witam,moim problemem jest puchnący przewód chłodnicy na powrocie..tzn,ten znajdujący się pod korkiem..nie wiem czego pęcznieje..kupiłem uszczelkę pod głowice..ale może to jednak nie to..na zimnym silniku jest ok po rozgrzaniu przewód jest napęczniały..dwa razy nawet ściągnęło mi go wraz z opaska i płyn na ziemie :( może to wiskoza?albo niedrożna chłodnica?jest możliwość???albo termostat??sam już nie wiem...a za głowice w ostateczności...przy spokojnej jeżdzie i w korku pęcznieje i pojawiają się krople płynu na znak że już puszcza opaska pod ciśnieniem,,,ale gdyby go gazować na rozgrzanym i najlepiej pod obciążeniem :lol: to pewne ze zwali przewód;[nie ma mowy pomóżcie pozdrawiam