Skocz do zawartości

Ralphtb

Zarejestrowani
  • Postów

    60
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ralphtb

  1. Czyli dostałeś od właściciela Zulassungsbescheinigung Teil 1 i Teil 2, książkę serwisową, książkę pojazdu, stary dowód rejestracyjny, stare OC i fakturę na niego?
  2. To faktycznie niedawno. Pozwolisz zatem, że zapytam Cię o kilka rzeczy, w związku z tym, iż jesteś z tym całkiem na świeżo :) Czy samochód, który kupowałeś był już zarejestrowany w Polsce, czy też tylko sprowadzony? Zastanawiam się jak można stwierdzić, kto jest obecnym właścicielem samochodu jeśli nie jest on zarejestrowany w Polsce. Jeśli np. kupuje samochód sprowadzony z Niemiec i sprzedający jest jego trzecim właścicielem to czy ma obowiązek przedstawić mi dwie umowy kupna sprzedaży czyli umowę pomiędzy pierwszym i drugim właścicielem (jedynie pierwszy właściciel widnieje na Briefie) i umowę sporządzoną pomiędzy sobą i poprzednim właścicielem, tak żebym mógł jednoznacznie prześledzić jak zmieniała się własność samochodu?
  3. To mnie uspokoiłeś :) Ciekawe ile policzyliby za samo mycie ;) Zastanawia mnie natomiast dosyć duża rozbieżność cenowa jakby nie było tej samej usługi i jeśli Sikora jest znacznie tańszy to wybiorę się raczej do niego. Powiem szczerze, iż myślałem, że ASO w całym kraju ma takie same cenniki, gdyż należą wszyscy do Smorawińskiego. No chyba, że są to odrębne jednostki mające autoryzacje, ale nie należące do nikogo. Czyżby to była taka sama samowolka jak w stacjach paliw należących do tego samego koncernu :) Dawno robiłeś ten przegląd, bo może się ceny zmieniły i teraz Sikora też ma w podobnej cenie jak inne ASO?
  4. Dzięki za dokładny opis. Świetnie, że wiem już jak to wygląda od strony praktycznej. Mogę jedynie powiedzieć, że u Sikory jak widzę jest taniej, bo dowiadywałem się jaki jest koszt takie przeglądu i w Bawarii w Katowicach to 600 pln, a we Wrocławiu aż 750 pln. Widząc jak sprawdzali Twój przyszły samochód jak myślisz, czy wykryliby naruszone elementy konstrukcyjne samochodu typu cos pospawane, zgięta/wyprostowana podłużnica, itp.? Dostałeś w tej cenie cały raport i kosztorys, co musi być ew. zrobione i ile to będzie kosztowało?
  5. Witam Dowiedziałem się, że istnieje możliwość sprawdzenia samochodu przed zakupem w ASO. Nie jest to tanie, ale mam nadzieję że warto. Czy skorzystał ktoś może z Was z tej formy „przetestowania” samochodu? Zastanawia mnie czy faktycznie jest to warte swojej ceny i czy wiążące serwis z tym co podpiszą, tzn., że jeśli po wyjechaniu od nich silnik odmówi posłuszeństwa ze względu np. na zatkane wtryski, to muszą mi naprawić taką usterkę w ramach jakby gwarancji i co wchodzi w skład takiego przeglądu przedzakupowego? Interesuje mnie też bardzo czy ASO dysponuje odpowiednią aparaturą i wiedzą aby w 100% potwierdzić, bądź nie bezwypadkowość samochodu? Czy jest to do sprawdzenia? Czujnik grubości lakieru nie wykryje przecież nic jeśli dany element nadwozia był wymieniony na nowy i polakierowany, a może się mylę? Pozdrawiam Rafał
  6. Witam Zastanawiałem się, w którym z działów powinno znaleźć się moje pytanie i wydaje mnie się, że ten jest najodpowiedniejszy, ponieważ przede wszystkim podczas zakupu nowego samochodu zależy mi na jego bezwypadkowości, a od tego jak widzę jesteście tutaj specjalistami. Dowiedziałem się, że istnieje możliwość sprawdzenia samochodu przed zakupem w ASO. Nie jest to tanie, ale mam nadzieję że warto. Czy skorzystał ktoś może z Was z tej formy „przetestowania” samochodu? Zastanawia mnie czy faktycznie jest to warte swojej ceny i czy wiążące serwis z tym co podpiszą, tzn., że jeśli po wyjechaniu od nich silnik odmówi posłuszeństwa ze względu np. na zatkane wtryski, to muszą mi naprawić taką usterkę w ramach jakby gwarancji i co wchodzi w skład takiego przeglądu przedzakupowego? Interesuje mnie też bardzo czy ASO dysponuje odpowiednią aparaturą i wiedzą aby w 100% potwierdzić, bądź nie bezwypadkowość samochodu? Czy jest to do sprawdzenia? Czujnik grubości lakieru nie wykryje przecież nic jeśli dany element nadwozia był wymieniony na nowy i polakierowany, a może się mylę? Pozdrawiam Rafał
  7. Dzięki. Będę teraz wiedział, jakie powinny by szczeliny. Pewnie się właściciel zdziwi jak wyskoczę z suwmiarką :)
  8. Też tego nie mogę zrozumieć i gdyby się wszystko zgadzało to już byłby sprzedany, a tak to teraz nie daje mi to spokoju. Jestem bardzo ciekawy porównania szczelin.
  9. Różnica to prawie 40 tyś. i to mnie właśnie zastanawia, bo gdyby podał faktyczny przebieg to bym go wziął bez wahania, gdyż przebieg rzędu 110 tyś (on twierdzi, że ma 70 tyś). dla diesla i to jeszcze bmw to żaden przebieg, a tak to zastanawiam się gdzie jeszcze coś było robione bo najwyraźniej sprzedawca kłamie.
  10. Witam Oglądałem w sobotę swoją wymarzoną E92 i zastanawiają mnie dwie rzeczy, ale może jest to normalne, a sprzedający nie był w stanie mnie tego wytłumaczyć. A mianowicie drzwi z lewej strony w porównaniu do prawych mają szczelinę znajdującą się po prawej stronie szerszą o jakiś milimetr a z lewej strony odpowiednio milimetr węższą, pozostawiając wrażenie jakby drzwi były przesunięte względem drzwi prawych do przodu. Mam nadzieję, że się w miarę precyzyjnie wyraziłem :) Ich dolna krawędź też jest jakby o milimetr przesunięta w dół, nie tworząc z dolną krawędzią przedniego błotnika linii prostej, jak ma to miejsce z prawej strony samochodu. Sprzedawca twierdzi, że samochód jest w 100% bezwypadkowy i nic nigdy nie było przy nim robione. Zastanawiam się czy jest możliwe, iż podczas produkcji mogą powstać takie różnice pomiędzy prawą a lewą stroną? Kolejna rzecz, która przykuła moją uwagę to wyglądające na plastikowe przednie błotniki. Nie chce mnie się wierzyć, że bmw, które jakby nie było mało duży prestiż jeśli chodzi o jakość wykonania i użyte materiały, w sportowym modelu użyło plastiku? Byłoby to prawie jak nawiązanie do trabanta ;) Jestem w stanie zrozumieć, że może chodzić o zmniejszenie wagi pojazdu ale przecież można zastosować inne materiały np. aluminium. Pozostaje w nadziei, że to jednak jakieś tworzywo a nie czysty plastik? Odnośnie „plastikowych” błotników mam również pytanie, ponieważ patrząc z przodu linia szczeliny po obu stronach między maską a błotnikiem nie jest z góry na dół równa. Wystarczy jednak dogiąć lekko błotnik u góry przy oknie i staje się prosta. Wygląda to tak jakby na wskutek słońca błotniki się lekko odkształciły. Czy jest to możliwe? Ostatnią rzeczą, jaką chce poruszyć, nie chcąc tworzyć osobnego wątku, jest kwestia przebiegu samochodu. Sprawdziłem samochód w naszym polskim ASO BMW po numerze VIN i okazało się, że ma inny przebieg aniżeli jest wpisany w książce serwisowej. Sprzedawca zarzeka się, że to jest niemożliwe i że sprawdzał samochód w ASO w Niemczech przed zakupem i wszystko się zgadzało. Stąd moje pytanie czy możliwe jest, że nasze polskie ASO może się mylić? Pozdrawiam i mam nadzieję, że za bardzo nie przynudziłem :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.