Witam! Mam problem ze sterowaniem automatycznej klimatyzacji w moim E36. Na początku gasł panel, nagrzewał sie bardzo, same zmieniały się ustawinia, nawiew albo dmuchał na maksa albo milczał. Na forum znalazłem link do sposobu naprawy tego typu objawów (http://www.macadamizer.com/bmwfix.html). Chcąc wymontować panel zgodnie z instrukcją zacząłem od wyjęcia wszystkich bezpieczników od klimatyzacji. Pozycja 16, 20, 23. I tu wobraźcie sobie jakaś mądra głowa (...) w pozycji 23 zamiast bezpiecznika 5A wsadziła dychę. A co mu tam? Zamieniłem bezpieczniki i klimatyzacja się "odgniewała" - nie wyłącza się itd. Chyba obejdzie sie bez lutowania. Pozostał natomiast jeszcze jeden problem - nawiew pracuje na zero albo maks i nie da się go regulować. Wiem że niektórzy mieliście podobne problemy z tym sprzętem, więc jeśli wiecie jak je rozwiązać napiszcie. Pozdrawiam.