
FortiDude
Zarejestrowani-
Postów
24 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez FortiDude
-
Jestem wstanie to skasowac sam? Np. w tym momęcie, nie spale nic czy cos? Baterii sam może lepiej nie ruszam, zrobi to ktoś bardziej kreatywny.
-
Inspekcja pali się żółta i czerwona od czasu jak pamiętam, akumulator był padnięty przez całą zime - więc pewnie ta bateryjka padła.
-
puszczam gaz w trakcie jazdy - 0, lekko przycisne - maks. Przy postoju pokazuje maks, ale to było normalne, szybciej także tak robił - raczej się wyłącza niż pokazuje maks.
-
Witam Samochód stał całą zimę w stodole. Przed zimą wszystko ok - po zimie małe bum. Ekonomizer cały czas pokazuje się na maksymalnym spalaniu, gdy puszcze gaz spada do 0. Domyślam się że coś może spalone / zmarzło czy cos - lata robią swoje. Gdzie szukac ewentualnej przyczyny? W bezpiecznikach? 89 rok, 316i, m40 105km.
-
Kto na forum ma jakieś M?
FortiDude odpowiedział(a) na Os_ temat w ///M-Power oraz rozwiązania mechaniczne M GmbH
No tak tak, teraz przynajmniej łapie. Już koniec. -
Kto na forum ma jakieś M?
FortiDude odpowiedział(a) na Os_ temat w ///M-Power oraz rozwiązania mechaniczne M GmbH
Wiem że pytanie nie na miejscu. Ale jestem zielony w sprawach. -
Kto na forum ma jakieś M?
FortiDude odpowiedział(a) na Os_ temat w ///M-Power oraz rozwiązania mechaniczne M GmbH
Kupiłem e30 od dziadka, który 11 lat temu przyjechał nią z niemiec, kupił od gościa który pracował w bmw. Samochód stał sporo czasu w stodole, od 3-4 lat nie ruszany był. Od razu zabrałem się za remonty, przebieg 192k, w środku nic zniszczone, jedynie blachy troche już rdzewieją. Znaczki m-technik są jakieś, z tyłu jakaś M wisi, nie wiem czy oryginalna... Po czym odróżnic czy to rzeczywiście m-ka? -
Chce zamontowa centralny zamek w e30 sedan 89 rocznik. Co potrzebuje? Na allegro widze siłowniki i sterowniki. Nie bardzo siedzę w temacie.
-
a były i ja też je mam. Ale żeby tak głośno haczyły? hm..
-
14'' oryginalne alu od bmw na tyłach (te stare jeszcze), z przodu stalówki. Są dosyc szerokie, pozniej sprawdze jakie i dam zna dokładnie.
-
Gdy mocno nacisne na tył samochodu to strasznie mocno lata... ale gdy przestaje to odrazu staje - poprzedni samochód gdy przestawałem chodził jeszcze chwile góra dół.. Patrzałem i koło zapasowe nie haczy.. dosyc słabo wygląda lewa strona od tego koła zapasowego, jest wbita troche i obrysowana, ale wygląda to na stare i to nawet bardzo. Nic świeżego.. Może chlapacze tak głośne są? najniżej wiszą od ziemi w sumie. Może to by wina samych sprężyn? Czy tylko amortyzatory do wymiany.
-
Mam mały problem, gdy wejdą np. 2 osoby na tylnie siedzenie, to nie raz na dziurach itp. coś z tyłu haczy - myślałem że tłumik, ale nic nie wygląda na to - myślę zbiornik, ostatnio miałem dziurawy i wymieniłem - ale nie widac żeby był przerysowany, a wisi wszystko dosyc wysoko.. Myślę nadkola - ale też wysoko są. Co by mogło jeszcze haczyc? Sprężyny mogą byc tak zużyte że opada o te 30cm? Przypominam, że nigdzie nie widac by coś szorowało, żadnych oznak.
-
A więc tak - Stoje, wciskam sprzęgło, wrzucam jedynke - stawia opór i samochód ewidentnie ciagnie do przodu. Na innych biegach wchodzi potem na jedynke juz normalnie, wsteczny jak wrzucę to trzeszczy. Podczas jazdy czasami bieg ciężko wchodzi, zwłaszcza z 1 na 2. Jak rozgrzeje sie to jest troszke lepiej. Co może mieć wine? Kilka dni temu był wymieniany wysprzęglik, szybciej był z tym problem ale nie aż taki. Jest gdzieś regulacja? Może po prostu ciągnie na sprzęgle?
-
Nie wiem czy odpowiedni dział, ale może może... Chodzi mi o plastikowe bądź metalowe, osłony, znajdują się obok wentylacji na hamulce, często w tym miejscu są halogeny. Szukałem na bmwfans.info ale nic nie znalazłem konkretnego o tym. Na allegro też nie ma, przeszukałem wszystko co przychodziło mi na myśl pod e30. Niby mała pierdoła, a jednak przyprawia mnie o ból głowy.
-
Ja mu mówie że wysprzęglik a on że docisk bądź płyn. Przychodze wieczorem, i widze wyjęty wysprzęglik :) Koleś sie zdziwił że to jednak to. Do docisku nawet nie zaglądał raczej. Dzięki za pomoc.
-
Płyn jest, przewód tak na oko sprawny. Zobacze to nad pedałem, byłem u mechanika po rade - mówi że wie mniej-więcej o co chodzi i pewnie docisk, zobaczymy... Podchodze do samochodu i czuje benzyne... patrze a tu ze zbiornika powoli cieknie ^^..
-
Witam. Jade sobie moją e30 spokojnie, bez problemów, nigdy nie miałem ze sprzęgłem żadnego problemu. Parkuje samochód elegancko. Przychodzę po 3 godzinach - sprzęgła brak... Pedał schodzi do dołu, czuć jedynie lekki opór, odbija do góry (nie znam sie na konstrukcji hydraulicznych). Sprzęgło nie łapie nic a nic. Gasze samochód, wrzucam jedynke, odpalam i na jedynce spokojnie sobie 500m podjechałem pod dom. Co może być przyczyną? Pompa? Siłownik? Linka czy tam przewód? Raczej tarcza ani docisk winy nie mają, psuło by sie powoli, a nie nagle, zwłaszcza że nigdy po garach nie dostało. Może brak płynu? hamulce są normalnie, a zbiornik wyrównawczy ponoć ten sam.
-
Nie wiem czy moge, ale ponawiam pytanie. Nikt nie potrafi udzielić odpowiedzi?
-
Ponawiam zapytanie. Różnica odległości od ciała to jakieś 1-2cm nawet
-
No trzeba przyznać że pedał gazu ciężko chodzi. Zobacze jak to z nią jest.
-
Nie wiem czy tak powinno być. Stoje w miejscu, luz, kręce na maksymalne obroty, do końca obrotomierze, puszczam gaz i dosyć powoli schodzi z obrotów. z 3-4 razy wolniej niż sie wkręca. To raczej nie jest normalne, trzeba to usłyszeć w sumie. Co może być przyczyną? Teoretycznie.
-
Mam dokładnie to samo w e30 316i. Płaszczyzna kierownicy nachylona względem kierowcy. Lewa strona definitywnie dalej sięga jak prawa, w sensie dalej od kierowcy. Jakieś rady? Na przeglądzie kazali mi wymienić przekładnie kierowniczą, bo coś nie trybi już, ale to raczej nie jest wina tego.
-
Fotki zapodam jutro po pracy, jeżeli skończe przed zmrokiem. Może nie tyle progi, co nadprogi.
-
Witam Własnie kupiłem ładną, zadbaną e30 89 rok. Pierwszy właściel niemiec, potem polak, dziadek, przyjechał nią do polski 11 lat temu. Od 2 lat bez przeglądu, stała w garażu. Na starych czarnych blachach jeszcze. Lakier oryginalny, zadbany praktycznie perfekcyjnie. Progi zgnite - to sie da zrobić. Przebieg wg. zegaru 192k - osobiście mu powiedziałem że w to nie wierze, koleś przekonywał że to prawda. Siedzenia nie przetarte - w sumie kierowcy ma rozdarte "pod du..", ale boczki nic a nic, pedały prawie jak nowe, kierownica nie wytarta, gałka biegów tak samo. Całe obicia w środku wyglądają bardzo ładnie. Nie wiem czy wszystkie z tego rocznika to miały, nie znam sie - z tyłu logo m-power, 316i. prowadzi sie elegancko - troche zbierzność ucieka i hamulce zardzewiałe, ręczny w sumie nie odbija na lewym kole. W środku 0 jakich kolwiek śladu palenia, czy to w popielniczce, czy po zapachu. W bagażniku widać że mało używany był - czysto (pewnie wyczyszczony został na tyle). Opony tylnie do wymiany, na stalu 14. Z przodu alu 14 oryginalne bmw. Co by tu jeszcze dodać... Radio oryginalne bmw, działa, z tym że np. radio zet odbiera tylko na 104.9, na 105 nic nie łapie - nie wiem czego to wina. Kupiłem za 1500zł. Albo idealna okazja, albo coś wyjdzie z czasem. Zdjęć nie mam z racji iż już stoi u kolegi w sprawie progów.