marcink_1

ISTA nie mam, więc nic nie posteruję, muszę jechać do serwisu lub w ciemno wymienić ten elektrozawór. Kratki z boku przy drzwiach są sterowane z klimatronika. To pokrętło na środku działa tylko na tą kratkę na środku, być może na tył ale nigdy nie sprawdzałem. Mam klimatyzację dwustrefową ale dość prostą bo nawet nie ma funkcji dual oraz nie można ustawić różnej siły nadmuchu na każdą stronę. Tylko temperaturę. Rozumiem, że ten elektrozawór ma dwa obwody którymi daje ciepłą wodę na nagrzewnicę. Na prawą stronę i na lewą. Jeżeli ustawiona jest przykładowo temp 16 stopni po obu stronach nie powinna woda płynąć z silnika do nagrzewnicy w kabinie. Jednak jest pewne ale jeżeli tak, to dlaczego grzeje z środkowej kratki jak się ją ustawi na czerwone. Widać musi ona być podłączona do któregoś z obiegów który się wówczas otwiera. Obstawiam, że jest to obieg po stronie kierowcy, a klimatronik musi mieć tam dodatkowe klapki w nagrzewnicy, którymi blokuje przepływ ciepłego powietrza innymi drogami, bo jak jest na klimatroniku ustawione 16 stopni to nie będzie grzał. Przynajmniej teraz jak jest koło 30 stopni na zewnątrz. Raczej skłaniam się do wymiany w ciemno tego zaworu i tyle. Podobnież można regenerować. W grę wchodzi zamiennik lub używka OEM, przynajmniej na próbę. Czy jak odepnę te węże, to mogę się spodziewać, że dużo płynu wyleci? Pozdrawiam Marcin

Tak sobie przemyślałem temat i może być tak, że na kierunek nogi i szyba nie ma zamknięcia w nagrzewnicy ciepłego powietrza i jeżeli ten elektrozawór puszcza to cały czas grzeje. Natomiast ta kratka po prawej stronie może mieć jakieś dodatkowe sterowanie w nagrzewnicy. Wówczas wymiana tego elektrozaworu by mogła pomóc. Proszę osoby które przerabiały ten temat o pomoc. Pozdrawiam Marcin

Na środku jest ok, tam jest sterowanie pokrętłem. Jednak ok, jest też w kratce po prawej stronie przy drzwiach, a tam już jest sterowanie z klimatronika.

Dzięki. Czy może Wiesz czy jeżeli ta kratka w desce przy drzwiach po prawej stronie działa dobrze, to może to być problem tego zaworu pod maską? Czy jednak silniczek w nagrzewnicy? Czy jest jakiś silniczek, który odpowiada łącznie za ciepłe powietrze na nogi i szybę po prawej stronie i czy da się go łatwo wyjąć?

Dzień dobry Dzisiaj zauważyłem, że pomimo ustawienia minimalnej temperatury cały czas leci gorące powietrze na nogi pasażera i na prawą część podszybia. Jak przejdę na manualne sterowanie, również tak jest. Tylko przez kratkę z prawej strony przy drzwiach leci zimne powietrze. oczywiście lewa strona i te manualne kratki po środku działają ok. Naczytałem się, że podobne problemy są jak uszkodzi się zawór sterujący nagrzewnicy w komorze silnika. Byłoby fajnie gdyby to było przyczyną ponieważ dostęp do niego jest dobry. Jednak trochę mi nie pasuje do uszkodzenia tego zaworu fakt, że przez kratkę po prawej stronie leci zimne powietrze. Czyżby ta kratka była sterowana z innego obiegu? Przecież zawór ma tylko dwa obwody. Przypuszczam, że jeden na prawą stronę, a drugi na lewą, czyli powinna grzać cała prawa strona niezależnie od kierunku nawiewu, a kratka przy drzwiach daje zimne powietrze. Może to wina jakiegoś silniczka lub panelu klimatyzacji bądź czujnika. Gdzie się znajduje silniczek odpowiedzialny za nogi i szybę po prawej stronie? Czy to ten sam silniczek? Mam kod błędu w menu ukrytym B7F668. Czy ktoś może mi pomóc czy jest on związany z tym problemem. Z góry dziękuję za pomoc. Marcin.

Najpierw sprawdź czy są tam jakiekolwiek żarówki które mogłyby zaświecić. U mnie nic tam nie ma, więc raczej kodowanie nie pomoże.

Witam. Ja u siebie wymieniałem bez podtrzymania i wszystko ok. Swoją drogą bałbym się robić z podtrzymaniem, ponieważ wówczas łatwiej o zwarcie i uszkodzenie czegoś. Jak robił warsztat, to niech teraz naprawiają, jak coś popsuli to ich wina. Pozdrawiam.

Witam. Uległ zużyciu u mnie ten uchwyt za który łapie się drzwi kierowcy aby je zamknąć. Jest to całość z tą maskownicą w której zamocowane są przyciski na drzwiach. Zakupiłem już nowy element i chciałbym się zapytać jak go wymienić. Pewnie bez zdejmowania boczku się nie obejdzie niestety:(. Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam

Dzięki. Rurkę i oring mam już kupiony. Zastanawiam się czy jest dobre dojście do tej końcówki.

Dzięki. U mnie poci się z tej karbowanej rurki odpowietrzającej w okolicach wejścia do odmy, tam w okolicach korka wlewu oleju. Może to tylko ta rurka lub oring. Jednak zamiast tylko uszczelniać czy nie warto zadziałać żeby do tej rurki nie dostawał się olej?

Dzień dobry. Mam BMW F10 520d z 2011 roku z silnikiem N47d20. Poci mi się na rurce odpowietrzającej odmę i chcę ją oczywiście wymienić. Jednak widziałem filmik jak ktoś wymieniał taki okrągły korek, membranę i sprężynkę (zestaw naprawczy). Czy do mojego silnika też taki zestaw jest dostępny? Pytam bo może warto to wymienić, a nie tylko zakładać nową rurkę. Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź. Marcin.

Dzień dobry. Zauważyłem, że przy wejściu tej małej odpowietrzającej rurki do odmy mam wszystko mokre w oleju. Zamówiłem nową rurkę za 50 zł i nowy oring na króciec odmy. Mam tylko pytanie czy jak podniosę tą wierzchnią pokrywę od filtra powietrza to będę miał dostęp do tego króćca odmy, czy będę musiał demontować całą obudowę filtra powietrza i wszystkie wykładziny z wierzchu silnika. Może będzie trzeba rozpiąć wtyczkę przepływomierza? Proszę o radę osób które już z tą rurkę wymieniały. Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam. Marcin.

Dzięki za odpowiedź. Jasne, że można kupić nowe ale jeżeli tylko psują się te mocowania, to nie wiem czy warto, skoro podkładki załatwiają sprawę na lata. Chyba, że reszta tej osłony też się psuje i warto wymienić z tego powodu? Ps. Ciekawe czy te nowe zamienniki nie popsują się szybciej niż te stare oryginały. Pozdrawiam.

Witam. Sprawa dotyczy wymiany lub dokręcenia poprzez podłożenie podkładki osłon tarcz hamulcowych z przodu. U mnie nie trzymają te śruby u góry i muszę coś z tym zrobić. To znaczy albo przykręcić przez podłożoną podkładkę albo wymienić całe osłony. Kiedyś dokładałem z jednej strony taką podkładkę bez zdejmowania tarczy. Chodzi o jedną z tych mocowań na górze. Jedna jest to praca bardzo czasochłonna i rodzi niebezpieczeństwo, że śruba lub podkładka gdzieś wpadnie i utknie. Łatwiej byłoby zdjąć chyba tarczę. Chciałbym się spytać czy zdjęcie i ponowne założenie tarczy jaj nie zaszkodzi oraz jak będzie wskazywał system kontroli zużycia klocków po cofnięciu zacisków i włożeniu ponownie używanych klocków. Zaznaczam, że do końca zużycia klocków jeszcze daleko, więc zakup nowych nie wchodzi w grę. Pytam, bo zastanawiam się jeżeli miałyby wyjść jakieś problemy, czy nie lepiej pomęczyć się i nie spróbować złapać choć na jedną śrubę bez zdejmowania tarczy. Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.

Czy może ktoś wie gdzie powinien być podłączony ten kabelek od podświetlania popielniczki. U mnie w starej nie było oświetlenia i nie widzę tam wolnej wtyczki żeby to podłączyć.