Skocz do zawartości

deny01

Zarejestrowani
  • Postów

    47
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez deny01

  1. Information Dla podanego numeru podwozia nie znaleziono danych. Czyli jak mam to rozumieć??
  2. Proszę o rokodowanie vinu - WBAAB110X0AA123394
  3. http://otomoto.pl/bmw-325-m50-C24189079.html Byłem , oglądałem , macałem , jeżdziłem. Oryginał 316i - aktualnie m50b25 z e34 , na vanosie , wał eta. Obniżona , bbs co prawda tyko 7 cali ale zawsze , prawie nowe gumy z duzą ilościa mięsa :D , świeże amorki , nacinane tarcze przód , zawias gruba laga , pompa ham od 7er v8 - daje rade. Zero luzów w zawieszeniu , buda sztywna , zdrowiutka , ładny lakierek , zero rdzy - kilka odprysków do zapastowania , jakaś listwa , antenka i będzie cacy. Cały ładnie pokonserwowany. Środek zadbany , skóra :shock: Z bajerów , szybro i korbotronic :8) elektryczne lusterka , "kalkulator" , kiera - do obszycia Ładnie się zbiera , vanos nie cyka , zalany motulem , trzyma temp. Minusy - bęben z tyłu , most 3,25 z diesla "ohne schpera" szumiący , do sprawdzenia podpora wału lub krzyżaki , ew łożysko ataku na moście , płyn chłodniczy do wymiany , górne gumy amora tył do zmiany. No i najważniejsze - wczoraj zmienił właściciela - kupiłem :lol:
  4. A ja mam fotelik Maxi-Cosi i jest przeznaczony tylko i wyłącznie do jazdy tyłem do kierunku jazdy i ze względu na konstrukcję - posiada dodatkową regulowaną nogę która zapiera się w podłogę pod niemałym kątem - przeznaczony jest do jazdy na przednim fotelu. Pomijam fakt że według testów to najbezpieczniejszy fotelik w klasie - właśnie dzięki temu że jest tyłem i ma tą nogę. Wiele razy była kontrol niebieskich i nigdy nie czepiali się że z przodu i tyłem. Poduszka oczywiście wyłączona.
  5. Mnie się wydaje że zaczął już panować pewny trend jeżeli chodzi o e36... Mianowicie - wszyscy piszą że za zadbane to min 10 tyś pln trza dać ... a za m52b25 czy m52b8 to już fiu fiu i z 15 i 18 ... Trudno się z tym nie zgodzić ale jest spora grupa osób która ten fakt chce wykorzystać np ten koleś co omawianą tutaj wystawił - bo to już prawie klasyk , bo coupe , bo zadbane bo srutututu. Ciekawi mnie jak faktycznie wygląda taka sztuka kupiona w DE za te 1700 euro - bo wydaje mi się że i tak jest w lepszym stanie niż "nasze krajowe" w przeliczniku w podobnej cenie. Sam chciałbym uniknąć poszukiwań za naszą zachodnią granicą , i odległość nie jest tutaj problemem tylko brak czasu na jeżdzenie i później załatwianie papierków związanych z przerejestrowaniem. Także ja bym się nie sugerował tylko ceną bo już parę takich co to powinny być tip top oglądałem i nijak miało się to do stanu faktycznego.
  6. Stoi w katowicach-Piotrowicach w komisie który "wyrósł" pare dni temu na pustym placu. :roll: Mają kilka aut - same z niemcowni na blachach zjazdowych. Ta beemka z zewnątrz wygląda ok - tj nie przyglądałem sie z bliska bo komis ciągle ma zamkniętą bramę taj jakby nikt tam nie siedział - tylko na telefon , ale może to tylko złudzenie bo mijam ich zawsze po 16-stej. Tyle mogę pomóc :8)
  7. MOD: przeczytaj regulamin, zwłaszcza część o cytowaniu poprzedzających wiadomości. Ja do 1.6 montowałem STAG 300 - PREMIUM za 3100 PLN - a to 4 cylindry i tylko 110 koni - więc mhy ... to chyba będzie na Alasce do 88 kw i klepiących valtekach :8) Chociaż skoro to robił znajomy - spytaj co ma na fakturze z montażu :mrgreen: .
  8. MOD: przeczytaj regulamin, zwłaszcza część o cytowaniu poprzedzających wiadomości. I tu się rodzi pewien dysonans .... bo chce się kupić "drogie" auto bo jest to nijaką oznaką że pewnie zadbane i doinwestowane a z drugiej nie chce sie przepłacać odnosząc sie do innych ofert + chęć stargowania jeszcze troszkę :mrgreen:
  9. Jak dla mnie mega oryginalne kółka - w sensie że nie widuje się e36 na takich - a białe paski optycznie powiększają fele :8) To jak jest cena rozsądna cena za zadbane 328 ??? Bo za 12 tyś to ogólnie do poprawek a 18 drogo .... :roll:
  10. Jak w temacie - chciałem spytać jaki w przybliżeniu zakres prac wymaga owe bmw w celu doprowadzenia do stanu : " bez rdzy z lakierem" :roll: ?? Nie wiem czy ma sens to ratować czy kwalifikują sie oba ranty do wstawienia , tym bardziej że z jednej strony wygląda jakby już było szpachlowane i owa szpachel pękała./ Do tego dochodzi tylnia klapa - to co widać z zewnątrz + oczywista oczywistość rant wewnętrzny klapy. Pacjent to bmw e36 coupe - dawno nie byłem w blacharza więc nie znam obecnych cen - jakim kosztem można to zrobić - chodzi o kwotę przybliżoną - 1000 pln , 1500 pln ?? wystarczy żeby było zrobione "dla siebie" nie podpicowane? Wrzucam fotki. http://img2.mail.tlen.pl/?cmd=getpart&link=4gpHg2ktDN7zcabeQAkqOwik2AVyfAioBI69wHsrAAltUT35DN2PSMfuEU2k http://img4.mail.tlen.pl/?cmd=getpart&link=4gpHg2ktDN7zcabeQAkwwFik7AtsfAioBI69wHsrAAltUT35DN2PyMfuEU2k http://img3.mail.tlen.pl/?cmd=getpart&link=4gpHg2ktDN7zcabeQAkuqJ6keA01iAAsrAAltUT35DN2PiMfuEU2k
  11. MOD: i po co cytujesz całą poprzedzającą wiadomość? idź przeczytaj regulamin W zasadzie nie myślałem nad e46 - ale też nie odrzucam , możesz walić na priv lub e-mail : [email protected]
  12. Nie widzę nic ciekawego od dłuższego czasu ... bo e30 też wchodzi w grę - ale zdaje mi się że jeszcze ciężej o zdrową sztukę... For Fun - Ale ma mieć cywilny charakter - z siedzeniami z tyłu :wink:
  13. No jeździć mam czym , ale chce jako drugie coś bardziej FUN. Nie upieram się na Qpe , nawet 2,8 , może byc m52b25 , a nawet kurka m50b25 - tyle że naprawdę nie ma w czym wybierać. Zastanawiam się jak wyglądają w takim razie sztuki poniżej 10 tysi :roll: 18 tysi nie dam za Qpe z 2,8 - i to nie że tego niewarta tylko że za tyle to kupię już coś zupełnie innego. No nic - trza dziś rozpalić grilla i się napić - i dalej szukać :8)
  14. http://otomoto.pl/bmw-328-C23198076.html Autko ogólnie słabo wyposażone , brak klimy , m-pakietu itd , zawias seria , "dziwna" skóra , brzydka kierownica - mocno wytarta lub to gra światła - bo zdjęcie robione z lampą. Jakieś opinie na temat tej sztuki??? Cena jak na 2.8 raczej startowa - dobrze gadam?? Ps - czy on musi mieć olej syntetyk czy może być juz pół???
  15. http://otomoto.pl/bmw-323-m-pakiet-m-tech-m3-orginal-C23206477.html Jak w temacie: Maska malowana podobno nie przez lakiernika tylko "malarza" - 2 krotnie polerowana ale dalej bardziej matowa niż reszta , z odpryskami - malowane prze poprzedniego właściciela. Klapa tył - podobno coś poprawiane było ale wygląda ok - opinia sprzedawcy Całość bez grama rdzy , oryginalny M-pakiet , most ze szperą , suchutki. Wymienione sprzęgło - podobno niepotrzebnie bo stare za wysoko brało. Letnie M-contur - z tyłu laciek 255 - chyba za dużo trochę. Obecny właściciel ma auto od 2 miesięcy - kupione dla dziewczyny ale brak ASC + zima = jej nie przekonało. Ogólnie właściciel bardzo szczególowo opisuje , tylko czy przypadkiem nie jest to sztuka kupiona taniej , podmalowana np z tyłu z chęcią sprzedaży. Nie mam Vin-u ale może ktoś kojarzy z poprzednich ogłoszeń , lub może coś powiedzieć - akurat sedanów nie śledziłem w ogłoszeniach ostatnimy czasy. Sprzedawca zapewnia że cena wysoka ale stan który nie rozczaruje , sam szukał pół roku. Ogólnie jest to czego szukam ale jakieś konkretne info będzie przydatne.
  16. Ma pordzewiałe ryflowane GUMOWE dywaniki .... WTF ??? Chyba że komuś rdzewieją stalkapy :cool2:
  17. Nie no nie przesadzajmy - moją żona robi właśnie coś około 800 km miesięcznie a jeżdzi kombi z LPG założonym przez nas - także można. Ostatnio chciałem sprzedać citroena z 2002 - przebieg 38 tyś km - autentyczny bo od nowosci u mojego ŚP dziadka - nikt nie chciał uwierzyć. A stan jak nowy naprawdę. Teść sprzedawał astrę z 2000 - miał od nowości 57 tyś km :norty: Z 5 lat temu sąsiadka sprzedawała Cytrynę AX - rocznik coś 94 - przebieg 60 tyś km - od nowości w rodzinie. :wink: Można , można - szczególnie jak się ma kilka aut w rodzinie - nie generalizuje że ten ma przebieg oryginalny ale ogólnie zdarzają się takie sztuki. :8)
  18. No coż - Pan Waldemar ma tupet - ale mi się wydaję że ma WYPASIONE EGO - jak poszukać u wujka googla to można znaleźć informację że np jest dyrektorem , właścicielem firmy i jak się okazuje sprowadza BMW 20 lat - także musi mieć układy i układziki i nawet nie boi sie tego pisać otwarcie. Pewnie to ostatnie chwile tego forum - zaraz je zamknię .... :duh:
  19. Jeśli jest rysa, to tylko lakierowanie, a nie wymiana elementu, ale niestety znać i tak będzie, zwłaszcza po robocie z ASO. :mrgreen: Dla mnie jest to już podstawa do nie pisania "bezwypadkowy". Ale to moje zdanie i pewnie jestem przypadkiem pedantycznej patologii. A propos marketów, to polecam jeździć pół godziny przed zamknięciem, jest wtedy mało pojazdów i prawdopodobieństwo szkody maleje. Yyyyy - jak dla mnie to trzeba odróżniać słowa WYPADEK i KOLIZJA , jak również BEZWYPADKOWY i BEZKOLIZYJNY. Jeżeli miałeś lakierowaną maskę to nie miałeś WYPADKU a co najwyżej KOLIZJĘ więc pisanie o BEZWYPADKOWOŚCI jest jak najbardziej poprawne.
  20. No z mieszkaniami to raczej nie tylko Warszawiacy ... reszta Polski też. Ale z samochodami to fakt - ale to w myśl zasady "zastaw się a postaw się" - przecież wiadomo że rdzenni Warszawiacy to może 10% ogółu - reszta to przyjezdni z idą przewodnią "Warsaw-ian Dream" :wink: poza kawałkiem blaszki z numerkami :police: Sarkazm taki. Gdy to jest szczepan to cały wywód na temat wypadkowości i naprawy szrota traci sens - bo to może być igła sztuka - tylko małe "przejęzyczenie" w cyferkach VIN-u. :mrgreen: Ale poza tym jak na mój gust - to fura jest skreślona za same felgi - kto montuje do MX5 vel MX6 chińskie fele :duh:
  21. niestety nie zgodzę się z Tobą, nadal ogromna ilość ludzi nie sprawdza niczego. Kupuje oczami, emocjami, bo sąsiadowi wyjdą gały, bo koledzy w pracy zesra....ą się z zazdrości. Te wszystkie trupy z gnieźnieńskich ulic, radomskich showroom'ów gdzieś się sprzedają i właśnie tacy ludzie je kupują. Weryfikacja w ASO, choć jakość tego często jest dyskusyjna, nadal pozostaje w sferze zbytniego zaangażowania bo to przecież "tylko" samochód. Po za tym ludziom szkoda kasy. Zawsze 300-600zł to taka impreza kosztuje. Dokładnie. Pomyślmy logicznie - ile ma ktoś kasy jak chce wydać cirka 200 tyś PLN-ów na auto ??/ Prawdopodobnie o wiele więcej - chyba że Warszawiak - oni wszystkie fury kupują na raty :wink: Znam przypadki że z taką kasą ludzie po obejrzeniu takiej fury pod willa za duża bańkę utwierdzali się w przekonaniu że auto warte ceny , a temat ASO można ominąć np umawiając oględziny w niedzielę - byli tacy co kasę mieli w "kieszeni" ze sobą i calowali na stół i odjeżdżali szpanerskim autem do domu i nigdy się nie dowiedzieli jakie niespodzianki auto ma wpisane w życiorys. Niewiedza bywa czasem błogosławieństwem jak to ktos mądry powiedział - jak się ktoś napali to nawet czasem nie chce doszukiwać się wad tylko mieć je już u siebie. Znane mi są nawet przypadki komisów i autohandlów ze stałymi klientami co kupują prze internet bez oglądania auta , nieraz za ponad 100 tyś pln bo sprzedawca ma dobrą renomę w "elicie". A z drugiej strony dobry szczepan nie jest zły - i wtedy wszystko może być piękne i cacy :roll:
  22. Mnie się wydaje że zamienił na serię zawias i słusznie jak kobieta jeździ - i nie zdziwiłbym się jakby to ona uszkodziła przedni zderzak właśnie dlatego że był nisko. Znam temat z autopsji - moja żona parkując w centrum ciągle pbrywa jakieś listy / przyciera zderzaki :oops: Poza tym kobiety nie lubią jak trzącha = nisko i twardo :wink:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.