Dziękuję za podpowiedź. Dam znać jak już obetnę te rury no i wrzucę może jeszcze zdjęcia jak to wygląda (tak dla potomnych). W środku na pewno nic nie lata bo to już sprawdzałem. Co do dźwięku..jest lepiej niż było, tzn. nie czuję się jakbym jechał traktorem, bo katalizator ma z przodu dziurę a do tego podczas wymiany wydechu okazało się, że ten element, który przykręcasz do kolektora jest pęknięty. Wymieniając cały wydech pozbyłem się dwóch miejsc, którymi uciekały spaliny, tym samym pozbyłem się nieprzyjemnej woni spalin wewnątrz auta i dodatkowego hałasu. Moc również wzrosła, bo wcześniej jak mu depnąłem, to się w ogóle nie zbierał, tak jakby łapał lewe powietrze, a teraz wróciło do normy. Dodam, że nie wycinałem kata ze względu na przyrost mocy czy ryczenie pod maską, chodziło po prostu o wyeliminowanie usterki. Zamiast kata wstawiłem tłumik środkowy, jednak dźwięk już nie jest taki sam jak w oryginale. Czy jest lepszy/gorszy ciężko mi powiedzieć.