Kalinka

Zniszczeniu ulega ta część zębatki, którą widzisz (po odkręceniu silniczka) przez otwór o śr. ok 5mm- tu właśnie wchodzi oś silniczka i ją napędza- czyli przesuwa kolejną zębatkę o ok 1 cm na metalowe koło zębate. Koło metalowe ma zęby zewnętrzne, plastikowe zęby wewnętrzne- i kręcąc tym plastikowym kołem (obrót o ok 180st. ) samoczynnie obraca się plastikowy ślimak, który zużył się w twojej przekładni i odsłania się twoim oczom ten fragment, który do tej pory czekał na bezrobociu. W moim przypadku pomógł mi młody mechanik, do tej pory bez doświadczeń z X5, ale po odkręceniu silniczka i "przystawki", w której jest mocowany, wiedział, co zrobić (wcześniej oczywiście opisałem sprawę tak, jak to napisał nasz kolega Kubabrzesko).Pozdrawiam

Witaj kubabrzesko. Od paru miesięcy miałem problem z brakiem 4X4- świecące kontrolki: inactiv4X4, ABS i na czerwono wykrzyknik. Diagnostyka nie pokazywała błędów, a sugestie mechaników- uszkodzona skrzynia redukcyjna. Twoją uwagę na forum potraktowałem jak światło w tunelu. U znajomego mechanika, który tak w ogóle nie za często naprawia BMW, odkręciliśmy najpierw od skrzyni redukcyjnej: silniczek- 4 śruby, i przystawkę, w której jest opisana plastikowa zębatka- też 4 śruby. Zębatka to maleństwo- wielkości 5-cio złotówki. Zniszczony jest tylko fragment ślimaka- ok 1/3 lub 1/4 obwodu- ten, który ma kontakt z osią silniczka, a reszta nie pracuje! Obrót zębatki wydaje się rozwiązaniem na kolejne 200 tys. km! Montaż i demontaż idą łatwo- olej nie wycieka, elementy odchodzą od siebie z łatwością ( położenie N w skrzyni automatycznej). I co ważne- komunikaty 4X4, ABS, wykrzyknik- znikają samoczynnie po przekręceniu stacyjki. I wróciła wiara w to auto! Wielkie dzięki. Kalinka. BMW X5 3.0d 2005