Witam. Mam mały problem z moja BMW, a mianowicie(opisze problem): Byłem dzisiaj na myjni samochodowej z myciem podwozia, po wszystkim pojechałem na parking do brata i wyłączyłem silnik... posłuchaliśmy muzyki z bratem porozmawialiśmy, wymieniłem żarówkę stopu (bo miałem spalona:P ) i gdy chciałem odjechać pojawił sie problem, przy probie zapalania silnika auto wydało tylko dźwięk taki jak: 'tyk (cos w tym stylu)' i nic, drugi i trzeci raz to samo, przy czym zapaliła się lampka prawdopodobnie ESP (z tego co do tej pory wyczytałem) taki trójkącik z wykrzyknikiem i strzałka na około i kilka innych. Brat mnie namówił żeby odpalić na popych wiec spróbowałem, auto odpaliło i wszystko wróciło do normy, zapala za pierwszym razem, lecz teraz pojawił sie inny problem podczas jazdy świeci sie kontrolka silnia pomaranczowa (awaria kontroli wtrysku - jak dobrze wyczytałem..) proszę o jakieś porady czy to wszystko ma coś ze sobą wspólnego. A i jeszcze tankowałem paliwo na stacji gdzie pierwszy raz tankowałem. Proszę o pomoc czy musze sie udac do salonu, mechanika, czy moge sam spróbować naprawić problem... Pisałem o tym ze słuchaliśmy muzyki wczesniej bo możliwe ze akumulator sie rozładował i nie dało się zapalić silnika bo nie starczyło pradu, i moze czekc mnie wymiana akumulatora...? A kontrolka silnika swieci sie z powodu zlego plaiwa... ? PROSZE O POMOC wielkie Dzieki :)