Chciałbym zarejestrować moją babcie na zabytek.Wiem,nie mogę jej sprzedać bez zgody konserwatora,wyjechać z kraju,mogą mi ją zawinąć do filmu i musi być w nienagannym stanie :8) Babcia jest z 1989 roku,model E32 750i w Longu. W przyszłym roku już bym mógł ją rejestrować bo będzie mieć 25 lat i tyle jak się orientuje musi mieć minimum.Myślę, że nie będzie z tym problemu bo ogólnie E32 zostało już mało,a 5 litrówek i w longu już wogóle.Jest w oryginale tylko ma gaz,ale to chyba nie będzie w niczym przeszkadzać,a jak będzie to się wymontuje :P Jaki jest koszt zarejestrowania na zabytek,chodzi mi o wycenę rzeczoznawcy i wszystkie inne opłaty jakie się z tym wiążą. Oprócz tego że musi być w oryginale i idealnym stanie co jeszcze wymagają? Tylko teraz tak.Samochód jest zarejestrowany na moją mamę od 2006 roku.Problem w tym,że od 3 lat jest nieopłacona. I teraz odkupić ją czy robić jakąś darowiznę? Będę musiał płacić ubezpieczenie za okres w którym była nie ubezpieczona? A i druga sprawa,czy matka nie dostanie kary z funduszu gwarancyjnego jak ja pójdę ją ubezpieczyć,bo jak narazie nic nie przyszło z tym ubezpieczeniem,a nie było wymówione tylko się skończyło i tyle.I czy może te kary od podobno 500 do 1000 euro tyczą się tych polis które zostały zawarte po wejściu tej ustawy. Panowie proszę o rady co zrobić,bo szkoda takiego samochodu na złom czy na części rozbierać :cry: