carghool

Tez mam urwany ten kabelek. Dokladnie przy lewym zawiasie klapy, taki nieizolowany. Co to jest i czym to grozi?

U mnie powyzej 80 slychac taki dzwiek, podobno sa to szumy powietrza pochodzace z głębi nerki (wlotu powietrza) gdzie wystaje blaszka i powoduje hałas. Najbardziej drazniace jest to w przedziale 80-120. Problem byl opisywany bodjaze w temacie "Wady, błędy i usterki modelu (choroby wieku dziecięcego)"

Przycisk jest nieaktywny.

Aktualizacja: zuzycie z pierwszych 10.000 km wyszło 8,1. 60% trasa, 40% miasto.

Tez poprosze o fotke na priv, chetnie pozbede sie tego halasu!

Dostaje się nakładkę na klucz więc nie ma problemu ze zmianą kół poza aso.

Nie wiem jak ale stuki zniknely.

Witam! Po 8 tys doczekałem się słynnych stuków. Czy ktoś wie czym to grozi? Jak długo czekaliście na wymianę przekładni,ile to trwa i czy komuś po jakimś czasie kontuzja ta się odnowiła? U mnie przekladnia nie byla wymieniana, byl tylko kasowany luz. Od naprawy zrobilem ok 500 km, na razie jest ok.

U mnie tak jak na zdjeciu! Wewnatrz lampy widac kabelki. Auto jest krajowe. Powinna byc jakas zaslepka czy 'ten typ tak ma'?

Potwierdzam, ze przyczyna stuków z przodu po lewej stronie jest luz przekładni kierowniczej. Jesli macie taki problem to nie dajcie sie nabrac na wymiany innych podzespolow, zwieszenia itp. :8)

W takim razie warto obserwowac reflektory, u mnie na razie sa ok. Ale mam co innego. Moze przesadzam z szukaniem dziury w calym, ale proponuje Wam przeprowadzic maly test przy parkowaniu: 1. jedziemy powoli na do przodu 2. hamujemy do zera 3. nastepnie wrzucamy wsteczny i jedziemy powoli do tyłu 4. hamujemy do zera. I tu, w momencie nacisniecia hamulca slychac dziwny stuk / rodzaj trzasniecia (?). Jakby jakis luz na hamulcach czy cos? Czy ktos z Was zauwazyl cos podobnego? Stuki po lewej stronie z przodu sie zdarzaly, ale tylko w jednej sytuacji - przy wjezdzaniu na skreconych kolach w prawo na kraweznik przy parkowaniu, lub zjezdzaniu z niego. Teraz juz jakos tego nie zauwazam, no nie wiem. Jesli jest to powszechny problem, to chyba predzej czy pozniej mozemy liczyc na akcje serwisowa. Pytanie, czy ktos z Was mial te stuki, ale po pewnym czasie one same zniknely? Tak mniej-wiecej po przejechaniu ok 5tys km? Czy tylko mi sie wydaje ze jest ok :)

Slyszalem pare razy stuk przy jednoczesnym skrecie w prawo i wjezdzie na przeszkode np krawężnik. Nie zwróciłem na to większej uwagi ale z tego co piszecie to jednak coś w tym jest! Słysze tylko z przodu, od strony kierowcy.

Tak mało? W 3.0d? U mnie w 2.0d na kompie aktualnie 8,6. Mierząc przy tankowaniu do pełna ani raz nie miałem średniego mniej niż 8,2.

W X3 są elektrycznie składane lusterka, tyle że w opcji. Można albo złożyć z kabiny (przycisk koło sterowania szyb), albo z kluczyka (wcisnąć i przytrzymać na dłużej "śmigło"). Odnosnie calej reszty podzielam opinie 'kolomanolo'.

U mnie tak samo, potwierdzam.

Dla zainteresowanych podaję ile realnie pali 20d aut., nie z komputera tylko liczone przy tankowaniu do pełna: - mieszany 8,2 - miasto 9,7 Jazda normalna, ani specjalnie oszczedna, ani sportowa. Bez cisniecia ale w raczej sprawnie, troche szybciej niż ruch. Wg katalogu: - mieszany 5,6 - miasto 6,1 Nawet biorac poprawke na to ze auto musi sie dotrzec, wydaje mi sie ze producent troche przesadza. Jak wasze wyniki? Tez kolo 8-9?

ExIDE racja, komfort na rf w x3 jest ok, bo auto od poczatku bylo zestrojone do takich opon. Podobno nowe x3 i nowa 5 to pierwsze auta dopracowane w 100% pod wzgledem komfortu na run flatach, a wczesniej rzeczywiscie bywalo roznie. Sam kombinowalem co zrobic z tym run flatem, i najlepsze wyjscie to wziac 2 pary kół - letnie i zimowe, i na obu miec runflaty. Aha, nikt jeszcze tego nie napisal - zmieniajac opony na zwykle gdzie umiescilibyscie kolo zapasowe? Lataloby luzno w bagazniku? No bo jazde bez kola chyba wykluczamy. Niby raz na pare lat, ale pech sie moze trafic. Wystarczy otworzyc bagaznik zeby zobaczyć ze w nowym x3 nie ma miejsca na kolo zapasowe. No, chyba ze zdemontujecie drugą (ta głębszą) podloge bagaznika i tam sie wepchnie jakas dojazdowka... Zycze powodzenia w próbach :8)

Auto wyjezdza na letnich. U dealera mozesz dokupic drugi komplet kół zimowych (= felgi + opony), ktory od razu Ci zainstalują. Mam 17 Pirelli Sottozero i na 100% sa to run-flaty.

Hehe jakies farmazony mowi dealer, oczywiscie ze to co sie sprzedalo jezdzi na zimowych. Wieczorem spojrze dokladnie jakie mam te opony. Chyba Pierelli albo Michelin.

O komfort na run flatach sie nie martwcie. W starszych modelach byla roznica, natomiast nowe x3 to zupelnie nowe zawieszenie zestrojone do wspolpracy z takimi oponami. Zapewniam ze jest ok (przynajmniej na 17").

Z niemieckiego katalogu (tłumaczenie własne:) wynika, że Audio Professional występuje w 3 odmianach: 1. Radio BMW Professional - zakres jak BMW Business CD + 6 głośników + 6,5" ekran + iDrive 2. HIFI Lautsprechersystem (=system głośnikowy) z cyfrowym wzmaciaczem 205 W i 12 głośnikami 3. HIFI System Professional z DIRAC i Surround, wzmacniacz 600 W i 16 głośników. Nigdzie nie ma mowy o subwooferze. Druga sprawa to problem jak to co produkują jest nazywane w naszym cenniku... Wydaje mi sie ze 'system naglosnienia hi-fi' z naszego cennika to opcja nr 2. Dealer powinien wiedziec. O problemach z rozroznianiem tych hifi w roznych krajach swiata (!) mozna poczytac tu: http://f10.5post.com/forums/showthread.php?t=373043 Wynikaloby z tego ze 676 to '2' 677 to '3'. Rozmieszczenie 12 (wiem ze x6 ale mysle ze x3 podobnie): przez Durogesic » 27 Lis 2010 20:23 Witam. Mam malutkie pytanko. Czy ktoś jest w stanie napisać w których miejscach są położone głośniki w systemie 12sztuk? Liczę, liczę i wychodzi mi 10. No bo 2szt-kokpit na środku, 2szt-przy lusterkach, 2-szt- drzwi przednie, 4szt-drzwi tylne. Co pomijam? PozdrawiamDurogesic Zanim zapytasz - POSZUKAJ! Posty: 3 Dołączenie: 27 Lis 2010 20:04 Moje BMW: x6 40d Prywatna wiadomość Góra -------------------------------------------------------------------------------- Raportuj ten postOdpowiedz z cytatem Re: Poprawa nagłośnienia X6 przez amador » 28 Lis 2010 12:14 i po jednym basie pod fotelami przednimi

A ja robilem jazdy testowe zarówno 520d jak i 530d i musze powiedziec ze obydwa jadą, i to bardzo dobrze, więc się nie ośmieszaj.

Dziękuje kolego za wypowiedź, ale ja nigdzie nie porównywałem VW do BMW jako całego auta. Problemów z obliczeniem różnicy cenowej między VW i BMW raczej nie mam. Porównywałem tylko prace skrzyni. A co Tobie z Automatu (pomijając fakt że nie musisz się "wysilać" żeby zmienić bieg) skoro Twój sportowy automat ma taki sam czas (8,1s do 100km/h) jak to samo BMW z manualem? Jesli chodzi o porownanie pracy skrzyni: Jezdzilem rowniez passatem 1.8tsi z 6b manualem. Co prawda bylo to w zeszlym roku, ale mniej-wiecej jakies porownanie do 520d manual moge napisac. W samej skrzyni nie widac wyzszosci bmw, powiedzialbym ze remis, gdyz obie chodza bardzo podobnie, to znaczy: dosc krotki skok lewarka, przyjemny lekki opor, zadnego haczenia. Czyli bardzo dobrze. [No moze jedyna roznica ze w bmw jest raczej krótka jedynka, ale z drugiej strony w bmw byl diesel a w passacie benzyna, czyli dluzej mozna pociagnac na danym biegu, wiec juz sam nie wiem...] Ale drugi element to sprzeglo: wydaje mi sie w vw sprzeglo vw chwyta delikatniej i jest latwiejsze do wyczucia. W bmw, jak pisalem, i potwiedzila tez to inna osoba na forum, jest wrazenie lekkiego szarpania. Mozecie sie wysmiewac ale pod tym wzgledem (praca sprzegla) raczej wskazanie na vw, mimo ze to inna klasa, inna cena, auto dla ludu itd.

Podzielam opinie boski_13 " a jak zaczniesz mocniej kręcić to jakby dziwnie szarpało." Wlasnie na mojej jezdzie dziwnie szarpalo, mimo ze przez poltorej godziny 'wczuwalem sie' w zmiany biegow jak moglem najlepiej. Nie potrafie ocenic czy ta skrzynia po prostu tak ma, czy moze to przez to ze testówka byla nowa i miala 'ostre' ('nierozjezdzone') sprzeglo. W tym przypadku moze jest tak ze samo auto (prowadzenie, wnetrze, silnik ect.) jest swietne, a skrzynia manualna zaledwie dobra, i dlatego ogolne wrazenie wypada jakby cos nie gralo. W 530d z automatem wszystko sprawialo dla mnie wrazenie idealnie zgranej calosci (uzywalem tylko comfort), w 520d manual - raczej nie. Z drugiej strony jesli lubisz czucie auta manualem, i nie przeszkadza ci majdorwanie biegami, to mysle ze no problem. To nadal bedzie swietny samochod. Dsg to zautomatyzowana skrzynia mechaniczna z podwojnym sprzeglem, a 8b z bmw to klasyczny automat. Wydaje mi sie ze z tych dwoch rozwiazan to wlasnie on powinien byc bardziej komfortowy. Nie sadze by sportowy automat 8b w bmw roznil sie diametralnie od tego zwyklego, raczej tylko manetki przy kierownicy i inne oprogramowanie. W kazdym razie doplata za sport jest niewielka, wiec moze warto.

Odbylem ponad godzinna jazde probna 520d manual po miescie (krakow) i po autostradzie. Silnik bez problemu daje rade. Natmiast skrzynie manualna odradzam. Juz to pisalem w innym miejscu, ze 'manual nie pasuje do tego auta, dziala jak w mondeo albo czyms innym nizszej klasy (biegi nie wchodza tak latwiutko jak powinny - moze auto na dotarciu), no i trzeba sie namachac. O ile pamietam to doplata do automatu wynosi ok 8 tys, i mysle ze jest wart kazdej zlotowki. Zmian biegow poprostu nie czuc. Skrzynia czesto zmienia biegi, a poznac mozna to po strzalce obrotomierza:) Ps zamowilem x3 z tym silnikiem, i z 8b automatem.