
meles
Zarejestrowani-
Postów
20 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez meles
-
Przełącznik fazy jest po to by zgrać subwoofer fazowo z przednim zestawem i aby faza zgadzała się przy podziale pasma. Aby zniwelować podbicia i znoszenia się fali ze względu na różną fazę fali o danej częstotliwości. Mówisz o czymś innym bo mnie zawsze i wszędzie uczyli, że poniżej 100Hz nie da się (lub jak kto woli jest bardzo ciężko) zlokalizować źródła dźwięku. Rozwiń temat to może czegoś nowego się nauczę. Może Tobie chodzi o korekcje czasową źrodła wzgłedem innych.
-
Przecież zakres pasma którym zajmuje się subwoofer charatkeryzuje się niską zdolością do zlokalizowania źródła. Inaczej mówiąc nie ma to znacznia gdzie jest umiejscowiony subwoofer bo i tak nie będziesz w stanie tego rozpoznać. I przestańcie już z tym Hi-End'em bo mnie to śmieszy. Jak zwał tak zwał bo nie robi to najmniejszego wrażenia na dźwięku. :)
-
Tak! Tylko E30, E36 to badziew taki, że płakać się chce! Poza tym to jeszcze te... Nakamichi, JVC, Clariony to są do dupy! Na śmietnik z nimi! Bardzo mnie bawi Twoja odpowiedź. A tak, żeby nie było za bardzo off-topic to ja polecam z całym sercem jakiś starszy model JVC (KD-SH55 lub SH77). Używane można kupić w bardzo dobrej cenie (oczywiście allegro odpada) i stanowią bardzo dobrą bazę do dalszej rozbudowy. A nawet bez wzmacniacza radio zagra bardzo przyzwoicie.
-
Wejdź na stronę http://www.realoem.com. tam powinieneś wybrać swój model samochodu i dalej znajdziesz pośród innych częśćci eksplodowany rysunek skrzyni.
-
Tak jeszcze gwoli wyczerpania tematu, to jeszcze jedną przyczyną chyba może być nieszczelny układ wydechowy. U mnie słychać syczenie "spod samochodu" w okolicach przyłącza tylnego tłumika. Niedawno go wymieniałem, więc może coś montażyści spartolili.
-
Co to jest po prawej stronie przepustnicy? Wygląda mi na jakiś podciśnieniowy regulator. Z tymi wczesnymi silnikami M20 to jest wogóle zamieszanie, bo takiego jak ja mam też żaden mechanik wcześniej nie widział. Mój dolot też się różni od tego pokazanego na www.realoem.com.
-
Silniczek krokowy masz napewno! Jeżeli podchodzisz do silnika od strony kierowcy to jest z lewej strony obok przepustnicy (taki czarny długi na jakieś 15cm średnica 5 cm). Ja najprawdopodobniej zaczął bym od sprawdzenia właśnie silnika krokowego. Nie napisałeś czy masz instalację LPG, więc przyjmuję, że nie masz. :D
-
lagadula Dzięki wielkie za info. W weekend się tam wybiorę. Może oni coś poradzą. Kopułkę wymieniałem kilka dni temu razem z palcem bo stara była już wypalona, więc to raczej moge wykluczyć (no chyba, że coś spartoliłem, ale nie da się tam dużo spsuć). Jak tylko dojdę do tego co to, to dam znać jakie jest rozwiązanie mojego problemu. Niedawno też zauważyłem, że na biegu jałowym na postoju włączanie odbiorników prądu ma wpływ na obroty. Jak szybko włączę dmuchawę na maksimum, lub zapalę wszystkie światła (wlącznie z przeciwmgłowymi) to obroty delikatnie spadną i zaraz wracają do prawidłowych. Ostatnio wymieniłem regulator napięcia, ale to nic nie zmieniło. Czy może to być wina alternatora (łożyska, stary stojan, itp.)?
-
No i dzisiaj po testach dalej nie mam zielonego pojęcia dlaczego tak może być. Nie chcę niczym kręcić pod maską, bo nie mam pojęcia co się z czym jje. Narazie nie jest to tak denerwujące, ale boję się, że może prowadzić do poważnego uszkodzenia silnika, więc was o to męczę. Chyba najlepszym rozwiązaniem będzie się udanie do warsztatu na regulację. Jeżeli ktoś z was zna jakiś porządny warsztat we Wrocławiu to bardzo proszę o namiary.
-
Jutro dokładnie tak zrobię. Zobaczymy co to jest, bo niby silnik jest w porzątku... ale słyszałem opinię, że te silniki (rzędowe 6) powinny pracować bardzo równo i znane są z nienagannej kultury pracy.
-
Witam! Od kilku dni zauważyłem, że rano jak po całej nocy uruchomię silnik to wyraźnie nierówno pracuje. Obroty delikatnie falują i cały samochód delikatnie drży (drgania gasną i nasilają się w takt falowania obrotów). Po kilkudziesięciu sekundach wszystko się uspokaja, ale jak przyłożę rękę do np. kolektora dolotowego to czuję jak tak baaardzo delikatnie drży "nie w takt" pracy silnika (mniej więcej tak samo jak po uruchomieniu tylko duuużo delikatniej). Samochód normalnie jeździ i nie gaśnie. Obroty biegu jałowego czasami trochę falują (+-50~100obr/min), ale ogólnie wydaje się, że wszystko jest w porządku. Zwróćcie uwagę na to, że samochód mam niedługo i to co wydaje mi się normalne może wcale takie nie być. Bardzo mnie to niepokoi, proszę o pomoc i ewentualne sugestie.
-
Ja się też podłączę pod prośbę? Jak będą dwie to bardzo proszę do sedana taką z roletą... :mrgreen: a tak na serio to może znacie jakieś giełdy samochodowe albo złomy gdzie można spotkać dużo części do BMW?
-
No jak na moją małą pustą główkę to poniżej 12,6 nie powinno zejść, bo to znaczy, że alternator nie "wyrabia się" i akumulator zaczyna być rozładowywany zamiast doładowywany. Dlatego pytam się czy to już bardzo niedobrze i na co trzeba uważać? Cały alternator do wymiany, czy regulator napięcia, czy może paski, albo coś jeszcze innego?
-
Wymiana paska rozrządu. Jaka firma? (SKF,Gates)
meles odpowiedział(a) na meles temat w Ogólnie o BMW serii 3
Bohun Masz bardzo niskie ceny na te części. We Wrocławiu nie mogę znaleźć nigdzie taniej niż 94 (gates) i 96 (napinacz SKF). Ogólnie nie chcę kupić niczego za tanio bo potem będzie mnie to kosztować jeszcze więcej. Szukam czegoś o dobrej relacji cena/jakość. Chyba zdecyduję się na zestaw Gates/SKF. Myślę. że nie będzie to wiekla wtopa. -
Witam! Jak w temacie. Czyli jakiej firmy najlepiej kupić pasek i napinacz? Słyszałem, że Gates jest bardzo niezawodny, ale w warsztacie wołają za pasek 120PLN a za rolkę(napinacz) jakiejś innej firmy 160PLN, w innym sklepie jest komplet za 210PLN firmy SKF. Czy bardzo źle zrobię jak oszczędzę te kilka PLN'ów i kupię komplet firmy SKF? Czy duż krótsza jest jego żywotność w porównaniu z Gates'em?
-
Witam! Jakie powinno byc napięcie na akumulatorze przy pracującym silniku? Ostatnio padł mi akumulator i jak go naładowałem i podłączyłem, to na uruchomiomym silniku napięcie było 14,2V a jak włączyłem dmuchawę, światła i ogrz. szyby to zmalało fo 12,4V. Czy to aby trochę nie za mało? Czy mam się martwić stanem alternatora i regulatora napięcia? Pozdrawiam. Marcin Borsuk
-
Ja się też chętnie przyłączę do dyskusji. Na początku byłem też bardzo zbulwersowany takimi zakazami. Mimo, że nie posiadam instalacji gazowej (jeszcze). Jednak jeżeli istnieje ryzyko wybuchu gazu uważam, że takie zakazy są usprawiedliwione w parkingach nie posiadających odpowiednich instalacji wentylacyjnych. Jednak w tym wszytkim nie chodzi o to, żeby zakazywać parkowania pojazdów z instalacjami LPG w parkingach podziemnych a przystosować te parkingi do takich pojazdów. Niestety działa to tak, że jak coś nie pasi to się zakazuje wjazdu i tyle. Nic, że można by zrobić tak, żeby z tych parkingów mogłu korzystać wszystkie pojazdy. Najlepiej zakazać i koniec. Tak się niestety wszędzie rozwiązuje problemy... :mad2:
-
Z tego co mi wiadomo to występują dwa rodzaje żarników D2S i D2R. Żarówka D2R ma częściową przesłonę co pozwala na umieszczenie jej w reflektorze ze zwierciadłem (chociaż nie uważam, ze jest to dobre rozwiązanie). Natomiast D2S nie ma przesłony. Jest umieszczany w reflektorze soczewkowym ,który ma na dole przesłonę w kształcie półkola co odpowiednio kształtuje strumień światła. Co do ogniskowej to Grzesio juz powiedział. Skupienie strumienia i odpowiednie dostosowanie pozycji żarnika do zwierciadła i soczewki reguluje się odpowiednimi przejściówkami (ogólnie rzecz biorąc wkładając głębiej lub płycej żarnik w reflektor).
-
No właśnie wygląda to dokładnie tak, że te miejsca zaczynały już być dziurawe troszeczkę. Szczeliny miały wielkość 5x1cm. Ogólnie karoseria jest w prawie idelanym stanie oprócz tych miejsc. Ja jestem tego zdania, że silnik można zawsze naprawić albo kupić (słyszałem, że są tanie) a karoseria jak się rozleci to amen.
-
Witam! Mam na oku E28 i martwi mnie to, że przestrzeń między kielichem z przodu a krawędzią blotnika została zreperowana przez wspawanie tam kawałka blachy, bo była przegnita. Czy jest to poważna wada? Słyszałem, że te samochody "lubią" gnić w tamtych okolicach. Czy wpływa to bardzo na bezpieczeństwo? Proszę o radę. Marcin Borsuk