Witam. Zostałem w tym tygodniu posiadaczem e87 2.0d 163 a czy szczęśliwym to sie okaże. Jest to moje kolejne bmw z silnikiem diesla i nigdy nie miałem takich kłopotów. Autko po zakupie przyjechało trasa ok 100km. Potem pare km po mieście i co? na wolnych obrotach rzuca silnikiem. Wrażenie jakby nie pracował na jeden cylinder, obroty w normie. Maska w gore, telepie silnikiem, odpiąłem 1 wtrysk zero reakcji, 2 i 3 pogarszają prace silnika a do 4 nie sięgnąłem ręką. Pomyślałem, pewnie wtrysk. Pojechałem do mechaniora, zrobił korekcje i wyszło mniej więcej tak +5, 0,12, 0,15, -5. Jaki nasuwa sie wniosek? dwa wtryski kaput? Czy uwalony tylko 1 a korekcja rozjeżdża się na dwóch bo jeden próbuje nadrobić drugi ? Nie wiem w która stronę iść z problemem. Czy na tym etapie można coś wykluczyć? Pozdrawiam.