stiviwonder

Podepnę się pod temat, czy udało się uruchomić connected driver w aucie z USA bo mam ten sam problem?

Miałem podobny problem, już powyżej 140km/h był problem z utrzymaniem auta i zawsze się zastanawiałem czy tylko we mnie tak dmucha wiatr :roll: . Oczywiście zacząłem od tych trudniejszych rzeczy czyli zbieżność, zawieszenie itd. Na końcu najzwyczajniej w świecie dopompowałem wszystkie koła do 2,5 i problem znikł. Zauważyłem też że średnio raz w miesiącu muszę sprawdzać ciśnienie w oponach bo robi się różnica. Dodam, że mam ROFy na 16". I popieram poprzedników którzy wskazują na duży wpływ opon na prowadzenie.

A czy możecie mi powiedzieć koledzy, czy u was PDC też działa cały czas nawet jak po zakończeniu cofania wyrzucicie z wstecznego na luz? Strasznie to irytujące bo cały czas piszczy i dopiero jak wyłącze zapłon to rozłącza go. Można to jakoś zmienić, a może mam coś uszkodzone?

Oczywiście rozgrzewanie i testy robili już przy mnie, cały czas monitorując na kompie. Na koniec pokazali ze wszystkie układy są bez błędów. Wszystkie osłony pozakładali dopiero po sprawdzeniu szczelności. Trwało to ok. godziny. Nie wiem jak oni to robią ważne dla mnie że mam ciszę w samochodzie. Ja nie jestem aż tak dociekliwy, więc jeśli ktoś ma wątpliwości proponuję do nich zadzwonić. Dziś od wymiany mam najechane ok 2500 km i dalej cisza :D

Nie znam się na tyle żeby wymienić dokładnie co wymieniali ale w kartonie z wymienionymi częściami jakie dostałem (z tych grubszych rzeczy) były dwa łańcuchy, dwie zębatki, jakieś prowadnice i kupę uszczelek.

Mały Update, jestem świeżo po wymianie rozrządu i potwierdzam: w serii F też się wyciągają. Przy przebiegu 170tyś. był już mocno wyciągnięty i hałasował. A wspominani już tutaj bracia Fąfara z m. Bukowie naprawdę się na tym znają (5h pracy i 2600zł). :cool2:

Witam, dołączam do kolegów którzy twierdzą, że problem rozrządu w serii F nie został rozwiązany. Właśnie jestem świeżo po jego wymianie. Przebieg 170tyś. i słyszalne lekkie szuranie w zakresie 1100-1800 obrotów, głównie na zimnym silniku. Panowie którzy to robili dawali mu jeszcze życia do ok.20tyś. bo już mocno był wyciągnięty. Teraz cisza i piękna praca diesla (jak na R4) :cool2: Cena za całość z częściami 2600zł (części OEM) i 5h czekania. Jechałem do zakładu 350km ale i tak się opłacało. Nie ryzykowałem z czekaniem bo koszta by wzrosły o wiele więcej a tak spokój. Pzdr.

Podepnę się koledzy do was bo mam podobnie, z tym że moje telefony nie widzą wogóle auta. Jeszcze przeszło mi przez głowę, że nie mam bluetootha więc mam prośbę czy możecie na podstawie VIN sprawdzić czy mam taką opcję - VIN: WBA3E11040F298307. Dzięki z góry.

Jeśli chodzi o tempomat to nie wiem czy koledze drexul nie chodziło o pełny aktywny tempomat który ma trochę więcej funkcji, natomiast to co ty opisałem to jest zdaje się tempomat z funkcją hamowania (S544 Cruise control with brake function).

Jeśli tak jest, to wszystko jasne. Dzięki :cool2:

Być może nie kojarzę :mad2: ale auta wyposażone w sensor światła mają to wpisane w VIN a u mnie nie ma. No nic, dzięki koledzy za wyjaśnienia, przyjmuję, że jest. Pzdr.

VIN: WBA3E11040F298307

Kolego podpinam się do pytania bo mam takie samo pojedyncze światło. Na allegro widziałem że można dostać za nieduże pieniądze. W E90 robiłem taki mod i trzeba było dodać wiązkę kabli ale jak jest w serii F chętnie się dowiem, więc czekam razem z tobą na jakieś dobre wieści. Pzdr.

Sorry ale nie bardzo rozumiem. Mobilephone to nie komórka? Możesz mi to kolego przełożyć na chłopski rozum?

Witam, mam auto ze światłami Xenon (S522A Xenon light), jest też czujnik deszczu. Czy możliwe jest że nie ma w moim autku czujnika światła? Po numerze VIN go nie ma. Jest za to przełącznik na automatyczne światła. Wydawało mi się że czujnik światła i deszczu występują zazwyczaj razem. Czy może mi ktoś to wyjaśnić bo jak wjeżdżam do ciemnego pomieszczenia to mi się światła mijania włączają same. O co tu kaman?

Potwierdzam u mnie też cicho wyje. Ale ja nie o tym chciałem. Żeby nie zakładać nowego tematu mam pytanie. Wymieniałem ostatnio lusterko wewnętrzne i możliwe że poszło jakieś zwarcie :mad2: bo nie mruga mi dioda pod lusterkiem. Czy ona mogła się przepalić a jeśli tak to czy jest ona wymienna? Szukałem też w opisie bezpiecznika odpowiedzialnego za tą diodę ale nie doszedłem który to może być. Alarm działa poprawnie, nie działa tylko dioda. Macie może wiedzę albo pomysły jak ją aktywować?

Kolego Lukas 1, masz może jakieś foto story lub mógłbyś napisać co trzeba rozebrać, gdzie są śruby trzymające deskę, itp. żeby ją zdjąć? Dużo czasu ci to zajęło? Wdzięczny będę za jakiekolwiek wskazówki aby tylko się pozbyć tego problemu z trzeszczeniem. Pzdr.

Witam, mam konkretne pytania do wtajemniczonych w apkę. Jakie parametry/parametr (live data) obserwować żeby wiedzieć że DPF się zapełnia i już powinno się polecieć na "przejażdżkę" bo nadaje się do wypalania i jakie górne (krytyczne) wskazania tych parametrów/parametru powinny być. Jeżdżę z tą apką (pełna wersja) i nie bardzo wiem na co zwracać uwagę (nigdy nie wiem kiedy w moim aucie się wypala DPF a tak przynajmniej będę wiedział kiedy się powinien wypalić).Proszę tylko o nazwy tych parametrów takie jak są opisane w aplikacji. Acha, przeczytałem całą historię i takich konkretów nie znalazłem.

Kolego mam wrażenie że nie doczekasz się tutaj porady jak rozwiązać ten problem. Mam dokładnie to samo, z tym że nawet zlokalizowałem co powoduje to trzeszczenie. Trzeszczą wyloty nawiewu powietrza na szybę - te plastikowe, opisywałem już jakiś czas temu w innym temacie i też nie dostałem żadnej odpowiedzi.Rozmawiałem już z jedną z firm zajmujących się detailingiem i mogą się tym zająć ale ceny nie jest w stanie mi podać bo dopiero po zdjęciu całej deski mogą coś powiedzieć, ale koszt na pewno nie mały. Ja aktualnie zakupiłem cienkie kawałki filcu i spróbuję je powpychać w szczeliny między deskę a wyloty powietrza. No ale jak znajdziesz jakiś patent do też chętnie skorzystam. Pzdr.

Witam, może kolego nic ci nie pomogę ale mam ten sam problem. Już myślałem że tylko mnie to dopadło ale widzę że nie. U mnie też na zimnym chodzi cicho a jak się rozgrzeje albo jak jeszcze go obciążę czyli włączę klimatyzację to strasznie głośno klepie. Szukałem długo i wymieniłem już prawie wszystko co zazwyczaj się zużywa czyli wtryski, koło pasowe, dwumasę i dalej nic. Już nawet miałem zrobić dodatkowe wyciszenie żeby chociaż uszy uspokoić ale widzę że jest nas więcej. Będę czekał na jakieś pomysły i może ktos coś podpowie. Pozdrawiam.

Koledzy nikt mi nie poradzi co można zrobić z tym trzeszczeniem?? :cry2: A może są jakieś zakłady (tylko nie ASO bo ich omijam) które się zajmują czymś takim?

Pewnie, że mogę, ma już 220 tysiaczków ale zarówno poprzedni właściciel jak i ja robię głównie trasy. Silnik jest w dobrej kondycji dlatego się zdecydowałem na program no i nie żałuję :D

Witam koledzy, przyłączę się do tego wątku bo moja cierpliwość się już kończy. Zlokalizowałem u siebie źródło trzeszczenia (długo to trwało) i okazało się że trzeszczą mi plastikowe wyloty powietrza z nadmuchu na przednią szybę, te które siedzą pomiędzy deską a podszybiem. Poradźcie co można z tym zrobić bo szału można dostać. Próbowałem tam prysnąć smarem w sprayu ale nic nie pomogło. Dodam, że na pewno nie są to uszczelki w drzwiach ani nic innego bo nawet lekko ruszając deską rozdzielczą skrzypi jak diabli. Proszę o jakieś sugestie.

Miałem się właśnie pochwalić wykresem (powyżej) ale widzę, że kolega jnx z TCperformance był szybszy odemnie. Dzięki kolego za fachową i naprawdę świetną robotę. Znów mam nowe auto a wrażenia niesamowite. Polecam koledzy, gość pełna profeska. ps. Powrót z Łodzi był z pełnym bananem na twarzy.

Witam koledzy, postanowiłem podzielić się swoimi wrażeniami po usunięciu klapek a że jestem bardzo wyczulony na kulturę pracy silnika i jego osiągi to może innym użytkownikom pomoże to podjąć decyzję czy warto usuwać klapki. Jeśli chodzi o same osiągi to niezaprzeczalnie w dolnym zakresie obrotów auto nie ciągnie. Zbierać zaczyna się od 2,2 - 2,4 tyś obrotów i jak dla mnie to masakra :duh: Nie zauważyłem żeby mocniej telepnęło przy gaszeniu ale zauważyłem nieco głośniejszą pracę silnika. Ale jest w tym jeden plus tego zabiegu co może dać do myślenia tym co mają, tak jak ja miałem, problem z koziołkowaniem przy ruszaniu. Ten problem zniknął zupełnie a i zmiana biegów, zwłaszcza między 1, 2, 3 stała się płynniejsza. Podsumowując, jak dla mnie taka jazda jest nie do przyjęcia i zbieram na nowy kolektor. Pzdr.