luqbaq

Ja mam podobny problem. Tylko, że ja mam automat u I to wygląda tak jakby był za wysoki bieg do danej prędkości. (Jakbyśmy jechali 50 km/h z wrzuconym 5 biegiem) Po dodaniu gazu tak jakby wrzucił prawidłowy bieg i jest już ok... To się dzieje tylko między 40-70 km/h. Skrzynia płynnie zmienia biegi. Czy to może być sprzęgło hydrokinetyczne?

U mnie coś takiego jest co jakiś czas. Oczywiście jak jadę do mechanika to nic nie puka i mówi, że wymyślam.

po 4 dniach tych mrozów odpalił bez problemu. Akus ma 2 lata. Może jakaś zwara?

Sprawdzałem ten test i w momencie gdy to miga napięcie bez zmian około 14. Po kilku km nic już nie miga. Wczoraj odpaliłem po 4 dniach jak stał na tych mrozach też na tescie nr 9 i raz mi tylko migło i spokój. Dziwne ;/

Witam Po odpaleniu auta nic nie miga. Jak ruszę co jakiś czas miga akumulator. Z autem nic się nie dzieje. Po osiągnięciu 90 stopni nic już nie miga. Alternator i regulator sprawdzony u mechanika wczoraj i wszystko ok. Napięcie też ok. Dzieje się to tylko w czasie jazdy. Na postoju nic. Zrobiłem tak już 200 km i kontrolka po nagrzaniu silnika jak przestaje migać to już do końca jazdy spokój. Niedawno pękł mi pasek od wspomagania i pompy wody. Po wymianie niby jest ok ale w zimniejsze dni dopóki się silnik nie rozgrzeje dziwne dzwięki są tak jakby ten pasek się ślizgał. Po nagrzaniu jest ok, cisza. Co to może być?

Witam Od dłuższego czasu mam problem z drganiem kierownicy przy hamowaniu. Klocki i tarcze wymienione trw, tuleje meyele hd. Przy hamowaniu przy 120 kierownica lata jak głupia. :-( Dodatkowo przy prędkości około 80 przy łuku w prawo coś wyje w prawym kole. Mam felgi 18 i 17 obojętnie jakie założę problem ten sam. Dodatkowo na 17 Nowe opony. Czy to może być wina piasty? Jedną rzecz jeszcze dziś przy wymianie kół zobaczyłem z prawej strony. Otóż kołnierz centrujący piasty, ten co zakłada się na niego koło jest z jednej strony krzywy i to dość mocno, bo aż do wewnątrz wchodzi. Czy to może być przyczyna? Bez hamowania nic nie drży....

To chyba kupię jakieś lepsze teraz

Witam Mam problem z tulejami wahacza. Na początku pojawiły się drgania kierownicy przy hamowaniu. Wymieniłem tarczę klocki przód i problem był nadal. Mechanik wymienił mi tuleje i problem znikł. Po 6 mc ten sam problem i znowu wymieniłem tuleje, bo jedna padła. Problem po raz kolejny znikł. Założyłem febi. Teraz znów mija 6 mc i to samo. Kierownica przy hamowaniu lata. Jaka może być przyczyna Tak szybko kończących się tulei?

Ja nie chce nic wymusić za te przewody zapłacę Ale jak się okaże, że olej zlecial im w warsztacie i po wymianie oleju skrzynia będzie zepsuta to nie będę płacił za jej remont...? Mówią, że nawet 2M nie jechał że nie wie napewno czy cały olej poszedł. Napewno dużo, bo kontrola się zaswiecila...

Witam. Sytuacja wygląda tak, że usuwali mi klapki w zawirowań i zrobili to dobrze. Pech chciał, że w trakcie wyjazdu z garażu przez mechanika ukruszył się przewód chłodzący olej w skrzyni biegów automatycznej i większość oleju wyciekla co natychmiast pokazało się na pulpicie. Twierdzą, że nie jechali i wstawili samochód spowrotem, a przewód był założony nie oryginalnie i nie miał prawa się trzymać o czym ja nic nie wie wiedziałem i nic nie robiłem tam. To jest ich pech, a moje szczęście, że nie stało się to na trasie. Mam nadzieję, że ze skrzynią będzie ok ale teraz pytanie. Nowy przewód kosztuje 500 zł + olej + komputer do adaptacji itd.. Czy mam prawa domagać się naprawy auta za darmo czy nie? Zastanawiam się nad oświadczeniem z ich strony, że nastąpiła przypadkowa usterka w warsztacie i jej opis w razie jak wyjadę, a po paru dniach skrzynia mi padnie. Warsztat to bosh =-O

Wymieniłem olej w skrzyni. Skrzynia pracuje wyraźnie lepiej, a wycie nie znikło. Przeglądałem już kilkanaście tematów i dużo jest takich problemów. Np. znalazłem post: "Witam. Ja mam u siebie identyczne objawy. To wyje jakbym jechal jakims autokarem na wycieczke :kwasny: Tez stawiam na podpore walu. Aha i jak wcisne do konca na 5 biegu na obrotach 1900 to odczówalne sa drgania i dziwny dzwiek, jakby jakies bicie." U mnie jest identyczny objaw. Niestety na forum nie znalazłem odpowiedzi oprócz tego, że dyfer do wymiany ;/ Gość od skrzyni też mówi, że to nie ona jest problemem. Macie kogoś może w Szczecinie kto by rozwiązał ten problem, bo jeździć tak to masakra :(

Nie. Zapomniałem napisać, że jest to automat. Do kompa też podłączyłem i zero błędów.

Witam Przy stałej prędkości 100 na 5 biegu gdy mam 2100 obr. Auto Zaczyna wyć i mimo, że nie zmieniam biegu obroty spadają o 200. Myślałem, że coś ze skrzynią ale sytuacja jest podobna na 4 biegu. Prędkość 80 obroty 2100 i też spadają o 200 i zaczyna wyć. Tak samo na 3. Co to może być? Wał, dyfer?

Panowie jest jakiś sposób żeby pozbyć się starych odpowietrzników? Zarówno ten przy termostatcie jak i przy korku dosłownie ukruszyły mi się w palcach i nie mam kompletnie za co złapać żeby je odkręcić :/ Zamówiłem już nowe ale muszę się najpierw tych pozbyć :/ Jestem ze Szczecina.

Coś skrzypi w prawym przednim kole. Na postoju jak pobujam po prawej stronie to podobny dźwięk jak tuleje pływające z tyłu. Co to może być? Opona dziwnie też zużyta prawa przednia.

Ja to też mam ze swoją przeboje. silnik 2.0 w gazie 1vanos. W zeszłym roku wymieniłem cały układ chłodzenia tzn, chłodnica, visco, termostat, obudowa, pompa. Oleju mało bierze jak na 15000km 1L to dużo. Wydaje mi się, że jest cały czas zapowietrzony. Dziś przejechałem sobie 50km postawiłem samochód pod sklepem wracam, a pod nim powódź :) Tak go zostawiłem, bo nie miałem czasu grzebać. Mechanik podjechał i zabrał samochód około 2-3 km. Cały czas się lało po drodze. Na miejscu ciężko mu było zlokalizować skąd leci,bo wszystko było mokre. Dolał około 4L odpowietrzył i nie cieknie :O Przejechał około 20 km i nic. Jutro jadę w trasę około 150km to zobaczę :) Ale teraz z tym odpowietrzaniem jeden mechanik mi robił to węże i tak były twarde, a teraz ten mi odpowietrzył i węże po nagrzaniu są miękkie tzn. wg. mnie mogę ję zdusić do połowy czy to dobrze? Już ręce opadają. Jak tylko przychodzą ciepłe dni to ja myślę czy gdzieś nie stanę :) A ogrzewanie działa normalnie...

Ale silnik ma normalne osiągi. Nic się nie zmieniło. A może to coś ze świecami? Martwi mnie to ciężkie odpalanie. Nigdy tak nie było. Samochód stał 9 dni w ogóle nie odpalany i nagle to.

Witam Problem zaczął się od instalacji gazowej. Samochód na gazie na wolnych obrotach falował 900-700-300 i gasł. Na paliwie bez problemu chodził. Teraz na paliwie doszły jakieś dziwne dźwięki z silnika ;[ coś takiego jak te A no dodatek jakoś ciężko go odpalić wcześniej na dotyk od razu łapał, a teraz jakieś dziwne szarpnięcie aż czuć jak odpali i muszę trochę dłużej pokręcić. Zbliża mi się wymiana oleju i stan jest minimalnie pod połową bagnetu więc to chyba nie to. Co to może być? Gaz to filtry pewnie i regulacja, bo rok już nic nie było robione.

Pisałem w pierwszym poście ;) e39 520i benzyna. Mam nadzieję, że jest tak mówicie ;)

No mam gaz. Ale dlaczego w zbiorniczku wyrównawczym cały czas pokazywało stan? A czujniki też nic nie wskazywały :( Podłączyłem ją dziś do kompa i nie ma błędów. Nie mogę tylko tego zrozumieć... Jak inaczej sprawdzić w prosty sposób czy ubywa płyn czy nie? Wszystkie te usterki jakie ty wymieniłeś są ok. Chłodnica, termostat, obudowa, wisko, pompa wody wszystko jest nowe. Z wężami też jest ok. Nie ma oznak uszkodzonej głowicy czy uszczelki, a gaz mam od 6 m-cy i nigdy nie było z nim problemów. A tak po za tym gdzieś ten płyn musiał uciekać, a wycieków nie zaobserwowałem. Może coś to ma związek z tym kapaniem między przednimi siedzeniami... A czy przez pękniętą obudowę termostatu mógł mi uciekać płyn w czasie jazdy, a co za tym idzie zapowietrzył się układ i stan płynu w zbiorniczku pokazywało prawidłowy i przez to też czujnik wskazywał prawidłowy stan płynu...?

No tak po 100 km. od tego momentu jak zrobił zrobiłem jakieś 1000 km. Zagrzał się dopiero jak było dość ciepło na zewnątrz. I tak miałem chyba szczęście, że silnik dał radę. Tylko zastanawia mnie to dlaczego nie było nic płynu w chłodnicy. Tam wchodzi ponad 8l a ja wycieków nie zauważyłem oprócz tej klimy ;(

Witam Mam taki problem. 1,5 m-ca temu samochód mi się zagrzał w mieście. Przyczyną była chłodnica. Wymieniłem też wisko, pompę i termostat. Niestety mechanik nie wymienił obudowy termostatu. Po tym wszystkim było ok do wczoraj. Znów mi się zagrzał i wskazówka weszła prawie na czerwone. Wywaliło płyn przez zbiorniczek ale tylko troszkę. Oczywiście wcześniej cały czas kontrolowałem poziom płynu w zbiorniczku i poziom oleju. Nic nie kopcił brak jakichkolwiek oznak uszkodzonej uszczelki lub głowicy. Jedyne co zauważyłem to dość duże kałuże między przednimi siedzeniami. Ale to chyba od klimy. I teraz najlepsze samochód stał całą noc w garażu i poszedłem sprawdzić olej i płyn. W zbiorniczku minimalnie ubyło [pewnie wywaliło jak się zagrzał] olej bez zmian. Czujniki nic nie pokazywały, a okazało się, że w samochodzie nie było w ogóle płynu ;O dodatkowo mechanik pokazał mi obudowę termostatu była dość duża dziura. Po wymianie tej obudowy jest ok. Teraz dlaczego w zbiorniczku pokazywało mi, że płyn jest ok, a tak naprawdę w ogóle go nie było? Wycieków wcześniej nie stwierdziłem oprócz tego kapania z klimy. Czy mógł mi ten płyn ubywać w czasie jazdy przez tą obudowę termostatu i dodatkowo przez tą dziurę się zapowietrzył i dlatego w zbiorniczku pokazywało stan ok? Już mi ręce opadają ;) e39 520i

Dobra chyba masz rację ;) Włączyłem klimę przed chwilą i siurkiem poleciało. Czyli wszystko jest ok?

Witam Dziś wyjeżdżam sobie z parkingu i widzę jakąś plamę. To nie jest ani olej ani paliwo. Kapie gdzieś tak pomiędzy przednimi fotelami. Dziś na kanał nie wjadę, bo nie mam gdzie ale tak na szybo co to może być?

Mechanik mówił, że odpowietrzał. Zrobiłem już ok. 500 km w cyklu mieszanym i nic się nie dzieje. Dmuchawy jak ustawię dmuchają na ciepło, klima działa tylko po rozgrzaniu silnika wyświetla się komunikat. Może dam radę dziś podjechać to podłącze pod komp.