Witam, raz jeszcze nie czekajac na odpowiedz wzialem sie dzisiaj za demontaz deski i wyjecie szwankujacego silnika. Jak juz wspominalem, obiawy polegaly na falowaniu obrotow od pewnego czasu, az tydzien temu dmuchawa przestala dzialac, zalaczala sie przy gwaltownym zahamowaniu badz dolku w jezdni :twisted: , jak juz sie wlaczyla znowu obroty nie byly stabilne, wiec .... kupilem w INTERCAR'E nowa dmuchawe ale bez "jeza" ktory nawet po nr orginalu (jak juz wyjalem sprawdzalem) byl niedostepny, szukalem w necie info jak go naprawic jest filmik na youtube ale dotyczy on jeza od e46 w e60 jest zupelnie inny i nie do naprawienia. Balem sie ze praca nie przyniesie efektu i 300zl ktore wydalem na silnik pojdzie ..... ale do odwaznych swiat nalezy. Kiedy wyjalem silnik bylem optymistycznie nastawiony no jak sie okazalo szczotki praktycznie sie skonczyly (3 i 4 zdjecie stara dmuchawa), zalozylem nowa (1 i 2 zdjecie) skrecilem i poki co jest ok :-)))))))) Nie wiem czy bedzie to widoczne na zalaczonych zdjeciach ale zwrociccie uwage widac roznice w szczotkach, mysle ze tu byla przyczyna w moim przypadku. W mysl poradnika dodam jedynie ze w moim e61 po FL (2008r) nie trzyba by odkrecac tunelu srodkowego - ja w mysl poradnika to zrobilem ale chyba zbednie, wystarczy zdjac aluminium ktore jest przy biegach (zdjac meszek pod ktorym sa 3 sruby) wtedy dostaniecie sie do srub ktore trzymaja kratke w konsoli centralnej. calosc z przerwa zeby jechac do sklepu po nowy silnik zajela mi ok 3-4h http://images81.fotosik.pl/58/a0138b8a9d4a98ccmed.jpg http://images82.fotosik.pl/58/740769f5e358f5ccmed.jpg http://images81.fotosik.pl/58/2bd234c8311f1705med.jpg http://images84.fotosik.pl/57/c9df2a033b884a34med.jpg