de_never

Dobra. To tak kolejne dziwne wnioski. Po przejechaniu trasy 20 km sonda oscyluje ale auto dziwnie czasami szarpie i muli jak mu depne. np jechalem bylo ok wlaczylem na gaz pozniej spowrotem na benzyne i tak sie zaczelo taki mul przy pelnym depnieciu po jakims czasie przeszlo. Troche mu przygazowalem. A jak stanelem i gazowalem to 2x mi strzelil w wydech na benzynie. Sonda oscyluje ale jak dodam obrotow to czasami wychodzi poza skale 1v. Juz sam nie wiem.

Opornosc na calkowicie zimnym silniku 5 ohm wiec ok. W sumie dziwnie bo wczoraj mi dzialala na wolnych obrotach a dzisaij oscyluj od 0.8 do 0.65 jak odepne kabel od odmy i zasysa lewe powietrze to sonda pokazuje ubugo jak odpowiednio wloze odme w pokrywe zaworow nie do konca ale nie calkowicie na zewnatrz to sonda oscyluje tak jak powinna. A dziwne bo wczoraj noramlnie latala. Zobaczymy dalej. Dzisiaj sonda zaczela dzialac po jakichs ja wiem 10 minutach jak odpalilem auto na postoju. Jutro jeszcze pokombinuje. Wygladalo to tak ze przez pewien zakres temp dawka byla ok a jak juz sie zagrzal mocniej to dawka byla za duza. Jutro jeszcze popatrze. Dzieki za sugestie. Sonde mam chyba sprawna w takim razie. A jeszcze jedno. Komp jak steruje grzalka do sondy to on ja jakos wylacza/ wlacza jak sie zagrzeje/ostygnie ? czy caly czas ja grzeje?

Jak odpalasz na benzynie i Ci odpalal na benzynie to sonda nie ma nic wspolnego z tym ze nie mozesz odpalic. Te kable od gazu to jest zapewne emulator lamby.Zobacz dobrze czy przy grzebaniu niczego nie odpieles jakiegos czujnika np walu, sprwadz czy pompa pompuje jak zaczynasz krecic rozrusznikiem. czy masz iskre. To takie podstawy. Jakbys mial najprostrzy miernik cisnienia nawet taki od pompki i jakis trojnik to mozesz sprawdzic cisnienie na listwie wtryskowej. Moze to taki czysty przypadek bo to raczej nie od tego ze rozlaczyles/ podlaczyles sonde.

Dzis wieczorem sprwadze dokladnie po ilu min jazdy wlacza sie sonda.

No u mojej matuli w a4 tez sonda zaraz o odpaleniu rusza. Wiem ze jest daleko ale od tego jest grzalka w sadzie zeby zaczela szybciej pracowac. Moze niech ktos jeszcze sie wypowie jak szybko u nich sie zalacza sonda.

To tak, udalo mi sie odpalic sonde ale dopieor po dluuugim grzaniu auta i przejazdzce. Sonda zaczyna sie ruszac tak jak powinna i sie swiece oczyszczaja wiec jestem bardzo zadowolony ze chociaz na goracym silniku dawka jest poprawna - jak tylko odlacze przeplywke sonda staje na bogatym - 0.8 wiec mniemam ze przeplywke mam sprawna. Jak i czujniki bo auto jezdzi dobrze. Teraz pytanie. Mierzylem grzalke i napiecie czy dochodzi do niej. Dochodzi napiecie i grzalka ma 14 ohm. Macie pomysl czemu sonda rusza dopiero na mocno rozgrzanym aucie? mialem uruchomiony z 10 min i dopiero po 3 km sonda ruszyla. A powinna przeciez zaraz po rozruchu. Czemu? czujnik temeratury? troche on gleboko siedzi nie mam jak go spradzic miernikiem co on tam pokazuje. Ale prosze o sugestie.

Opornosc mierzylem wczoraj. A dzis jeszcze sparawdze ten przekaznik bo mialem wrazenie wlasnie ze sonda nie dostaje napiecia na grzalke. bo to sprawdzalem. Opornosc grzalki byla 180ohm W Vividzie dla mojego silnika podobno ma miec 5-15 ohm wiec mam ubita grzalke? a ubita grzalka nie miala by nieskonczonej opornosci? Nie moge w necie znalezc ile ma miec grzalka. Mam sonde 1V na aucie. W jakich silnikach jest sonda 5V? moze ktos zla sonde u mnie wsadzil? Dzieki za zainteresowanie.

Jednak nie wyda sprwadzanie lakierem do wlosow. Musze cos innego wymyslic. No ogladalem nie raz te podcisnienia w sumie i nic ciekawego nie zauwazylem. Na biegu jalowym mam 3 bar cisnienia na listwie i ogolnie po dodaniu obrotow tez okolo 3 bar. Wiec rozumiem ze regulator dziala dobrze tak? ma byc 3 bary? a bez podcisniena 3.5? SPrwdzalem Cisnienie bo myslalem ze moze za duzo wali cisnienia na listwe i zalewa ale to nie to. Jakies pomysly jeszcze?

sprwdze zaraz jakims dezedorantem czy nie ma nieszczelnosci w dolocie. A to nie powinno byc ze by pokazywala wtedy ubogo? tzn mniej niz 0.5 V? bo jak pokazuje bogato tzn ze go zalewa tzn ze albo za duzo paliwka albo za Malo powietrza. zle kombinuje?

Witam. Jak w temacie. Sonda nie bardzo ma ochote oscylowac czy na wolnych czy to na obrotach. Ogolnie reaguje bo na benzynce pokauzje 0.7 na gaziorze 0.8 na wolnych a jak przygazuje i puszcze ( wtedy silnik odcina palitko ) to spada na 0.3 po czym znow wsazuje 0.7 na wolnych. Gazior mi zalewa to jest pewne a czemu mam tak udupiona benzyne? swiece czarne czyli za duza dawka co pokazuje lambda. Ma ktos pomysl czemu? W ciagu paru dni przyjdzie mi trojnik ktorym sprwadze cisnie na listwie, kompa nie moge podlaczyc bo mechanik w mojej miejscowosci powiedzial ze nic nie ogarnie na kompie w tym aucie. Co moge miernikiem jeszcze sprwadzic zeby wykluczyc ? co moze powodowac taka prace sondy? czujnik temp sprawdze jeszcze ale co jeszcze?

Nowy objaw. Jednak na benzynce nie jezdzi tak jak powinien. Jak mam piatke przy 60 km i wcisne do konca pedal gazu ze mu duze obciazenie sie zrobi to brak mu mocy. Nie tyle co przerywa tylko takiego mula lapie jakby zwalnial az. jak delikatnie przyspieszam to ok. Pompa paliwa jednak?:D

Niestety na kompa dopiero za tydzien moge do mechanika bo nie ma czasu. Trzeba sie umawiac a na dodatek powiedzial ze w tej bmce za wiele nie zdziala kompem. Czyli mega lipa.

tak, jezdzi ok,nie szarpie nie ma jakichs dziur w mocy, pracuje rowniutko co do tego jaka powinna miec moc to szczerze nie mam porownania ale praca ogolna jak na moje odczucie jest ok. Tylko ten rozruch na zimnym trwa przewaznie okolo 5 sekund. Tak jakby zalapuje jak dizel na mrozie ;d dwa razy cos tam odpali ktors gar i dopiero zalapie no tak jakby paliwa nie dostawala albo iskry. przez chwile. Jak znajde odpowiedni trojnik do zmierze cisnienie paliwa przy tym rozruchu. A moze jak pewien kolega pisal to problem z czujnikiem ktoregos walka. Czy jak wyjme cewke i swiece i bede patrzyl czy daje iskre przy rozruchu to nie ubije w ten sposob cewki?

CIsnienie sprawdze sam bo to nie ma problemu. Zobaczymy co to bedzie. Dzieki za odpowiedzi.

Sprwadzalem tak jak pisalem, kolega podpial pompe na krotko pompowal szybko wlozyl przekznik ja odpalam i nic dalej dopier opo 5 sekundach zalapal. Dalem sie na spokoj patrzylem zawieszenie. Minelo 3h wsiadam i moja proba z szybkim przekrecaniem kluczyka z pozycji zero od razu na rozruch- pach od kopa. Wiec juz sam nie wiem w tym przypadku. Dziwne. A i ja mam DME to to vanos :evil:

Odpinalem czujnik, jedne drugi, w zadnym wypadku pompa na rozruchu nie zalacza sie. Zaraz niech postoi chwile pojde sprwadze czy jak zalacze ja stykajac i sprobuje odpalic to czy odpali od kopa. Po prosut napompuje sam paliwa i sprobuje odpalic. Zobaczymy. A jestes pewny ze zaden czujnik w bmw nie odpowiada za zalaczanie pompki do rozruchu? bo troche szkoda mi 100 zl na sterownik i to tez ciekawe czy dzialajacy bedzie a zeby sie dowiedziec ze to nie to. Oczywiscie jakbym byl pewny ze to sterownik to zaraz zamawiam. Bo nie lubie druciarstwa. A za bardzo nie mam od kogo podmienic. Moze czujniki walkow maja cos w spolnego z tym? albo jakis inny? wiem ze wierce w gownie ale wolalbym byc pewny. Ewentualnie zrobie sobie pstryczek elektryczek w kabinie co mi dobije pompa cisnienie. A moze w pompie jest gdzies czujnik cisnienia paliwa co sie zacial? Jak to w bmw jest? zawsze na rozruchu pompa pracuje tyle samo sekund? Czy wraz ze wzrostem temperatury pompuje krocej czy jaki czujnik cisnienia jest czy cos?

To czyli nie zaden czujnik ani nic tylko ulegl uszkodzeniu sterownik silnika tak? ale dziwi mnie ze czasami odpali od tego kopa nie wiadomo czemu.

Takich uzytkownikow powinno sie zwyczajnie blokowac. :mad2:

Ok. Dzieki za odpowiedz, a co moze byc przyczyna ze nie zalacza pompy po zaplonie? I czemu paliwo sie cofa, seryjnie chyban ie bylo zaworkow zwrotnych wiec czemu tak? moze mam zdupiony regulator cisnienia. Dzis tak myslalem, bo akurat w pracy jestem i nie moge sie pogrzebac poki co, jaki czujnik wplywa na to ze pompa po przekreceniu na zaplon przed rozruchem pompuje czy nie? czujnik temperatury? Bo nie wiem jak w bmw ale w innych im cieplejsze auto tym na rozruch pompa i wtryski podaja mniej paliwa no to mysle ze zczytuje z czujnika temperatury no ogladalem wczoraj listwe i zadnego wylacznika cisnieniowego nie zauwazylem. Myslalem zeby odpiac czujnik temperatury wtedy komp zczyta jako mega duzy opor i bardzo niska temperature i moze zalaczy pome. A co jeszcze moze wplywac na to ze nie zalacza pompy po zaplonie? czujniki walkow moze na zaplonie daja dziwne wskazania? Wiem ze to wrozenie z fusow ale dopiero w pt jade na kompa wiec mam jeszcze czas pomyslec samemu.

No wlasnie nie bardzo ja slysze po przekreceniu na zaplon albo jest tak cicha albo nie pracuje. Czym to jest spowodowane? A co do tego cofania sie paliwa to jak zgasze silnik to slysze bulgotanie w zbiorniku tak jakby paliwo wlanie wlatywalo do niego. Jak to zrobic? w czym problem? Dzisiaj probowalem wyjmowac przekazniki od pompy paliwa zeby zobaczyc ktory to jest ale nie zgadlem. Mam pod maska od strony kierowcy 2 skrzynki w jednej razem z bezpiecznikami jest 5 przekaznikow a druga malutka blizej swiatel ma 3 przekazniki. Ktory jest od pompy?

Witam, jestem nowy na forum, dopiero co kupilem moje bmw i mam kilka zagadek na poczatek. Oto moj problem: Gdy auto postoi w tych temperaturach z 2 godziny, musze porekcic rozrusznikiem z 3-4 sekundy zeby odpalilo, przyciskanie gazu nie daje tu rezultatu. Nie wiem czy zwiazane jest to z temperatura czy z czasem jaki auto stoi. Czasami pomaga jej przekrecenie kluczyka raptowanie nie czekajac na zaplonie tylko od razu kladam kluczyk i przekrecam od razu na max na rozruch. Czasami zalapie od razu od kopa tak jak powinno byc a czasami musze krecic dluzej. Gdy tylko auto zalapie jak je zgasze i odpalam ponownie auto pali od strzala. Ma ktos jakies pomysly lub sugestie co sprawdzic? Co pomierzyc? dodam iz multimetr nie jest mi obcy ale poki co nie chcialbym jechac prosto do mechanika na kompa bo troszke wydalem na zamochod, moze z czasem ale poki co chcialbym sam sie poglowic. Z gory dziekuje za sugestie i odpowiedzi.