Jakby ktoś był zainteresowany, to M-Technic okazał się niestety potwornym druciarzem, krętaczem i w sumie mógłbym go nazwać złodziejem. Miał masę moich części, oddał nie dość że nie moje to jeszcze nie wszystkie. Między innymi miał mój silnik m20b25 z osprzętem, wróciła do mnie głowica i kolektor dolotowy od ETY. Tak więc straciłem na tym sporo kasy + naprawa po jego kompletnym druciarstwie. Ma szczęście że oddał mi moją szperę świeżo po regeneracji, bo gdyby nie to to ze swoim garażem na Milej by się już mógł pożegnać. Jego "swap" śmierdzi drutem na kilometr, samochód pojechał na poprawki do ludzi którzy się na tym znają. Mam pełną listę poprawek i ich koszt przerósł koszt swapa robionego od zera. Generalnie byli w szoku że dojechałem i że samochód się nie zapalił.. Oto lista: -niedokręcone Serwo -brak zabezpieczenia sworznia pedału hamulca -niedokręcona skrzynia biegów -brak cybantów na przewodach paliwowych -wyciek paliwa , niedokręcona listwa wtryskowa , brak śruby -dziwne ‘złączki” na przewodach paliwowych -przewody paliwowe nieszczelne -połamany wiatrak -nieodpowiednia chłodnica -wydech powieszony na trytytkach -wydech na jednej śrubie ( powinny być 4) -zniszczona przepływka -brak sondy -układ chłodniczy nieszczelny -rurki miedziane między pompą a zbiorniczkiem hamulcowym !!! - zerwane śruby kolektora dolotowego -brak podpórek kolektora dolotowego -nieszczelne przewody podciśnieniowe -odkręcona łapa silnika -odkręcony bagnet -pocięty kabel sondy -brak wskazań deski -instalacja elektryczna silnika w agonii -wszystkie wtyczki wiszące na kablach -uszkodzona instalacja stop i wstecznego -kolektor wydechowy odkręcony -poduszka skrzyni nie dokręcona -krzywo zamocowany silnik -mega wyciek oleju z pokrywy na kolektor wydechowy!!! -brak wspomagania , nieszczelne przewody , nieodpowiednie końcówki -uszkodzona pompa wspomagania ,brak płynu atf -zużyty mechanizm włączania biegów -niedokręcony wał napędowy -nieodpowiednia podpora wału przyspawana do nadwozia !!! -niedokręcone półosie -za krótka linka gazu zamontowana ‘na siłę’ -brak masy silnika -brak gumy wyciszającej w lewarku zmiany biegów Ps. jak ktoś chce porównać profesjonalizm wykonania, to mogę zrobić kilka fotek komory jak wygląda teraz i każdy sobie porówna ze zdjęciami z tematu.. Najśmieszniejsze są kwiatki jakie mi opowiadał tu cytuję: "odłączyłem Ci wspomaganie bo magiel jest tak dziurawy, że płyn wylatuje i zaraz się zatarła by pompa wspomagania, to jak znajdziesz nowy magiel to Ci założę" Oczywiście magiel w 100% ok, tylko biedny druciarz nie potrafił podłączyć wspomagania żeby działało jak trzeba.. Chłopaki od poprawek byli w szoku jak można puścić na ulicę samochód w którym połowa śrub od silnika skrzyni itp była mocno niedokręcona.. Byli też w szoku, że silnik bez żadnego czujnika, z kompletnie rozwaloną instalacją elektryczną i bez masy!!! dał radę odpalić i dojechać do nich te 10km. Dobre były też kwiatki jak wkręty wkręcone w tapicerkę w podszybiu, prosto w biegnącą tam wiązkę. Szok generalnie, jak chłopaka zobaczycie to ja chętnie się z nim spotkam..