
adam-as
Zarejestrowani-
Postów
51 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez adam-as
-
To tak od razu zapytam ponieważ u mechanika to będzie pewnie krótka rozmowa. Jakie sprzęgło? Jest tu jakaś sprawdzona marka, coś na co muszę uważać? Wolę wiedzieć od razu ponieważ jak mechanik zajrzy i załóżmy że stwierdzi, że sprzęgło do wymiany, to od razu będę musiał wiedzieć czego chcę, żeby mi bubla nie wcisnął.
-
I chyba tak zrobię. Dziś podniosłem ten mieszek i zobaczyłem tam jakieś dziwne podwójne śrubki. Jak je kręciłem to automatycznie linka mi się kręciła. Nie ruszam tego, chyba podjadę do mechanika tak jak mówisz. Widzę, że tu mamy lewą i prawą stronę, a powinno być tak samo. Sam tego nie zrobię...
-
Tragedii nie ma ale nie lubię jak mi coś nie gra jak powinno. Z tego co mówisz wnioskuję, że chyba tego nie będę ruszał. Zaczekam na ewentualny koniec sprzęgła i wtedy zrobi się wszystko za jednym zamachem. Tak jak mówisz bez sensu płacić 2x za tą samą robotę. Przy okazji żeby spać spokojnie - jak objawia się koniec sprzęgła? Towarzyszą temu jakieś objawy, czy nagle blokada i kupa - biegu już nie wrzucę... (?) Heh kolego nie wiem co to dwumas :oops:
-
Panowie, czy da się tu jakoś samemu podkręcić linkę ręcznego czy trzeba do tego mechanika? Obecnie mam 6% sprawności ręcznego co oczywiście dyskwalifikuje go do przeglądu. Można to jakoś zrobić samemu?
-
Witam, jak stoję autem w miejscu na wolnych obrotach, słychać takie wyraźne ciągłe delikatne "piszczenie" / "wycie" nie wiem jak to określić. Jak wcisnę sprzęgło - dźwięk ustaje. Mechanik powiedział mi że to łożysko oporowe jest do wymiany, że trzeba zdjąć skrzynię i pobawić się w środku. Samą robociznę wycenił na 350zł + części jakie będą potrzebne. Czy uważacie że to dobra cena? Może znacie we Wrocławiu kogoś kto zrobi to taniej?
-
No świetnie... kupiłem auto z kierownicą od innego modelu, bez kluczy i z niekompletnym lewarkiem (brakuje pręcika). Eeh... Dobrze że chociaż mam ten kluczyk do felg. Jak to szukać na allegro żeby skompletować te narzędzia? Komplet kluczy bmw e36 nie wchodzi. @edit: dobra mam - dziękuję http://allegro.pl/listing.php/search?category=0&sg=0&string=bmw+e36+klucze&order=p&change_view=1
-
Witam, co tam powinno się znajdować w tym szarym pod tylną klapą? Jak kupiłem to auto nic tam nie było, a ewidentnie powinno coś tam być: http://img638.imageshack.us/img638/4455/dscf2025j.jpg
-
Ja też bym kupił używkę. Koszt około 150zł. + tyle samo montaż. Pytaj o gwarancję i zwrot w razie "W". Najlepiej kup od sprawdzonego sprzedawcy. Ciężko o takiego bo jest to część którą sprzedają zazwyczaj już wymontowaną. Ja mam od niedawna E36 więc nie mam jeszcze żadnych sensownych kontaktów. Może bardziej doświadczeni pomogą z namiarami.
-
I jeszcze dodaj tam silikon to na pewno będzie ok. Taśmą to można sobie kabel zaizolować i nic więcej. Druciarstwo na maksa. Wcześniej pisałeś, że chcesz pojeździć tym autem więc okaż mu trochę serca. Nie musisz przecież kupować nowej gumy. Poszukaj używki, ale bez taśmy :lol: Zawsze mnie to kręciło u kogoś w aucie: radio na zapałkę, zapalniczka na papierek, pod maską 2cm taśmy przy przepustnicy i zamek w drzwiach "na wyczucie". Nie rób tego mlody23x. Bądź mądrzejszy od tych druciarzy i jak coś robisz rób porządnie.
-
Panowie spróbuję więc sam się za to zabrać, tylko zmontuję sobie tą nasadkę 13. Kupię więc gazowe amorki, ale przemyślę jeszcze markę. Jak przystąpię do prac udokumentuję wszystko fotkami o ile gdzieś się nie zatnę. Nie ma przy tym jakiś niebezpieczeństw że coś skopię? Nie ma tam żadnych napięć sprzętowych - normalnie się to wyjmuje po odkręceniu ot tak? A ta naklejka Nokia to co to tam jest? Jakiś fabryczny twór BMW czy ktoś tam sobie nakleił? A co myślicie o tych? http://allegro.pl/e2784-amortyzatory-bmw-3-e36-e46-kayaba-i1670965514.html
-
Te co mi podałeś to Hans Pries. Kiedyś kupowałem części z tej firmy co prawda do Omegi, ale to była porażka. Bubel choć cena dobra, ale chyba nie mam odwagi zaufać tej firmie. Jeżeli piszecie że sprawa z wymianą jest prosta, to może rzeczywiście sam bym to zrobił... Mógłbym wtedy kupić jakieś lepsze amorki. Zawsze myślałem, że wymiana amorów to skomplikowana sprawa... hmm Czyli co - to tylko dwie śruby i już? Rozumiem, że trzeba zdjąć tapicerkę z nadkoli tam od strony bagażnika tak? Mam coś takiego: http://img151.imageshack.us/img151/4567/imag0255j.jpg http://img233.imageshack.us/img233/9200/imag0256b.jpg Tam gdzie czerwona strzałka to rozumiem, że to muszę zdjąć. Jak zdjąć te czarne puszki? Rozumiem, że tam są głośniki, ale widzę tam również naklejkę "Nokia". Co to za wynalazek tam jest? Aha - głupie pytanie - czy w moim bmw da radę złożyć tylną kanapę? heh Czyli tak dobrze myślę: 1. Zdjąć puszki 2. Zdjąć tapicerkę 3. Podnieść lekko auto na lewarku 4. Odkręcić koło 5. Odkręcić górną śrubę 13 6. Odkręcić dolną śrubę 7. Wyjąć i zamienić amor No fajnie, ale np na tym zdjęciu http://moto.allegro.pl/amortyzatory-tyl-tylne-bmw-3-e36-e-36-gazowe-srl-i1665095216.html są jeszcze w komplecie jakieś pierdółki do tego amora. Mam nadzieję, że da radę domyśleć się co i gdzie to włożyć...
-
BMW E36 - problemy ze sprzedającym.
adam-as odpowiedział(a) na adam-as temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Złotoryja, godzina 18:00 - gdzie ja bym tam znalazł stację diagnostyczną o tej porze. Wcześniej nie mogłem ponieważ pracuję... -
158zł za szt. to dużo. Za tyle dostanę Bilsteina: http://allegro.pl/amortyzatory-bmw-e36-e46-bilstein-tyl-kpl-odboje-i1665178990.html Ja myślałem jednak o czymś za 100zł/szt. Mechanik powiedział, że weźmie za robociznę 50zł od strony więc chciałbym się zamknąć w 300zł z montażem. A czym się różnią gazowe od olejowych w eksploatacji?
-
Słuchajcie, kupiłem od jednego barana E36 i jak na złość nie upomniałem się o homologację. Przypomniałem sobie dopiero na drugi dzień jak pojechałem na diagnostykę. Tam facet zapytał a gdzie homologacja na butlę? Zadzwoniłem zaraz do sprzedającego i stwierdził, że nigdy tego nie miał. To ciekawe skoro zarzekał się że auto przeszło legalnie przegląd miesiąc temu. Powiedziałem mu że zaraz przywiozę mu to auto jeżeli nie prześle mi tego dokumentu w ciągu 1 dnia. Dzwonił gdzieś po Urzędach (podobno) i załatwił mi jakieś ksero, gdzie z kserowana była również pieczątka i podpis "zgodne z oryginałem". Dokument jest zatem nie ważny bo to całe ksero. Przy okazji zrobiłem całą diagnostykę auta, która wykazała: -uszkodzone visko -wyciek tylnego lewego amora -uszkodzony czujnik przepływki -uszkodzona sonda lambda -wyciek z wężyka od wspomagania -brak komunikacji komputera z ABS -brak światła przeciwmgielnego (nie działa przycisk) -lewa lampa przednia świeci poza zakresem (milimetr poza skalą w dół). Wymieniał ją po zderzeniu z sarną. W sumie kwestia podgięcia atrapki i podkładki -nie działają halogeny - nie podłączone - zderzak był wymieniany z innego auta -ręczny 6% a powinno być minimum 16% -słabe sprężynki dopychające klocki hamulcowe (podczas jazdy po kostce klocki telepią się w środku jakiś badziew włożył) -brak świateł stopu (ot tak nagle po przyjechaniu na diagnostykę) -nie działa wskaźnik temperatury -spaliny gazu ponad normą -falujące obroty na gazie (gazownik wszystko pomierzył i reduktor do wymiany) -w dowodzie jest wpisany hak, a w rzeczywistości go nie ma Ponad to: -kierownica od starszego modelu (model 96r. powinien mieć kierownicę z niebieskim znaczkiem BMW a nie tym tłoczonym) Jedyne pocieszenie to takie, że silnik chodzi bez zarzutu (to chyba ta jakość marki heh) Po diagnostyce zadzwoniłem do gościa i powiedziałem, że jadę zwrócić mu auto, a on do mnie, żebym się nawet nie fatygował ponieważ w umowie jest wyraźnie napisane że "stan techniczny auta jest mi znany". Oczywiście nie przyjmował do wiadomości tego, że mam prawo auto zwrócić, ponieważ wystąpiły wady ukryte. Ten gość pochodzi dokładnie z Umiejowic. Za auto zapłaciłem 5200zł. Poszedłem do znajomego prawnika, powiedział, abym wysłał do sprzedającego pismo za potwierdzeniem odbioru o nakazie zapłaty za istotne wady ukryte tytułem obniżenia ceny zakupu, pod rygorem odstąpienia od umowy kupna sprzedaży. Wskazałem kwotę 2000zł. Oczywiście wymieniłem listę rzeczy do zrobienia itd. Czekam teraz na potwierdzenia, ponieważ nawet nie liczę na dobrowolne zapłacenie z ich strony. Sprawa na pewno trafi do sądu ponieważ nie odpuszczę chamowi za zachowanie podczas rozmowy przez telefon, a tym bardziej za wady ukryte. Typ okazał się typowym burakiem z BMW. Sorki Panowie, ale burak to za mało na takiego delikwenta. Teraz auta na pewno mu nie oddam, ponieważ już włożyłem w nie prawie tysiąc. Będę walczył o odzyskanie kwoty napraw za usterki o których nie wiedziałem. A homologacji jak nie było tak nie ma. Zadzwoniłem więc do firmy Czakram i powiedzieli że oczywiście, otrzymam duplikat homologacji za 100zł. Ręce mi opadają. Jak ktoś miał podobne doświadczenia lub przejścia z obecnością Sądu włącznie proszę o rady i wskazówki. Może ktoś będzie chętny wymienić się doświadczeniami...
-
Kolejna rzecz do zrobienia w moim aucie. Jak tak dalej pójdzie, pójdę z torbami więc jak na tym forum jest ktoś kto ma dostęp do części w przystępnych cenach (także używanych), proszę o kontakt. Do rzeczy: Do wymiany mam amortyzatory tył ponieważ jeden z nich wylał i miały już 50% Proszę o porady jakie amorki kupić? Oczywiście wiem, że najlepiej było by wsadzić Bilsteina, ale mi nie chodzi o walkę z milimetrami na zakrętach, a raczej o normalną miejską jazdę. Potrzebuję zwykłe amory z średniej półki. W poprzednim aucie (Omega B) miałem Bilsteina i wcale nie było wielkiego łał. Nie widziałem specjalnej różnicy po wymianie starych amorów na Bilsteina więc tym razem odpuszczę sobie takie wydatek. Pomóżcie coś dobrać.
-
O! i to mówi mi znacznie więcej :) Skoro mechanik sprawdził ten pierwszy czujnik i działa, więc stawiam, że już tylko ten może nawalać. Nie sądzę, aby w samym liczniku był problem, bo niby co tam mogło się popsuć? Za bardzo nie ma co oprócz żaróweczek... Pomóżcie mi jeszcze zidentyfikować który to ten do mojego modelu E36 316i 1996r. http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=bmw+e36+czujnik+temperatury&order=p&change_view=1 Rozumiem, że można go sobie samemu wykręcić bez żadnych dodatkowych zabiegów? Wyciągam wtyczkę, odkręcam czujnik, przykręcam nowy, wkładam wtyczkę i to tyle?
-
Kurde coś moja wyobraźnia nie działa na takich schematach. To jest po prawej stronie silnika gdzieś na dole? Dobrze to widzę? Najlepsza by była w realu... :|
-
[E34] Montaż halogenów - robimy instalację
adam-as odpowiedział(a) na Tomek_520i_WRC temat w Zrób to sam - gotowe recepty
Podpinam się pod wątek. Poprzedni właściciel założył sobie zderzak z innego E36 wyposażonego w halogeny. Oczywiście nie podłączone więc na przeglądzie kłopot. Gdzie dokładnie szukać wiązki kabli? Słyszałem od mechanika, że MUSZĄ być pociągnięte kable, że w E36 wszystkie miały wypuszczone gdzieś gotowe wiązki. Jaki przekaźnik i gdzie go wsadzić? -
Witam, przekopałem cały internet i nie mogę sobie poradzić. Gdy odpalę auto, po kilku minutach wskazówka temperatury idzie do góry i jak tylko osiągnie środek (połowa skali), nagle z powrotem opada w dół i ani rusz. Nie świeci mi się też lampeczka, która podświetlała ten wskaźnik. Wyczytałem, że są dwa czujniki. Jeden gdzieś przy chłodnicy, a drugi ten odpowiadający za wskaźnik właśnie nie wiem gdzie. Proszę o wskazówkę gdzie dokładnie jest ten czujnik (jak się da to zdjęcie) i jak go sprawdzić czy jest wadliwy. Ostatnio jak wymieniałem sprawy eksploatacyjne powiedziałem mechanikowi żeby sprawdził mi dlaczego nie działa ta wskazówka. Stwierdził, że czujnik działa i że problem jest pewnie w zegarach, ale on się tym nie zajmuje. Mam sobie poszukać elektryka. Znając życie elektryk zacznie rozmowę od 150zł, więc chciałbym mieć czyste sumienie, że sam ie dałem rady tego zrobić (wolałbym inaczej). Problem w tym, że ani ja, ani ten mechanik nie wiedział chyba, że jest drugi czujnik od samej wskazówki.
-
No właśnie dlatego jak na pierwszy raz, to pojadę do mechanika. Trudno. Może jak ponarzekam zejdzie trochę z ceny. Znając moje szczęście to u mnie akurat będzie tak zapieczona, że nie dałbym rady... Poza tym nie mam kanału, żeby wygodnie się za to zabrać, a pod lewarek nie będę się raczej pchał ;)
-
Facet powiedział, że oryginał to nie będzie, ale na pewno lipy mi nie wsadzi. Mają podobno sprawdzone zamienniki więc zobaczymy. Pytasz czy mi nie szkoda 50zł. Pewnie że szkoda. Zazwyczaj ile mogę tyle sam sobie zrobię, ale bawarkę mam od 2 tygodni i nie wiem jeszcze co gdzie jest. Jakiś inny mechanik mówił że sondy w trójkach lubią się urywać przy odkręcaniu więc to mnie trochę zniechęciło... Gdzie ta sonda się znajduje?
-
Ok jutro jadę do Warsztatu na Legnickiej 52 - jestem już umówiony. Widzę, że polecacie go na tym forum więc spróbuję. Dziś ustaliłem co w tym miesiącu robię i tak: 120zł - sonda lambda 50zł - wymiana sondy 160zł - wymiana oleju na Mobil 10W40 + filtr oleju + filtr paliwa + filtr powietrza 50zł - czujnik pozycji przepustnicy z wymianą Łącznie 380zł. Jak widzą to fachowcy? Dobre ceny czy takie sobie? Pozostało zrobić (to tak na marginesie): - sprawdzić dlaczego ręczny jest słaby - wymienić wężyk od wspomagania (przecieka) - sprawdzić dlaczego wskaźnik temperatury nie działa (tzn działa, ale jak dojdzie do połowy, opada w dół i koniec) - wymienić włącznik światła przeciwmgielnego - sprawdzić dlaczego komputer pokazuje brak komunikacji z ABS - wymienić uszczelniacz wału - lewy tylny amor lekko cieknie więc będą dwa do wymiany - wymienić tylną lewą lampę ponieważ jest lekko pęknięta, ale ta pierdoła dyskwalifikuje mi auto do przeglądu. - wymienić klocki za przodu bo coś sprężynki słabo trzymają i podczas jazdy po kostce telepią się Pisząc to nie mam zamiaru teraz drążyć tych spraw ponieważ wątek dotyczy innej rzeczy, ale napisałem to ponieważ może na forum jest ktoś, kto ma używane części do trójki i mógłby jakoś pomóc . Auto to kupiłem 2 tygodnie temu, ale chciałbym je sobie porobić, żeby pojeździć parę lat. Mam też do robienia poprawki lakiernicze.
-
Wiem właśnie spalaniem się przeraziłem. Moja OmegaB kombi tyle żarła i tak też się domyśliłem, że to spalanie jest jakieś nie tędy... No nic wymienię sondę, filtr paliwa, powietrza i zobaczymy co się zmieni. Powiedzcie czy po wymianie sondy jak nie wykasuję błędu będzie to miało jakiś wpływa na jej pracę?
-
Dzięki za link - przeczytałem :) Coś nie jestem przekonany do układu elektrycznego. Zazwyczaj miałbym towarzyszące temu objawy nierównej pracy silnika - także przerywanej. Tutaj silnik pracuje elegancko - równo, no może poza falującymi obrotami na gazie, ale to już inny temat. P.S. Raany jak tu szybko ludzie reagują. Miałem Bravo, Colta, Probe, Omegę i nigdzie na tych forach nie było tak szybkiej reakcji.
-
On nie kręci słabo, kręci normalnie tylko odpalić nie chce, a jak już zaczyna odpalać to ledwo ledwo coś tam zaczyna się ruszać, aż w końcu silnik zaczyna pracować. To tak jakby ktoś puszczał mu za mało paliwa i stopniowo dawał go coraz więcej. Może faktycznie to tylko głupi filtr paliwa. Na kompie byłem i wykazał takie błędy: -sonda lambda -czujnik przepustnicy -brak komunikacji z ABS Nie sądzę jednak aby którakolwiek z tych rzeczy miała wpływ na opisywany objaw (chyba, że się mylę). P.S. Nie widzę nigdzie linku do regulaminu forum. Nie wydaje mi się, aby moja nazwa tematu była jakaś dziwna. Temat opisuje zawartość wątku tak jak na wszystkich innych forach. Tu panują inne zasady? Podeślijcie link do regulaminu bo chyba ślepy jestem :)