nieno ta jedynka z łańcuchami z przodu to masakra hehe ale juz kiedys czytalem jakąś ankiete i cos ponad 80% wlascicieli jedynek nie wie ,ze mają napęd na tył (co za barany) co do moich przygód to nieraz nie moglem sie ruszyc z pod bloku i pomoglo jedynie wypchanie ,żadna łopata, podkladanie dywanikow pod kola ( w moim przypadku je przemielil i wystrzelil w powietrze) a łancuchów pod wlasnym blokiem zakladac nie będe to bym sie chyba ze wstydu spalił . Wczoraj mialem taki podjazd do kumpla do domu to dopiero za trzecim razem udało mi sie wjechać. ale jak juz sie wyjedzie/wjedzie to bajka RWD, zawsze wylączam DSC i zabawa na całego:)