NikiLauda

Myślą nie myślą pewnie w stanach zapłacili komuś za to odszkodowanie :).

Może i ja się wypowiem. Przymierzam się do 330Ci jestem świadom tego że spalanie może dochodzić do 15l/100km mogę sie za to wypowiedzieć jak jest w moim e36 325is które z tego co wiem ma wyższe spalanie od 328 nowsza konstrukcja silnik bardziej elastyczny:). Mieszkam w warszawie w centrum a pracę przez długi okres miałem na Modlińskiej 60% trasy miałem na drodze bez korków (zawsze jechałem pod prąd innym), reszta trasy miasto już ruch większy i kilka sygnalizacji świetlnych tryb jazdy średni na ulicach staram się nie przekraczać 80km/h na trasie i na moście do 110 ale rozpędzanie raczej agresywne:) na tej trasie samochód palił 10,5l/100 w lecie w zimie 11,5-12l/100(są to wartości z 2 lat jazdy ta trasą) teraz zmieniłem miejsce pracy odległość do przejechania 6,5 km tylko miasto dużo świateł samochód pali 14-14,5l/100 jazda raczej spokojna bo nie ma gdzie poszaleć mogę dodać jeszcze że 2 tygodnie jeździłem teraz Yarisem Matki 1,3 diesel i spalanie wg. komputera skoczyło z 5,5 l na 9,5l . Więc chciałbym tutaj opisać moje odczucia przy dystansach poniżej 20 km bardzo duży wpływ ma rozgrzanie się silnika. Musimy też pamiętać że BMW to firma która dopracowuje swoje silniki i że zrobili potężny krok w zmniejszeniu spalania . I wierze że spalanie w 330 e46 nie będzie się różniło wiele od 325 e36 Posiadanie dużego silnika powoduje mniej frustracji i w codziennej jeździe spokojniejsze wykorzystywanie mocy niż w samochodach z małą mocą (ja np zastanawiam się ile pali firmowe seicento przedstawiciela firmy sprzedającej żaluzje albo coś podobnego , Ci kierowcy są dopiero sfrustrowani :)). wierzę że 330 może spalić i 10 i 15 l /100. Jak dla mnie warto za ta 100% radość z jazdy:) Jak dla mnie duża różnica w eksploatacji jest tylko miedzy M3 a całą resztą będziesz katował 325 a obok niej jechał 330 spala tyle samo:) A co do fajnych informacji Top Gear sezon 11 epizod 1 porady na temat spalania Toyota Prius za kierownicą Stig ma jechać jak najszybciej się da na torze z nim miał tylko nadarzyć Clarcson w nowej M3 wyniki Prius 17 mil na galon M3 19 mil na galon :) długi był ten mój post ale Test Prius vs. M3 chyba oddaje o co mi chodzi. Pzdr.

Witam serdecznie kolegów i koleżanki z forum. Wyszukałem sobie bardzo ciekawy egzemplarz BMW 330ci,skontaktowałem się z sprzedawcą i porozmawiałem parę minut o historii pojazdu. Ustaliłem że jest właścicielem samochodu od kwietnia zeszłego roku a kupił go od osoby która sprowadziła go jako mienie przesiedleńcze z Kanady. Sprawdziłem numer vin ostatnie 7 znaków : PD95068 Chassis number PD95068 Vehicle code BD53 Series E46 Model 330Ci Body type coupe Catalog model USA Production date 2003 / 03 Engine M54 Transmission Unknown Steering Left Catalyzer YES i tu pada moje pytanie czy w Kanadzie pojazdy są sprzedawane jako model z USA jak podaje VIN oraz czy samochód "Catalog model" sprzedawany w Kanadzie jako USA będzie miał prędkościomierz wyskalowany w Km/h tak jak to jest w omawianym BMW. może ktoś ma samochód sprowadzony z Kanady albo po prostu wie jak to powinno być z pojazdem o takiej historii? Z góry dziekuje za ewentualne rozwianie moich rozterek :)

Niestety przytrafiło mi sie nieszczęście lekko puknołem faceta w tył o ile nizutko posadzone autko :) uratowało sie tym ze moj zderzak wbił sie pod zderzak typka przedemna(nic nie pekło i u mnie i u niego) i 98% szkód zostało usuniete przetarciem ręki:) lecz niestety w wyniku uderzenia wyskoczyła osłona wentylatora po 30 km wiatrak zawadził o wąż idacy z zbiornika wyrównawczego do chłodnicy :( szkody wyłamana cześć zbiorniczka oraz zlamane 2 skrzydła wiatraka :( . I teraz pytanko Czy ktoś sie oriętuje ile mogą kosztować te części używane , i czy jest sens szukac używanych czy kupowac nowe. Bunia to e36 325is Z góry dziekuje za odpowiedź

Felgi kupiłem, do tego oponki 205/45 wyglada super i nic na szczeście nie obciera ale jeżdze jak saper. A kolesie co mi je zakładali zaprosili mnie na prostowanie gdzies za 2 miechy :(

Witam serdecznie zainteresowany jestem nowymi felgami do mojego e36 coupe wyszukałem sobie cos takiego http://moto.allegro.pl/item190262837__nowe_felgi_16_5x120_bmw_3_5_7_polerowane_.html Przeczytałem kilka postów na ten temat i w którymś z postów było napisane ze ET poniżej 35 zaczynają się problemy Dane techniczne felgi: Średnica 16" Szerokość 7" Rozstaw szpilek 5x120 Osadzenie (ET) 25 Mam rozumieć ze przy ET 25 nie da sie w ogóle jeździć i można zapomnieć o założeniu takich felg na moją bunie :( ? z góry dziękuję za odpowiedz

e tam, jak to wprowadzą ceny naszych obecnych pojazdów pójdą w góre :) tylko potem kupić coś nowego bedzie ból

W aso zapłaciłem 59 zł za oryginał spód miał taki jak poprzedni znaczek z 93 roku, znaczki tu prezentowane od spodu wyglądaja zupełnie inaczej oryginalne raczej nie są, jesli tam gdzie parkujesz nie kradną ci znaczka notorycznie.kup oryginał nie bedziesz sobie za pół roku pluł w brodę że farba schodzi

Szczerze nie wiem jak jest w innych BMW e36 ale nie było wspominana to w tym poście. ma to być 318 is czy powinna miec tak wyskalowane zegary jak 325 ?

Niestety nie pomogę, ale u mnie też wystepuje taki problem przy ujemnej temperaturze, przyskanie nie pomogło... tylko mały srubokręt :(

Hehe Pierwszy raz jak sprzedąjacy przewiózł mnie e36 coupe 325is to szczerze sie bałem, a mówiłem ze ojca toyota 135 koni to super idzie, a teraz wydaje sie że takim mułem nie da sie jezdzić :duh: , a wrażenia z jazdy super, zaczyna już troche brakować mocy/adrenaliny. Człowiek za szybko sie przyzwyczaja do dobrego :( A usmieszek codziennie od roku. Cieszę sie że do pracy mam daleko , bo mogę sie przejechać BMW :). Wieczorem się nudzę, ewidętnie chce się przejechać najgorzej jednak jest jak nie ma gdzie i po co. Niestety taka przyjemnosć kosztuje... :cry2:

No cóż mogę Ci odpowiedzieć wszystko zależy jeszcze od klasy drogi, na głównych drogach juz czegos takiego nie dopuszczają. jesli juz tak robią na drogach klas nizszych, to studzienki powinny być usytuowane w srodku pasa ruchu aby brac je srodkiem :).

W salonie nowy kosztował mnie 59,32 zl

Teraz przepisy zabraniają już sytuować studnie rewizyjne na pasach ruchu wiec spokojnie, dopuszczalne jest takie coś ewentualnie tylko przy przebudowie, gdy trzeba nawiązać się do istniejącej infrastruktury, ale staramy się takiego czegoś unikać, bo potem i tak trzeba się tłumaczyć przy uzgodnieniach, czemu tam jest studnia. Jak mieliśmy ostatnio taki problem zrobiliśmy ślepa studnię(przykrytą warstwą asfaltu, dopiero jak coś się stanie trzeba będzie się dostać metodą odkrywkową :8) ). Od razu uprzedzam Pytanie, czemu kiedyś projektowano Studnie w jezdni? Było tak, bo przepisy tego nie zabraniały:) studnie muszą być na załamaniach kanalizacji żeby można było ja np. oczyścić, a odcinki proste też nie mogą być jakieś długie (nie jestem kanalarzem wiec dokładnych wymogów nie podam). Więc z zwykłego lenistwa(Np. droga 6m szerokości łatwiej tam umieścić kanalizacje niż w 2m chodniku) lub z potrzeby nawiązania się do stanu istniejącego projektowało się kanalizacje pod jezdnią. A w przeciągu 2-5 lat powstanie w Wawie naprawdę sporo dróg szybkiego ruchu.:) Na których oczywiście nasi miłośnicy BMW będą jeździli 110 km/h :twisted: i na koleinach nie będzie woziło, oczywiście do czasu aż tiry zrobią koleiny albo z pierwszym letnim deszczem, jak grzyby jesienią, wyrosną fotoradary :(

hmm u mnie oświetlenie to padaka, lampy z modeli po 95 r. od coupe pasuja do coupe z przed 95 ?

Ja mam podobny problem u siebie przy zmianie biegów najcześciej z 2 na 3 i 3 na 4 obroty najpierw ustawiaja sie dobrze ale dalej przy ostrym depnieciu spadaja o ok 500-1000 a samochód zaczyna wyć jak bym gazowal na luzie i nie miał zadnych oporów , oczywiscie samochód nie idzie...na logikę slizga sie sprzęgło ale dlaczego cofaja sie obroty ? zdaża sie też że np obroty idą ładnie a tu nagle przy 5000 zatrzymuja sie na 3 sekundy znajomy stwierdził ze możliwe jest ze obroty spadaja bo slizgające się sprzegło przychamowuje silnik ale jakoś do mnie to nie przemawia

Mojej piekności na dniach pęknie 200 tyś :)Jest to amerykańska wersja e36 325is książka serwisowa amerykańska, i tu mam problem. Niewiele jest napisane o tym co trzeba wymienic przy danym przebiegu :( Znalazłem punkt mówiacy o potrzebie wymiany "oxygen sensor" co 100tys mil. Wiec zwracam sie do szanownych forumowiczów z pytaniem Co trzeba, co można by (na wszlki wypadek, z waszego doswiadczenia) wymienic przy 200 tys kilometrów, aby moja bunia jezdziła tak jak do tej pory :) może przy tak okrągłym przebiegu warto sie trochę szarpnać i wstawic ja do ASO ?

A oriętuje się może ktoś ile tak znaczek może kosztować w ASO? znalazłem na allegro , koles reklamuje jako oryginalne,numer czesci się zgadza troche inaczej umiejscowiony.. link PS. Sposób nr 2, fakt bezpieczniej i łatwiej :)

Z tego co wiem to 325is były sprzedawane w ameryce ale czym sie rózniły , pod maska napisane jest ze silnik byl stosowany w 325i,325is,525,525iT i tyle, mój ma swiatła amerykańskie ale szykuje sie do zmiany... no i licznik, wszystko w milach troche mniejszymi cyferkami w srodku jest wyskalowane w kilometrach :P(siostrze sie dałem przejechać myslala ze jedzie troche ponad 120 a komp pokazał 204km/h..., ach te kobiety) :twisted:

ja mam tak w e36 325 is jak stoję w korku ale tez nie zawsze. Po zatrzymaniu i wrzuceniu na luz , lub na biegu przy wciśniętym sprzęgle obroty faluja przez okolo 5 sekund miejwiecej do 200-300 więcej niż normalnie na luzie potem spadaja do normy :(

:) Pomogło , są dwa plastikowe bolce na wcisk, poszło nawet łatwo.Dzieki za pomoc.

Mój znaczek na masce zaczyna wyglądać paskudnie(w połowie odpadła farba)a to naprawde psuje efekt wszystkiego, wiec szykuje sie do zdjęcia i tu problem wzmocnienie konstrukcji , a w nim jeden mały otwór ok 1,5 cm srednicy i po bokach dwa malutkie otwory , nic nie widac. A wiec zwracam sie do sznownych forumowiczów z prośbą o poradę. Jak zdjąć taki znaczek w e36 ?