sorry ze tak sie wtracam! Dobrze napisane ze pierwsze 3 strony trzeba odrzucic.Czasem nie wiem czy sie denerwowac na ludzi ktorzy cofaja liczniki czy na tych ktorzy chca kupic auto,bo pierwsze pytanie jest o przebieg a drugie -stwierdzenie ze za duzy :mad2: sprzedaje e61 2.5d 211km z 2004 bodajrze listopad ,mam certyfikat przebiegu jak sciagalem z francji.Auto na 226tys cos tam przebiegu juz a banda intelektualnie uposledzona ktora zazwyczj jest zainteresowana kupnem mowi ze za duzy przebieg jak na prawie 8 letnie auto.Wczesniej mialem fieste scignalem sobie tez z francji,auto roczne i juz 92 tys.przebiegu.Pokupuja ludzie3-4 letnie auta z przebiegiem 600 tys. cofnietym na 123 tys. lyb 168tys. bo to super brzmi i jest tak fajnie realne a potem pisza ze to szajs bo sie caly czas psuja.Wiekszos mowi zawsze ze ciezko jest sprzedac samochod!!! moze niech tez uswiadomia sobie ze rownie ciezko jest kupic!! :duh: