Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Panowie mam pewien mały problem, posiadam BMW e39. Ostatnio jadąc za busem dostałem kamieniem spod koła, niestety przekonałem się o tym dopiero jak wróciłem do domu... całe szczęście kamień trafił w przedni emblemat... lepiej wydać 20zł na znaczek niż z 300 zł na naprawę maski. Kupiłem dzisiaj znaczek, chciałem go zamontować i hmmm natrafiłem na mały kłopot. Na masce w miejscu emblematu została ( hmm jak to nazwać) srebrna blaszka, o ile się nie mylę jest to metalowa część emblematu, tandetny znaczek który kupiłem składa się z 2 części, czegoś w stylu blaszki z bolcami ( chyba to co zostało u mnie na masce) oraz znaczka BMW- po prostu plastikowe koło. Pomyślałem sobie, że przełoże tylko środek znaczka, jednak okazało się, że jest płaski od spodu a to co zostało na masce jest zakrzywione no i powstaje problem... Oderwać to co zostało na masce czy kombinować coś aby wyprofilować znaczek tak aby pasował pod starą "podkładkę" ? Mógłby ktoś coś doradzić? nie chciałbym odrywać czegoś co okaże się potrzebne... Gdyby coś mi pękło lub wykrzywiło się znowu musiałbym kombinować. Będę wdzięczny za każdą podpowiedź. Pozdrawiam, Wajser