilibrystyka, ale dasz radę jak poćwiczysz - ale się nie niecierpliw bo jak upuścisz bezpiecznik to go nie wyvciągniesz z zakamarków ;-). No takie lamerskie porady ale w temacie właśnie.
  9. Serwis - mysle nie istotne to teraz gdzie - nie chce chłopaków oczerniać - kiedyś powiedziałem im ze mi co chwila pali się kontrolka utraty cisnienia w oponach - eeech powiedzieli - on tak ma jak jest upał (bo to było latem) niby przejrzeli opony, napompowali rano w poludnie sprawdzili (a był to przegląd 30K) - nie zesłzo - miało być ok - tydzień później pod Neapolem już poczułem glebe - zajechałem Runflata :-) i lepiłem opone z luźnymi chłopakami w serwisie rowerowym bo był gwóżdz! Eeech serwis! Ale co do klekotu to leje disla gdzie popadnie (shell, bp, statoil, czasem jak sie wkurze na ceny to auchan i carefour). Robie ponad 4K miesiecznie wiec średnio co 5 dni jest pełne tankowanie. dzis przygnałem z Passau do siebie - (zachodnia Polska) i jutro rano odpale - auto stoi na -1 mrozu teraz wiec bedzie zimne. Zobacze - jest tam teraz waha z ARALA ... ale mam wrazenie ze po jednym tankowaniu to go nie uratuje... Dodam ze ten klekot to nie jest "klasyczny" klekot disla zimnego - to wyraźne - o wiele rzadsze (tak jakby przy jednym cylibndrze sie działo, a nie przy wszystkich) niz klasyczne klekotanie. I o wiele głośniejsze - wrecz takie metaliczne.
  10. Wtam forum, nie widziałem ściśle tematu wczesniej poruszanego wiec postanowiłem zarzućić nowy wątek. Auto ma 60K przebiegu, jest po drugim serwisie. W grudniu, pocz. stycznia nie przypominam sobie, ale od 3-4 tygodni słyszę - i to coraz wyraźniejszy klekot - wrecz metaliczne stukanie - przez pierwsze 5-10 minut jazdy. Tego stukotu nie ma przy jeździe bardzo delikatnej, zaczyna sie (i wzmaga) przy podjeżdzie pod górkę, nieco szybszym (niż WOLNE) przyspieszaniu. Po przekroczeniu temperatury przez silnik tak 60 stopni (kawałek za 50-ką strzałeczka) ten objaw znika, przy rozgrzanym silniku mogę do deski dawać i nic takiego nie ma. Zgłaszałem to przy serwisie 59K - nie bardzo wiedzieli co począć - silnik był ciepły wiec nic nie klekotało. Teraz nie wiem czy jechać na serwis i zostawiać na x dni auto (co wtedy pocznę z robotą) czy też coś dolać do wahy co niby ma przeczyścić wtryskiwacze... czy ktoś miał podobny problem i wyleczył? Jak?
  11. czy to nie jest chore - podjeżdzam do skrzyżowania, zamiar skrętu w prawo, zielona strzałka na sygnalizatorze - robisz stop i silnik STOP. niech sie wyłącza - po zaciągnieciu recznego, po dłuższej chwilil itp - nie po każdym zatrzymaniu!!!!!! to chore - jaki imbecyl to zaplanował. Śmiem twierdzić ze ma to na celu tylko wyciąganie kasy, bo zużycie szeregu elementów jest znacząco wyższe. Ale przede wszystkim to irytujące.
  12. Witam - dzieki za porade, 25z nie rujnuje budzetu - ale pytanie -czy to da sie wgrać/nałozyc/ upgreadować na wbudowanym ekraniku auta - po to go kupowałem, nie żeby wozic dodatkowe pudelka.
  13. Witam, po pobieżnym przeszukaniu nie znalazłem wątku na forum wiec zakładam nowy. Chodzi o dostępnosć w nawigacji informacji drogowych w czasie rzeczywistym. Otóz byłem niedawno w kilku krajach europy zachodniej i ogromnie pomocne okazały sie informacje które nawigacja wyrzucała o utrudnieniach na planowanej trasie, podawane w czasie rzeczywistym. Pozwalało to omijać korki, remonty, lub jak czas oczekiwania był krótki, godzić się na te opóźnienia. Nie wiem na czym to polega ale na pewno nie na łącznosci internetowej - bo roaming w sparowanym z BMW telefonie miałem wyłączony. Musiał brać ten sygnał ze stacji radiowych (czarny trójkącik wyświetlał się przy polu informacji RDS). Pytanie - być może do dealerów lub ekspertów - czy jest możliwe uruchomienie takiej usługi w Polsce i od czego ono zależy? czy to jest system własny BMW - i u nas nie wdrożony, czy też stacji radiowych (ale działa też we Włoszech za neapolem) wiec tam Antenne Bayern nie dochodzi :D . Uważam ze to poważny mankament Nawigacji BMW w Polsce - gdy ta usługa nie działa - nie mówiąc już o zacofaniu map i braku zasadniczych dróg zbudowanych nawet przed 2009 (w wersji nawigacji z 2011!).
  14. pumaamik

    CB RADIO W F25

    dziekuję Wam - proste porady a jak pomagają (raczej jestem daleki zakupu pokrowaca za 150 zł, ale to rozwiazanie da sie przy niższym nakładzie zastosować. podziekował.
  15. pumaamik

    CB RADIO W F25

    Witam, dzieki za ten temat - szczesliwie mająs pakiet schowków wrzuciłem CB do siatki obok tunelu - ale fakt - schylać sie trzeba. Antena w bagażniku - do montowania w razie dłuższej trasy na magnesie. Ale miałbym do Was inne pytanka - mianowicie - jak rozwiazujecie sprawe okularów - nie ma tutaj sensownego schowka, jak wrzuce pod przyciski radia to nic innego tam nie włoże bo mi bedzie tłukło o szkła, w schowku na napoje - szkoda mi miejsca (jak mam termos w jednym to w drugim mam kubeczek), po lewej stronie mam klucze, latarke i jakieś tam pierdoły wiec na okulary nie ma miejsca - w drzwiach odpada bo sie tłuką przy zamykaniu. W Q5 był schowek dedykowany na bryle przy oświetleniu górnym (nad lusterkiem wstecznym), w X-sie zapomnieli.... troche kwas auto pierwsza klasa ale z brylkami problem.
  16. hejka, krótko i na temat - trasa Zielona Góa, Radomsko, Zielona - po "normalnych drogach" = z okładką w sumie niemal 900 km - spalanie 6,1 l/100km. no nie robie jaj - ale fakt - nie cudowane było, spokojna, przyjemna jazda. w baku jeszcze zostało na 150 km. :D
  17. Witam, mam pytanko - być może to w tym temacie - otóż chodzi o F25, przebieg 4000 km. Po uruchomieniu i wyjechaniu (po np dziennej przerwie) mam dziwny objaw - wyrażnie skrzynka wrzuca biegi przy wyższych obrotach (przynajmniej 3500), a przy puszczeniu gazu i hamowaniu silnikiem nie "odzyskuje energii" (nie zapala się to niebieskie pole "efficient dynamic"). Po przejechaniu 15 km (dwa razy tak miąłem i akurat tyle musiałem przejechać) i ponownym uruchomieniu już się wszystko normalnie odbywa. Czy myslicie ze to jest właśnie to "wypalanie sadzy w filtrze"? Żaden komunikat sie nigdzie przy tej okazji nie pojawia. Wdzieczny za uwagi....
  18. Witam - dzieki za opis. Na kilka sposobów kombinowałem - w chałpie zimno :D może w 35i tak zrobili, w 20d nie chce przełączyć na "N"ke. niemniej jednak - dzieki za próbę pomocy.
  19. Dziś, po rozmowie z serwisem dowiedziałem się, że nie ma "normalnej" możliwosći zostawienia tego auta na luzie. Serwisowo jakąś srubke sie wkręca pod skrzynią, ale wtedy wyłącza sie zupełnie skrzynie i jest na "pełnym luzie" i to nie jest praktyczne rozwiazanie dla parkowania w garażu. Stwierdził serwis ze tak musi być, i najprawdopodobniekj pozostaje przebudować sobie garaż.
  20. tzn. - u mnie daje rade, weź po prostu na włączonym silniku wrzuć "N" (z hamulcem lub bez), potem wyłącz silnik jednym kliknieciem w przycisk start/stop i zostaje na "N". Tyle że gra gongiem, że auto jest niezabezpieczone, i zamknąć sie nie pozwoli, oraz nie pozwoli wylączyć "zapłonu". Jak wyłączysz zapłon to sam wrzuci "P". Ale kiedyś wyszedłem z niego na 5 minut i dalej był na "N" i sobie tym gongiem grał.
  21. Śledze wątek (bo mój :) ). W podanym przypadku po prosu zostawiam go z włączoną stacyjką. aku sie czerpie, fakt - ale to "na lawecie" najmniejszy problem. Jak ma sie dzienne światła to w ustawieniach (einstellungen - bo mam po niemiecku obsługę z uwagi na komendy głosowe) można wyłączyć dzienne "ringi" i w zasadzie auto nie świeci niczym. Tak bym rozwiazał (odpukać) problem lawety/holu. Ale w garażu włączona stacyjka jest bez sensu. AAA, jeszcze jeden przypadek gdzie to rozwiązanie automatu, którego nie mozna zluzować, nie sprawdzi się - nie pamietam gdzie dokładnie, ale zostawiało sie na parkingu auta na luzie, aby parkingowy mógł przepychć je bo nie było miejsca dla wyjeżdzających, oczywiście zamykało się drzwi) .... gdzieś taki parking pamietam...
  22. niestety nie, dopóki nie włacze zapłonu to "joystik" milczy jak zaklęty (bo to przecież joystick a nie dzwignia mechaniczna, coś jak "bywire" w pierwszych 777. wgłebien na napoje nie jestem w stanie wyjąć, to jeden monoblok z zapalniczką i schowkiem, nie ma tam jak (normalnie) sie dostać. ale trob dobry - zapytam w serwisie, i jak bedzie mozliwosć to sobie taki kluczyk sprawię. niemniej jednak - dzieki Koledzy/żanki..... sami widzicie - stajemy się niewolnikami tych maszyn.
  23. Witam Forumowiczow, nie wiem czy nie wywołam fali dezaprobaty, ale mam niestety z tym problem. Otóż zaley mi na tym abym mógł pozostawić auto w swoim garażu na luzie - mam drzwi do kotłowni do których aby sie dostac, muszę autko 1m przepchnąć. Żeby do auta wsiąść muszę z powrotem je przepchnąć itd. Niestety odkąd wstawiłem tam F25 z automatem nie mam takiej możliwosci. Czy ktoś z szanownych użytkowników wie, czy jest jakaś możliwość pozostawienia tego auta "na luzie" - czyli skrzynia w pozycji "N" (i wyłączenia zapłonu). Jak probuje to teraz zrobić to albo mi trąbi (przy probie wyłączenia go z kluczyka), albo po prostu automatycznie wrzuca "P" jak wyłaczę stacyjke. Nie wiem jaki jest cel tego "zabezpieczenia" powinna istnieć możliwość jego czasowego lub trwałego wyłączenia - podobnie jak to start-stop, któego nie mozna świadomie "wyłączyć" - był juz o tym wątek :cry: pozdrawaim
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.