Skocz do zawartości

wazkamax

Zarejestrowani
  • Postów

    296
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez wazkamax

  1. ja mam ten sam problem, np jak jade tylko z pasazerem z przodu, to rzuca, ale jak jade juz w 4 osoby, to rzuca jak cholera:) tzn musze dosc ostro walczyc z kierownica w koleinach, i tez sie zastanawialem nad tylnymi tulejami, ale bylem na diagnostyce i pan powiedzial ze nie ma jeszcze tragedi, wiec narazie jezdze tak jak jest, a jak sie naprawde wkurze to bede cos z tym robil.
  2. Witam, dzis przy predkosci okolo 100 km/h uderzylem w kota ( przezyl skur....syn:) )i wylecialy mi boczne kratki zderzaka a srodkowa sie polamala, tzn zaczepy sie zerwaly w 90%, moje pytanie brzmi czy da sie to jakos zrobic? i czy trzeba zdjac zderzak do ewentualnej wymiany kratki?
  3. 184ps sedan, manual. Trasa - 6.2-6.7. Miasto 6.8-7,5. Liczone wg kalkulatora.

     

    No miasto to moze zle okreslilem, ale chodzilo mi o jazde w miescie i miedzy miejscowosciami zwyklymi drogami powiatowymi, i jest to oczywiscie jazda normalna, nie bardzo delikatna, ani nie but w podlodze:)

  4. a co powiecie o tych mts i innych najtanszych?

     

     

    nie pchaj sie w mts, sam mialem takie i przez 5miesiecy bylo ok, pozniej sprezyny sie ubily, i zaczelo z tylu obcierac, mimo ze jechalem bez zadnego obciazenia.

  5. bylem na diagnostyce, podobno nie ma luzow kwalifikujacych sie do wymiany. Pojechalem do kumpla, polecil mi zmienic sprezyny, bo po wyciagnieciu moze wygladac jak nowa, ale mogla juz stracic swoja twardosc. Wymienilem sprezyny i jeszcze sie okazalo ze oslona termiczna nad tlumikiem byla cala oderwana, i moze to tez ona gdzies wydawala taki dzwiek, naprawilem to i pojezdze troche i sie okaze czy pomoglo
  6. no wlasnie jest to dziwne bo stalo sie to tydzien temu dopiero, a jakies 5 tys temu wymienialem amory, odboje, oslony i lozyskowanie. Zobacze faktycznie jeszcze na odboje, moze sie rozsypaly, w co watpie. A co do tych tulei, to wlasnie zainteresowalo mnie to ze jak zdejme kolo to zeby wyciagnac sprezyne to nie musze miec zadnej brechy, tylko normalnie reka moge nacisnac na tarcze i lekko idzie w dol i moge spokojnie wyciagnac sprezyne, z tylu od str pasazera, a od kierowcy z tylu, bez brechy sie nie obejdzie.
  7. a jak myslicie czym to jest spowodowane ze na dolkach obcieraja mi opony jak jade z 4 osobami na pokladzie? sprezyny sa cale, ale wlasnie mi sie wydaje ze jest za duzy luz z tylu, bo tak jak pisalem wczesniej, jak nacisne reka na tarcze, to nawet bez brechy moge wyciagnac sprezyne. Ja wlasniwe bym obstawial ta tuleje progowa. A czy do innych tulei w tylnym zawieszeniu potrzebuje sciagacza? czy one nie sa tylko krecone na srubach?
  8. Roboty jest sporo, jeśli dysponujesz podnośnikiem lub kanałem - wyrobisz się w 4- 6 godzin. Jeśli nie dysponujesz, to dniówka zleci. Generalnie robota prosta jak budowa cepa - odkręcić, wyprasować tuleje, wprasować nowe, zakręcić. Potrzebny jest standardowy zestaw płasko-oczkowych z 16 oraz nasadowych kluczy, przedłużona nasadka "16", ściągacz uniwersalny do tulei, specjalny dystans do wahaczy "patyków", bo inaczej nie ma szans wyprasować tulei, dużo WD40, dobrze mieć na podorędziu kątówkę, smar miedziany. Poza tulejami dobrze mieć śruby regulacyjne kąta PK, bo te najczęściej są nie do ruszenia.

     

    No i wiadomo, demontaż i montaż w odpowiedniej kolejności i zgodnie ze sztuką, a po wszystkim kompletna geometria.

     

    mozesz podeslac jakies pogladowe zdjecia tych sciagaczy i yuch dystansow? jak to ma mniej wiecej wygladac?

     

    bo ost zaladowane auto mialem 4os + bagaze i mi auto tak siadalo ze na wybojach obcieraly opony( co nigdy sie nie zdazalo) sciagnalem kola z tylu i sprezyny sa cale, ale jak chwycilem wahacz zeby wyciagnac sprezyne to pod nie duzym naciskiem caly wahacz z piasta szedl w dol. Wiec obstawiam ze tuleje sa do wymiany, tylko tez ktore? nie wiem czy wymieniac wszystkie.

  9. odgzewam kotleta, znowu mam problem z ta nieszczesna rolka rolka. Czy w napinaczu znajduje sie jakis olej, czy cos podobnego? bo jak chwycilem za ten pret, co wchodzi do napinacza, to polalo sie z niego cos takiego jak olej, tzn kilka kropli ucieklo. Zauwazylem tez ze ten pret mocujacy jest wytarty z jednej str. i pewnie dlatego lozysko padlo, bo rolka pewnie chodzila lekko po skosie. Kupie teraz samo lozysko i wprasuje w rolke, i bede musial gdzies dostac ten pret mocujacy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.