Skocz do zawartości

Mash

Zarejestrowani
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Mash

  1. Ja miałem podobnie. Po przejechaniu 5 km woda się gotowała i uciekała przez korek. Dzięki temu wymieniłem wisko, termostat, pompe(też była uszkodzona) i 3 razy czyściłem chłodnicę. Dzisiaj okazało się że mam głowicę pękniętą i dlatego ciśnienie z silnika było w układzie chlodniczym przez co woda była wyrzucana do zbiorniczka i sie gotowała.

    Jednakże sprawdz najpierw poziom cieczy, odpowietrz dobrze i warto też sprawdzić termostat

  2. Ja miałem podobnie z tym że mi padł oryginalny immo. Zgasiłem silnik po 5 minutach chciałem zapalić i już nie zapalił, przy okazji prób odpalenia zatarła się pompa paliwa a okazało się że przyczyną był zablokowany immobiliser seryjny.
  3. Myślałem, że to będzie pestka i według instrukcji na forum postępowałem przy kasowaniu inspekcji.

    Zdziwiłem się gdy po 8 próbach nic nie wychodziło. Postępowałem na różne sposoby, drzwi otwarte, drzwi zamknięte, najpierw zapłon potem masa, najpierw masa potem zapłon i nic nie pomogło.

    Wziąłem drucik z żarówką sprawdziłem na aku świeci, a po zwarciu pinu 7 i masy nic.

    Sprawdziłem miernikiem napięcie na 7 pinie i zero. Prawdopodobnie będzie gdzieś urwany przewód.

    Czy wie ktoś gdzie można jeszcze znaleźć ten przewód? Zna się ktoś na schemat i wie jak to sprawdzić dokąd prowadzi ten przewód?

  4. Koledzy gdzie dostane kupić albo może ktoś z Was ma z starej uszkodzonej chłodnicy Śrubę odpowietrznika. Przy odpowietrzaniu układu ukręciła mi się ta śrubka. Zauważyłem też że nie jest tam normalny metryczny gwint tylko drobnozwojowy i zwykła śruba nie pasuje.

    Czy ktoś wie jak rozwiązać taki problem?

  5. ja jak wymieniałem szyber to ściągałem podsufitke ale drugi raz bym się tego nie podjął bo ciężko to ponownie założyć i plamy zostają od palców jak gdzieś się dotnie brudnego, zakładać to musiałem w 2 osoby bo zawsze gdzieś odpadło i nie dało się dokładnie umieścić.

    Z wyciąganiem większych problemów nie ma, tylko przy wyciąganiu z auta trzeba się troche nagłówkować, i bez lekkiego zgięcia podsufitki chyba nie da rady wyciągnąć.

  6. Witam. Przyznaje z góry, że wiele wątków już czytałem odnośnie grzejących się silników, lecz postępowanie z radami z tamtych tematów nie dało rozwiązania do mojego problemu.

    Koledzy mam taki problem w moim e36 318i z 91r bez klimy, że po krótkiej jeździe po mieście gotuje mi się woda i ulatnia przez korek zbiorniczka wyrównawczego.

    Temperatura na wskaźniku jest optymalna do jazdy, a po wyłączeniu silnika woda ucieka przez korek.

    Wymieniłem już wisko (z firmy Hella), pompe wody, termostat. Przepłukałem chłodnicę wodą. Mam pytanie co do chłodnicy czy jeżeli wlewam wode przez korek to woda powinna się przelać od razu do chłodnicy czy ona przechodzi najpierw przez silnik i wlatuje grubym wężem z góry dopiero? Bo jak lałem wodę z węża do chłodnicy od wlewu do woda nie przelewała się z otworów na grube węże.

    Gdzie jeszcze szukać przyczyny gotującej się wody?

    Z góry dzięki

     

    P/S jeszcze jedno pytanko, czy można zdemontować zbiorniczek z chłodnicy? I jak sie go wyjmuje?

  7. Witam. Mam podobny problem lecz bez rozwiązania, otóż w swoim e36 318i po krótkiej jeździe temperatura na wskaźniku osiąga optymalną temperaturę do jazdy, a woda w zbiorniku wyrównawczym chłodnicy zaczyna się gotować i wylatywać przez korek. Sprawdzałem węże z chłodnicy i są cieple, również ten z termostatu. Wentylator chłodnicy nie włącza się, dlatego tez wymieniłem visco. Przy okazji został wymieniony termostat. To nic nie pomogło i woda dalej się gotowała. Wymieniłem pompę wody, przy okazji paski klinowe i woda dalej się gotuje. Co możne być przyczyną? Dodam ze zaczęło mi się tak dziać w sobotę tydzień temu w najcieplejszy dzień lipca, wcześniej nie było żadnych problemów. Gdzie szukać rozwiązania? ktoś spotkał się już z takim czymś?

    Z góry dzięki za odpowiedzi i pomoc.

  8. Tak, silniczek elektryczny idealnie pasuje w miejsce mechanicznego zamykania.

    Wystarczy pociągnąć przewody od stacyjki, podłączyć przekaźnik i zmienić osłonę podsufitki.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.