Witam jakis czas temu kupiłem e46 320d w kombi z niemiec jest mocno obnizona mam problem przy przejazdach po spiących policjantach zaczepiam zderzakiem o krawęzniki itd... chialbym wymienic amortyzatory i sprezyny , nie mam za duzo kasy wiec myślałem nad sprezynami mts 40/20 i amortyzatorami "meyle" lub "monroe" ,da sie na tym jezdzic ? co myslicie o tych amorach i sprezynach chodzi mi głównie o to czy nie siadzie wiecej niz podaje producent , załamie sie jak po wymianie bedzie znow siedziala jak teraz , najbardziej by mi pasowalo 30/10 tak lajtowo ponieważ z ttym co teraz mam to nie jazda po warszawie auto skacze jak pileczka , na koleinach to juz masakra jezdzi samo jak chce do tego buja budą ... rok temu mialem mazde 6 przez jakis czas zanim mi ja zajeb... to była inna jazda komfort i w zakretach tez dobrze szła seryjnie auto stało przodem w dól wyglądało fajnie mimo że nie była obnizona i jezdzilo sie extra był duży komfort i w zakretach nie było żle ... P.s jesli ktoś z was posiada obnizonego kombiaka to prosze o foto i podanie ile jest obniżony .