Witam, może i był taki temat, ale nie mogę go znaleźć... a więc mam problem od jakiegoś czasu z moim lampami od Beemki:) Mianowicie jakiś czas temu zauważyłem że mam dość słabe światła mijania i święcą one mi po "rowach"... Przeszukałem forum i pierwsze co zrobiłem do wyczysciłem, wypolerowałem plastikowe klosze, bo były już dość zmęczone, pierwszy efekt ŁAŁ :D :D :D . Ale jak je składałem zauwazyłem ze moje odbłyśniki są zupełnie luźne i trzymaly sie tylko na mocowaniu od silniczka regulacji. więc zamówiłem nowiusienkie regulatory bo były połamane lub zupełnie ich nie było :?:. Wszystko ładnie złozyłem i próbuje sam ustawić światła i mi sie nie udało, postanowiłem pojechac na najbliższą stacje diagnostyczna i facet mi powiedział że, cytuję: "Pańskie Lampy nie mają światłocienia, i są do kosza"? :shock: :shock: :shock: A ja na to? O co chodzi z tym światłocieniem to mi nic nie powiedział bo miał za duzo roboty....Powiedziałem mu tylko ze były popękane regulatory i rozbieralem lampy bo inaczej nie widzie zeby je szło wymienic, to koleś jeszcze raz" może cos zle złozyłes" Tak więc jak teraz kieruje pytanie do was forumowiczów czy jest możliwośc zeby je źle złozyć, czy cos w tym stylu?? Może ktos juz miał taki problem co ja, to prosiłbym bym o kontakt, bo robi sie coraz ciemniej a jezdzic trzeba. :) Pozdrawiam i czekam na porady:) W linkach pokazane są moje lampy z zewnątrz, moze to was jakos na kieruje:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/937c1bafbcfbb130.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/41b6ceeec2cdff1f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a52af39827e06848.html