Jestem posiadaczem BMW X3 F25 20d. Samochód posiadam od stycznia 2011, zakup w Warszawie w salonie mimo że jestem ze Śląska. Przejechane 37 tyś km. Uwagi po takim okresie to: spalanie na poziomie 7 l można włożyć między bajki chyba że ktoś jeździ w granicach 60 - 80 km/h i na tzw. ekojazdę to jest to jak najbardziej możliwe. Moje spalanie w mieście i na autostradzie to 8,1 - 8,3. Przesiadłem się z Hyundaia Santa Fe ( nowy model który bardzo polecam i tak ) no i różnica była i jest kolosalna. Komfort jazdy super choć mogła by być kanapa z tyłu trochę wyższa. Bagażnik jak dla 3 osób z sakwą w środku na narty w sam raz. Troszeczkę ten silnik mógłby być mocniejszy ale daje radę, choć muszę przyznać że przy 3 dorosłych osobach to czasem go brakuje. Wady: serwis Katowice Bawaria - uciekać !!! polecam mikołów !!! minus to materiał drewnopodony przy kokpicie skrzyni biegów. Słaba jakość i są zarysowania ( ale to już 37 tyś ). Minus to pilot automatyczny do bram !!! nikt go nie potrafi dostroić mimo zapewnień że to proste. Bramy mam na zwykłym sterowaniu. Minus to szyba anty promienna ??? ( sorry za nazwę ale piszę z drogi ) która promieni słonecznych nie odbija, i generalnie jest słabej jakości. Dużo odprysków na niej jest od kamieni. Generalnie jest to auto z full opcją praktycznie i jestem bardzo zadowolony. Polecam. W firmie jeszcze użytkowane jest X6, Murano, Infinity Fx 35, Qasqai ( tak to się pisze ????). Z tych aut tylko X6 daje rady ( bo jak ma nie dawać ) w komforcie i kulturze jazdy. Pozdrawiam