Skocz do zawartości

mario1981

Zarejestrowani
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O mario1981

  • Urodziny 26.05.1981

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E39 530D Touring
  • Lokalizacja
    Grodzisk Mazowiecki
  • Zawód
    Projektant graficzny

Osiągnięcia mario1981

Debiutant

Debiutant (2/14)

0

Reputacja

  1. na tym nie bo to ni ten schemat. Widać za to na tym :) http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DP81&mospid=47559&btnr=11_3576&hg=11&fg=18 nr 6 na schemacie. Bo rozumiem, że chodzi tu o rolkę napinacza do paska sprężarki klimy a nie tego dużego od alternatora? :)
  2. mario1981

    E39 wycena szkody

    Trzeba było dać im w ryj :) nie mają do tego prawa!!! a notke mogłeś odebrać już 24h po zdarzeniu.
  3. mario1981

    E39 wycena szkody

    @ttrol Tak naprawiałem auto nawet ostatnio (i to w ASO). Wcześniej miałem też przyjemność odzyskania części pieniędzy za szkodę całkowitą. Nie wiem o co ci chodzi :) i co ma to wspólnego z wątkiem. Dla twojej informacji poszkodowany może odebrać notkę policyjną i ją dostarczyć do ubezpieczyciela bądź warsztatu w którym naprawia auto (Sam tak zrobiłem). Możesz jak najbardziej naprawiać a wizyty rzeczoznawcy są i to niestety utrudnia przeprowadzenie prac naprawczych. Bierzesz tylko ryzyko tego, że jakby co będziesz musiał warsztatowi dopłacić z własnej kieszeni jak ubezpieczyciel powie w którymś momencie stop. Można się jeszcze dogadać z warsztatem, że naprawia auto narazie do kwoty zatwierdzonej przez ubezpieczyciela a później stopniowo zwiększa zakres prac, jeśli rzeczoznawca zatwierdza dany etap. Dodatkowo wypłata kwoty ustalonej przez ubezpieczyciela przez 3 lata nie zamyka ci drogi do dalszych odwołań i ubegania się o kwotę wyższą....można taką wypłatę uznać za zaliczkę :) Tak to prawda. Dlatego zastrzegasz sobie klauzulę, że auto mają dopiero zacząć naprawiać jak przedstawią Ci końcowy raport cenowy zatwierdzony przez danego ubezpieczyciela. Chociaż nawet jak zapłacisz taką różnicę...pieniądze te są do odzyskania....ale to inna historia. Nie jest to takie proste i w 99% ubezpieczyciele tego nie robią. Tylko w niektórych przypadkach ma to zastosowanie (np. auta zabytkowe, albo w małej ilości rynkowej, gdzie dana część nie jest w żaden sposób do dostania...nawet w danym ASO, itd.). W tym przypadku WARTA tego nie zrobi bo sądownie przegrywa z kretesem i zapewne uzna ORI zderzak (jeśli nie ma go w zamienniku). No chyba, że tak jak pisałem wcześniej zderzak był dokładką i widzimisię właściciela, wtedy na 99,9% policzą naprawę na zaminniku standardowym. Niestety takie są realia i walka z ubezpieczycielami. Swoja drogą mi wycenili ostatnią naprawę w moim E39 530D Touring na 3700 a ASO zgarnęło od nich 9000 :) A auto mam jak sprzed stłuczki.....nikt nie pozna że było robione :)...i o to mi chodziło....idealnej naprawie.
  4. mario1981

    E39 wycena szkody

    oddanie do ASO ma sens ale pod warunkiem spełnienia kilku warunków. Na pewno przygotuj się na wycenę od ubezpieczyciela na niską kwotę. jak zobaczysz wycenę to spadniesz z krzesła :) To normalna praktyka i nie mu tu żadnego znaczenia czy auto to okaz nad okazy. I tu masz 2 wyjścia... albo pisać odwołania aż uzyskasz satysfakcjonującą Cię kwotę (pamiętaj tylko, że musisz im podać dobre argumenty co do zasadności podniesienia wyceny naprawy, np. serwisowanie na ORi częściach lub markowych zamiennikach, bezwypadkowość egzeplarza, itd.). I nie ma tu znaczenia czy szkoda będzie całkowita lub częściowa. albo oddać sprawę warsztatowi (wybranemu przez Ciebie bo takie masz prawo) i załatwiać sprawę bezgotówkowo. I tu jest taki myk, że naprawa auta nie może przekroczyć jego wartości. Jeśli nie przekroczy to możesz wstawić nawet do ASO i ubezpieczyciel będzie musiał za to zapłacić każdą kwotę (która będzie wyższa od ich pierwotnie zakładanej nawet kilka razy :)...tak często bywa :) Pamiętaj tylko, że jak auto masz wpisane w działalność gospodarczą to z własnej kieszeni pokryjesz podatek VAT (ubezpieczyciel wypłaca wtedy warsztatowi kwotę netto). Ale to wrzucasz sobie w danym miesiącu w koszta i jesteś na 0. Co do zderzaka. Jeśli był od nowości w ORI M-Pakiecie to ci go jak najbardziej uwzględnią. Jeśli nie to na bank policzą zderzak w standardzie bo taki jest najzwyczajniej tańszy. I jeszcze jedno licz się z tym, że 50% części potrzebnych do naprawy będziesz miał wpisaną jako zamienniki a nie ORI części. Takie prawo. I tu wtedy ma sens wstawienie auto do naprawy w ASO bo oni jak wiadomo wszystko robią na ORI częściach i za takie sobie liczą. Tu pozostaje Twoja wolna wola jaką drogę obierzesz to załatwienia sprawy. Czy chcesz gotówkę i sam się bujasz z naprawą i przycinasz aby ci zostało....czy chcesz mieć auto zrobione perfekcyjnie i nie zależy ci na kasie i bujaniu się z całą tą procedurą.
  5. Niestety nie. Tą blaszę musisz dokupić osobno w ASO (groszowa sprawa). Aluminiowa blaszka siedzi w otworze gdzie wciskasz śrubę razem z rolką i przykręcasz ją później z drugiej strony nakrętką. Problem polega na tym, że starą strasznie trudno wyciągnąć bo wsadzona jest na styk i rwie się przy wyjmowaniu (aluminium). Na upartego możesz zostawić starą pod warunkiem, że nie uszkodzisz jej przy wciąganiu starego napinacza (rolki).
  6. mario1981

    Maglownica

    regenerację.
  7. mario1981

    Maglownica

    U mnie nic nie puka a tym bardziej cieknie. Po prostu mam lekki luz na lewym drążku....a że moje BMW musi być w stanie idealnym czas regenerować magiel. Tak czy inaczej nie każdy luz objawia się stukaniem a tymbardziej wyciekiem.
  8. mario1981

    Maglownica

    Jest to możliwe. Mam dokładnie to samo lewy luz na maglu i będę ja włąśnie regenerował. Koszt z demontażem i montażem oraz wymianą płynu od wspomagania ok. 1k zł
  9. kup tylko oryginał, te zamienniki są inaczej wyprofilowane i nie będą pasować. Do tego dokup od razu taką metalową blaszkę, która owija tą śrubę od rolki napinacza....trochę sie pomęczysz zanim wyciągniesz starą :)
  10. Ja mam to samo u siebie. Zmieniłem ostatnio komplet tarcz (tył oraz przód) na Zimmerman oraz klocki na Textar. Po ok. 400-500 km przy delikatnym hamowaniu zaczęły tak piszczeć jak u starego Autosana. Piszczały nawet podczas toczenia się auta... Wymieniłem więc nowe klocki Textara na... nowsze Zimmermana....i teraz jest trochę lepiej....to znaczy piszczą tylko jak się rozgrzeją tarcze przy delikatnym hamowaniu (pisk raczej delikatny). Zaciski oraz tłoczki są idealne. Prowadnice i grzbiety klocków przesmarowałem pastą ATE.....i niewiele to pomogło. Pozostaje mi jeszcze tylko zmiana sprężyn zacisków na nowe z przodu (z tyłu wymieniłem). Chyba, że ktoś ma inne pomysły :)... dodam jeszcze tylko, że klocki Zimmermana są miększe i walą po felgach ostro....co kilka dni muszę je z przodu niemal szorować :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.