Skocz do zawartości

-siwy-

Zarejestrowani
  • Postów

    839
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez -siwy-

  1. To było tylko taka mała uszypliwa wypowiedz (odpowiedz) z "nietrafną" ikoną na końcu... :mrgreen: Killer-a oglądam często, bo mnie ten film bardzo bawi... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Na moim rachunku, który poszedł do ubezpieczalni, widniała suma 469,96 euro... :mrgreen: ... mam "Teilkasko ohne Selbstbeteiligung" :mrgreen:
  2. wiem - ale nie powiem :twisted2:To nieładnie, jeśli ktoś, posiadając wiedzę na w/w temat, nie chce się nią podzielić (tzn. tą wiedzą). :(
  3. Niezupelnie. Export to poza Unie Europejska. A do nas to tzw. obrod dobr wewnatrzwspolnotowy :D Dla mnie to jest równoznaczne...A jak napiszę - Export czyli też do nas... Będzie to satysfakcjonujace, oddające w pełni "zawiłości" tematu, określenie? :roll: Ten przepis obowiazuje na terenie calej Unii Europejskiej, wiec dotyczy tez obywateli Polski kupujacych w NiemczechWyobrażasz sobie Polaka przed sądem niemieckim, usiłującego wyegzekwowania swoich praw z w/w powodu? :roll: Bo ja nie bardzo...
  4. Co do "śpiących policjantów" to dokładnie nie wiem. Co do pękniętych przednich szyb (lub z odpryskami) - na moim przykładzie (i tak jest w całych Niemczech) wyglądało to tak.... Miałem jeden odprysk... pojechałem do warsztatu... powiedziałem, że chce wymienić przednia szybę... panowie powiedzieli, że mam przyjść za dwie godziny i odebrać auto :mrgreen: . Zjawiłem się po dwóch godzinach, podpisałem dwa kwitki... i to wszystko. Tak to wyglądało w "telegraficznym skrócie"... To warsztat rozlicza sie potem z ubezpieczalnią - w zależności od tego jakie ubezpieczenie posiadasz, dopłacasz do tej szyby 150 euro, albo nic nie płacisz. Ja nic nie dopłacałem... płace po prostu kilkadziesiąt euro w roku więcej i szkody do 150 euro pokrywa zawsze ubezpieczalnia... Tu chodzi głównie o bezpieczeństwo klienta.... Niestety tak to "za Odrą" wygląda... :mad2: Więcej na ten temat może powiedzieć (napisać) kolega Bad Boy.
  5. Jak najbardziej. 320 d (E46) i 520 d (E39) (obydwa, te same 136 konne) to były właśnie pierwsze cr w SAMOCHODACH (czyt. BMW) :wink:
  6. No to trza się jakoś dogadać... :mrgreen:
  7. [*]
  8. :think: ... Tzn.? Co przez to rozumiesz?
  9. Chcesz wiedzieć, jak takie przypadki traktują za zachodnią granicą? Lepiej nie, bo to jest niemiła niespodzianka... :|
  10. Są i takie. Nie wiem jak u nas w kraju, ale jak bywacie od czasu do czasu za Odrą, to odwiedzajcie nie tylko sklepy modelarskie, ale także "zabawkowe" :D . Większość moich "klejnotów" tam znalazłem - nawet ten model E36do sklejania. :mrgreen:
  11. Ciekawe co w/w koles (Pan Fasola) chcial przez to osiagnac? :roll:
  12. Zapoznaj sie z taoferta. Albo od razu tutaj.
  13. Tez mi sie tak wydaje... Pisac mozna duzo.... Klawiatura "wszystko przyjmie"...
  14. Fajna,..... ale taka troche jakby za duza. :roll: Ale,..... to sie okaze "na zywo"..... :twisted:
  15. Mam nadzieje, ze sie koledzy juz w poniedzialek pochwala... :mrgreen:
  16. Zobacz tutaj - ostatnia fotka w moim poscie. :wink:
  17. Tak sobie to po cichu tlumaczylem.... :mrgreen:
  18. I jaka decyzja?
  19. Export - czyli do nas :cool2: , a trudnosci :roll: ....? A niby dlaczego mialyby byc jakiekolwiek trudnosci z rejestracja? Takim "tekstem" zabezpieczaja sie handlarze w Niemczech, po wprowadzeniu przepisu o udzielaniu gwarancji osobom prywatnym. :mrgreen: Takie mam informacje.... a moze sie myle? :wink: Tu moglby sie wypowiedziec kolega Bad Boy.
  20. Tzw. "salonowka". :wink:
  21. Jak odciagna kolege Chrisa :roll: od projektowania samochodow marki BMW, to wydaje mi sie, ze wszystko wroci do normy. :cool2: Jak za dobrych lat 80-tych i 90-tych. :mrgreen:
  22. :think: hmmm.... wydaje mi sie ze 518i bylo najtansza i najslabsza wersja E34.... a moze sie myle? :mrgreen:
  23. Zobacz tutaj!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.