Skocz do zawartości

HSN

Zarejestrowani
  • Postów

    20
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    G30 20xD 2023

Osiągnięcia HSN

  1. Hej, szukalem i szukałem, ale nie znalazłem, więc pozwalam sobie założyć nowy temat. Właśnie odebrałem nowe auto i jego wygląd nieco mnie zaskoczył. Nad konfiguracją nie spędziłem dużo czasu, bo powiedziałem dealerowi, że ma być taka sama, jak poprzednio. No ale okazało się, że Sport Line już nie ma, on wrzucił Luxury Line i stąd niespodzianka. Źle znoszę te „chromy” z przodu i z tyłu. Nerki i ich ożebrowanie nawet mogą być, ale te boczne kierownice powietrza i listwa z tyłu nie dają mi spokoju i myślę nad ich wymianą. Stąd parę pytań: 1. Jak się nazywają te „chromowane” elementy z przodu auta z lewej i prawej strony? Jakieś numery części? Jak to znaleźć? Gdzie kupić? 2. Ich wymiana to kilka zatrzasków i zrobię to sam, czy poważna operacja wymagająca rozebrania połowy samochodu? 3. Jaki może być orientacyjny koszt takiej imprezy? Z góry dziękuję za pomoc.
  2. HSN

    Wszystkie wady G30

    To jest ustawialne w opcjach. Możesz zmienić tak, żeby audio wyłączało się w momencie otwarcia drzwi.
  3. Przyjąłem, że komputer jest skalibrowany jednakowo we wszystkich egzemplarzach naszych aut i nawet jeśli zaniża rzeczywiste spalanie, to u wszystkich w jednakowym stopniu. Wasze wypowiedzi zdają się to potwierdzać (0,5 l/100 km). Wydaje mi się, że wskazania komputera to jedyna obiektywna metoda porównywania naszych średnich spalań, gdyż przy obliczaniu rzeczywistego spalania na podstawie wskazań dystrybutora paliwa łatwo o błąd i trudno o dokładność do dziesiątych części litra.
  4. Chyba nic nowego nie wymyśliłem. Trzymałem się tego: 1. Nie przekraczałem 125 km/h. 2. Przyspieszałem tak, żeby wskazówka chwilowego spalania nie dochodziła do końca skali. 3. Starty spod nieczęstych świateł starałem się robić jak najwolniej. To było trudne, bo zazwyczaj przyśpieszam znacznie dynamiczniej, więc żeby sobie ułatwić, starałem się ustawiać za TIRami, przyśpieszać w ich tempie i wyprzedzałem je dopiero po osiągnięciu ok. 60 km/h. 4. Po osiągnięciu odpowiedniej prędkości włączałem tempomat i jechałem równo. 5. Podczas podjazdów "cykałem" pokrętłem tempomatu w dół i trochę zwalniałem, tak żeby skrzynia nie zredukowała i żeby wskazówka chwilowego spalania nie przekraczała 7-8 l/100 km. 6. Analogicznie, podczas zjazdów "cykałem" pokrętłem tempomatu w górę i trochę przyspieszałem, tak żeby skrzynia nie zredukowała i żeby wskazówka chwilowego spalania nie przekraczała 7-8 l/100 km. 7. Na ograniczeniach prędkości do 70 km/h zwalniałem do 80 km/h. Generalnie, zazwyczaj jechałem o 10 km/h szybciej, niż pozwalają przepisy. 8. Unikałem gwałtownych manewrów. 9. Prawie nie używałem hamulca, pauzując tempomat z odpowiednim wyprzedzeniem. 10. Widząc w oddali sygnalizację świetlną "celowałem" w zielone. 11. Wyłączyłem klimatyzację. Chyba tyle. Żadna filozofia. Myślę, że spore znaczenie ma też trasa, która generalnie jest dobra IMHO, jak na polskie warunki, oczywiście. Jadąc z Warszawy, najpierw jest ok. 50 km z ograniczeniami i światłami. Potem świeżo wyremontowane ponad 100 km drogi ekspresowej, bezkolizyjnej, ale to jednak nie autostrada, więc nie zachęca do depnięcia za bardzo. Potem 120 km "Gierkówki" z ograniczeniami i światłami od czasu do czasu, a od Siewierza do Gliwic jest 30 km autostrady, którą prawie nikt nie jeździ i można nią jechać ze stałą prędkością. Oczywiście 20d. Trudno mi sobie wyobrazić takie osiągi z innym silnikiem. Poza tym ostatnio dyskusja zboczyła na inne silniki, ale chciałbym przypomnieć wszystkim, że ten wątek ma tytuł "Realne zużycie paliwa X3 20d aut." i o takiej konfiguracji naszych X3 tutaj dyskutujemy. Eksperymentowałem trochę z tempomatem podczas tej podróży i gdy próbowałem samemu operować gazem to, po pierwsze, nie byłem w stanie jechać tak równo jak on, co oczywiste, a po drugie, niepostrzeżenie przyspieszałem do bardziej naturalnej dla mnie prędkości, która już tak ekonomiczna nie jest. Z "szaleństwami" tempomatu radziłem sobie w sposób, który opisałem powyżej, w punktach 5 i 6. Czy udałoby mi się jeszcze zejść ze spalaniem przy zachowaniu średniej prędkości podróży? Może gdybym jechał sam (fotelik + dziecko = 30 kg), wyrzucił z bagażnika trochę rzeczy, w tym np. 18 kg hantli. Ja sam też mógłbym być z 15 kg lżejszy. Pewnie technikę jazdy również można poprawić, zrezygnować z tempomatu i przy odpowiednim szczęściu trafić mniej czerwonych świateł. Może wtedy by się udało obciąć jeszcze z 0,2 l/100 km, ale ja już nie będę próbował. Całą tę podróż potraktowałem trochę jak eksperyment i z wyników jestem zadowolony, ale muszę przyznać, że się umęczyłem, a zerowa "radość z jazdy" skutecznie zniechęca mnie do dalszy prób.
  5. Przy okazji mojej tradycyjnej wycieczki na trasie Warszawa - Gliwice - Warszawa, postanowiłem wspiąć się na wyżyny moich eko-umiejętności i spróbować pobić swój dotychczasowy rekord (6 l/100 km). Wykorzystałem nieobecność żony (kilka kilogramów mniej) i pojechałem sam z dzieckiem (bagażnik wypełniony w 2/3). Założenia były takie, żeby osiągnąć jak najniższe spalanie jednocześnie utrzymując średnią prędkość podróży powyżej 100 km/h. Oto co udało się wkręcić na trasie Warszawa - Gliwice. http://images47.fotosik.pl/1755/fb654bc56029c7e6med.jpg Nagły atak zimy podczas drogi powrotnej do Warszawy uniemożliwił mi utrzymanie średniej prędkości podróży powyżej 100 km/h, ale nie pozostało to bez wpływu na średnie spalanie. http://images48.fotosik.pl/630/65e1d4113118b754med.jpg Jednocześnie informuję, że nie będę już próbował pobić tych wyników. Po pierwsze nie bardzo widzę rezerwy, a po drugie było to średnio przyjemne doświadczenie. Absolutnie nie było nudno, bo ciągła zabawa tempomatem i walka o dziesiąte części litra były zajmujące, ale całkowicie zabrakło "radości z jazdy", o którą przecież nam chodzi. pozdrawiam HSN
  6. Zamierzam pobić rekord spalania, a nie prędkości średniej (tę chcę utrzymać na sensownym poziomie), więc trudno mi będzie szaleć na drodze. Jestem raczej spokojnym kierowcą, więc nie ma mowy o zagrożeniu dla innych użytkowników drogi. O co chodzi z tym dzieckiem na pokładzie? Wiadomo, że łatwiej uzyskać lepszy wynik bez dziecka, bo to 13,5 kg mniej do przewiezienia. :wink: Nigdy nie rozumiałem odmiennego traktowania dzieci od dorosłych pasażerów i tych zawieszek "Baby on board". Życie człowieka jest tak samo bezcenne, niezależnie od jego wieku.
  7. Muszę przyznać, że jak spojrzałem na wyniki komputera pod domem, to byłem w niezłym szoku. :shock: Udało mi się utrzymać dotychczasowy wynik spalania przy znacznie wyższej średniej prędkości (z 92 do 110). To zasługa wreszcie zakończonego remontu 90 km odcinka. TRASA: Gliwice-Warszawa 2,5 osoby + pełny bagażnik http://images41.fotosik.pl/1857/1569d1f731e23620med.jpg Średnia prędkość mogła wyjść jeszcze wyższa, gdyby nie mała (5 min) przerwa w podróży, a spalanie też może udałoby się jeszcze obciąć, bo klima cały czas była włączona, a start/stop wyłączony, żeby nagła cisza na światłach nie obudziła dziecka. W każdym razie wydaje mi się, że rezerwy jeszcze są. Najśmieszniejsze jest to, że wcale nie starałem się jechać bardziej eko niż zwykle. Jednak taki wynik zachęca do prób bicia rekordu. Będę jechał tą trasą w przyszłym miesiącu, to może spróbuję osiągnąć jakiś niższy wynik spalania przy sensownej prędkości średniej
  8. Pytanie jak w temacie. Mam założone koła 19 cali i zwykłe opony. Pomimo napompowania opon do górnych granic podanych w tabeli na słupku B, wyglądają one na mocno niedopompowane. Czy wartości podane w tabeli są uniwersalne, prawidlowe dla opon ROF i zwykłych. Czy tez BMW podaje w tabeli wartości dla ROF, a dla zwykłych są one inne? A jeśli tak, to jakie? Wyższe/niższe? Z góry dziękuje za odpowiedz. Pozdrawiam HSN
  9. Ale po co miał się nad tym zastanawiać? Mundvfr opisał swoje doświadczenia z 28i i wyraził swoją opinię na temat diesli. Jego prawo i nie ma w tym nic złego. A co do generalizowania, to właśnie walt dokonał generalizacji pisząc autorytarnie "Pomimo wszystko dieselek lepszy...", przyjmując tylko spalanie jako kryterium oceny. Gdyby napisał np. "wg mnie dieselek lepszy...", to wtedy byłaby inna sprawa. Żyjemy w wolnym kraju. Jeden lubi spalić 5,6 litra na 100 km, a drugi osiągać 100 km/h w 6,9 sek. I chodzi o to, żeby każdy miał, to co chce. Pozdrawiam.
  10. HSN

    [F25] Felgi 19 cali

    Właśnie się zorientowałem, że umieściłem posta w nieodpowiednim dziale, a za pomocją edycji nie mogę go przenieść lub usunąć. Czy Mod mógłby przesunąć temat do działu Felgi i opony?
  11. HSN

    [F25] Felgi 19 cali

    Idzie wiosna i nadszedł czas zastanowić się nad letnimi kołami. Oryginalne felgi BMW nie powalają mnie urodą, za to powalają ceną. Zdecydowałem się więc na zakup jakiegoś zamiennika. Wybór, odważnie jak na mnie, padł na felgę o parametrach 8x19 ET35 i tu mam parę pytań, ponieważ jestem w temacie dosyć zielony. 1. Czy felga w takim rozmiarze będzie pasować? Myślę, że tak, bo oryginalne 19-stki są szersze (8,5 i 9,5) ale wolę zapytać. 2. Czy przy szerokości felgi wynoszącej 8, ET35 będzie się nadawać? Oryginalne 8x18 mają ET 43. Czy różnica między ET35 a ET43 jest duża / widoczna / odczuwalna podczas jazdy / wpływająca na bezpieczeństwo / dopuszczalna? 3. BMW w kołach o rozmiarze 19 cali daje dwie szerokości felg (8,5 z przodu; 9,5 z tyłu) i w związku z tym mieszane ogumienie (245/45/19; 275/40/19). Czy mogę dać wszystkie cztery koła takie same (8x19) i z takimi samymi oponami (245/45/19)? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam HSN
  12. Zawsze mam niższe spalanie przy powrocie z gór, ale nie sądzę żeby znaczenie miała tu jakość paliwa. Nie ma co demonizować, że u nas jest gorsze niż np. w Austrii. Praw fizyki nie oszukamy. Wwiezienie 2000 kg parę tysięcy metrów w górę musi pochłonąć więcej energii, niż zwiezienie tych dwóch ton w dół, kiedy paliwa wręcz nie zużywamy.
  13. http://images37.fotosik.pl/1358/88c52b983b1321b8med.jpg Zamieszczam nowy wynik. W sumie bardzo podobny do poprzedniego. Spalanie ciut niższe, bo średnia prędkość również troszkę niższa. Auto już dotarte, ale średnia prędkość niezbyt wysoka, bo trasa (Gliwice - Warszawa) na odcinku ok. 80 kilometrów jest w remoncie. Parametry bez zmian, czyli 2,5 osoby i pełen bagażnik.
  14. Mnie z kolei przeszkadza, że jak się puści dźwigienkę po spryskiwaniu szyby przedniej, to przeskakuje pozycję neutralną i włącza wycieraczkę tylną. Ale to może być odpowiedź na Twoją uwagę, po spryskaniu szyby przedniej puść dżwigienkę, a włączy wycieraczkę szyby tylnej ;).
  15. Po przejechaniu pierwszego tysiąca zauważam trzy błędy konstrukcyjne. 1. Kontrolka systemu start-stop świeci zbyt jasno. Ktoś już o tym pisał. 2. Żeby zmienić interwał wycieraczek trzeba zdjąć dłoń z kierownicy. Gdzie ta słynna doskonała ergonomia BMW? W Oplu ustawiałem dowolny interwał w zakresie 0-15 sekund jednym palcem. W BMW mam chyba tylko 5 czy 6 ustawień i jeszcze muszę zdejmować dłoń z kierownicy, żeby złapać pokrętło z obu stron. Dziwne. Na trasie, gdzie w zależności od zmieniającego się natężenia deszczu i ruchu innych samochodów musiałem zmieniać ustawienie interwału dobre kilkadziesiąt razy, zdążyło mnie to zirytować. 3. Dziwna sprawa: po nocy, na masce zbierała się deszczówka i kiedy ruszałem pod wpływem pędu powietrza część kropel płynęła w górę, a część pod wpływem grawitacji w dół. Po przejechaniu kilkudziesięciu metrów woda, która spływała w dół nagle pojawiała się na szybie jednym mocnym chluśnięciem jakby z przedniej krawędzi maski. Pierwszego dnia myślałem, że wjechałem w jakąś kałużę, ale kiedy powtórzyło się to w kolejnych dniach, zaczęło mnie to zastanawiać. Czy ktoś jeszcze zaobserwował coś takiego u siebie? I jeszcze ekran główny, ale to już moja czysto subiektywna ocena. Nie ma czegoś w rodzaju wygaszacza? Żeby była pokazana tylko data i godzina, albo tylko tytuł i wykonawca odtwarzanego utworu? Jakoś denerwuje mnie widok tego rozwiniętego menu głównego ze wszystkimi opcjami, mam poczucie, że powinien być jeszcze jakiś pulpit czy coś w tym stylu (np. logo BMW). Pozostaje mi wyłączać ekran i tu też brakuje mi funkcji automatycznego wyłączania po określonym czasie. Za każdym razem muszę wyłączać go ręcznie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.