
miroll
Zarejestrowani-
Postów
49 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez miroll
-
Hmmm , zmieszny torche topic tego posta :) Coz mam powiedziec - mnie zatrzymali po 45 minutach odkad nabylem swoje auto :) DOSLOWNIE! Kupilem auto i 45 min pozniej (jak wracalem z nim do domu) mialem profilaktyczna kontrole :) Juz o tym pisalismy gdzie indziej - ze ten "przywilej" u drogowki sie dostaje w gratisie razem z marka :) MB
-
Jak na ta chwile E36 Cabrio i zaraz potem E36 M3, E46 Coupe, E39 , E38 :D Kolejnosc nieprzypadkowa - to moj plan na najblzisze kilkanascie lat :) MB
-
Mógłby mi ktos oblukać auto w Gdańsku?
miroll odpowiedział(a) na lskora temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Ja bym powiedzial ze az za dobra:) Na zdjeciach to kazdy szrot wyglada na 3 razy ladniejszy niz w rzeczywistosci. Ja sie juz na tym przejechalem raz i niepotrzebnie nabilem 600 kilometrow :) Z mojej strony bym to auto omijal szerokim lukiem. MB -
Mógłby mi ktos oblukać auto w Gdańsku?
miroll odpowiedział(a) na lskora temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Nie widzisz ze to auto ma 3 rozne kolory :)? Z dala od takiego! Poza tym to compact a za te pieniadze mozesz juz miec coupe. Jesli szukasz fajnego autka to z mojej strony moge Ci polecic: http://mototrader.onet.pl/details.asp?CategoryID=131&ID=100095625 Auto ogladalem osobiscie calkiem sprytna furka. Cena to 12 tys ale da sie utargowac. Auto ma na pewno oryginalny lakier, silnik tez osluchiwalem i smiga jak pszczolka. Z minusow jakie auto ma to: - brak zaslepek na progach - na lewym tylnym nadkolu jest maly babelek wiec trzeba by to juz o lakiernika poprawic. - tlumik koncowy by mozna wymienic bo troche pordzewialy Poza tym autko bardzo przystepne i fajne. Sam myslalem czy go nie kupic ale akurat w tym samym czasie mi sie natrafila moja 325i i zapomnialem o wszelkich IS`ach. MB -
Początkowo 35 tyś PLN i gość wogóle nie chciał słyszeć o jakiejkolwiek negocjacji , a gdy mu powiedziałem że pasuje coś utargować to wjechał spowrotem do garażu i zamknął drzwi :!: :!: :!: Wiedział co ma i powiedział że zime w garażu przestoi a w lecie żona bedzie jezdzić Widzisz ale masz pewnosc ze nie kupiles wraka i szrota. Niestety samochody sie kupuje nie tylko pieniedzmi ale tez ludzmi :) Jezeli sprzedajacy zalowal po transakcji tzn ze wbrew wysokiej cenie byla ona dla Ciebie wlasnie korzystna :) MB
-
Kurcze nie wiem czy to prawda ale jakis czas temu chyba widzialem twoja Betke (juz cabrio) na allegro. O ile to byla twoja to na prawde wpadla mi w oko.Malo powiedziane! Zakochalem sie. Teraz sam bede polowal na convertible`a tyle ze za jakis czas gdyz nie zamierzam sie swojego coupe pozbywac. Szacuneczek jeszcze raz - aha i musimy sie kiedys na prawde spotkac (w kncu Tarnow to nie tak daleko od Kraka), ale o tym w innym poscie juz jest zagajone. P.S. O ile dobrze zauwazylem to dlaczego ja chciales sprzedac? ...W sumie mozliwe ze Ty ja wlasnie wtedy kupiles - nie wiem od kiedy jestes posiadaczem :) MB
-
Hmm - chcialbym tak umiec:). W sumie jak jezdzilem fiatem to mnie to nie obchodzilo...Coz..moze kiedys :) MB
-
Hmm. Ja sie przyznam ze dostalem od Civica VTi 1.6 160 KM. Tyle ze jest pare ale (dlatego porownanie moglo nie byc miarodajne): 1. Mialem wtedy swoja 325i dopiero drugi tydzien (wiec moglem nie zmieniac odpowiednio w pore biegow). 2. To Vti nalezalo do mechanika z serwisu Hondy , wiec przypuszczam ze bylo troche dlubniete. Na oko widzialem ze mial wywalony caly srodek. Przegralem 3 razy z rzedu na 400m i sie tego nie wstydze :) Nie wiem jakby to w trasie wygladalo... Przypsuzczam ze powyzej 150 km/h ten civic juz by tak dobrze nie szedl...one chyba momentu maja w granicach 150 Nm a moja Betka ma ok 240 Nm. P.S. Civic to bylo stare "jajko" rocznik ok 93` MB
-
Ja bym sie na niego nie napalal. Podejrzanie tani....Jak chcesz w miare ladne coupe,to Cie zmartwie ze bedzie dosyc ciezko sie z zmiescic w 11 tys z oplatami .... Do 10 tys to sa raczej szroty - przynajmniej to co stoi w Polsce...Ja niedawno tez suzkalem 1.8 IS i na prawde najtansze auto jakie spotkalem z tym silnikiem kosztowalo 12 tys. Jak sobie zwieziesz sam z Helmutowa to moze sie uda zmiescic w tej kwocie. P.S. To nie rob interesow z analfabetami :) --> "sprowadzon z niemczeh", "szczeguly pod numerem" :duh: MB
-
Coupe tylko i wylacznie - compact to porazka imho. W BMW e36 sa tylko dwa silniki godne uwagi 1.8IS i 2.5. 1.6 to wogole pomylka w coupe, a 2.0 (mimo ze to juz 6 cylindrow) to jednak za duzo pali w stosunku do osiagow jakie prezentuje. 2.5 Pali pol litra wiecej a juz przynajmniej jest konkretny wykop. MB
-
Podstawowa sprawa - kup 325 :) MB
-
To źle zauważyłeś, albo po prostu nie masz jeszcze dobrego rozeznania i dostatecznej wiedzy na temat M3 i ich wartości rynkowej (bez osobistej urazy), prawdziwe M3 nie zajeżdzone z małym przebiegiem w idealnym stanie, zazwyczaj z kompletem dok. ks. serwisową , kompl. kluczy od pierwszego właściciela w modelu E36 M3 to ceny zaczynają się tak średnio od 11.000 Euro a z hardtopem od 12.500 Euro, natomiast w wersji Coupe ceny zaczynają się od średnio 7.000 Euro, wiec jest znaczna roznica w cenie, pamietac nalezy tez o fakcie iz auta w wersji cabrio zadza sie wlasnymi prawami rynkowymi a ich cena (zazwyczaj srednio o 30-40% wyzsza od modelu zamknietego) uzalezniona jest od panujacej mody i popularnosci danego modelu jak i pogody. Dlatego tez radzilbym Ci rozejzec sie za E36 M3 cabrio w Niemczech bo u nas duzo jest zakatowanych, szczegolnie uklady kierownicze i zawieszenie od polskich drog, no i inna kultura jazdy jak i duuuuzo powypadkowych aut, dlatego trzeba uwazac co sie kupuje mimo zapewnien sprzedawcy, a powypadkowe cabrio jest autem nie przydatnym gdyz jego sztywnosc konstrukcyjna zostala w znaczny sposob naruszona......... Spoko jak bede sie rozgladal to tylko za autem w niemcowni z racji na cene po pierwsze a po drugie to z racji na stan... MB
-
Skoro ogladales to czemu nie kupiles :)? Wg. mnie tamto autko to na prawde byla lalunia... MB
-
Hej dzieki za info. Ale ja patrzac jedynie pod katem finansow to przegladajac oferty zauwazylem ze M3 cabrio niewiele drozsze jest od zwyklego cabrio :) Jesli autko mialoby hardtopik to moglbym go uzywac full sezon. Jakis czas temu zachorowalem na M3 e36 potem zachorowalem na e36 cabrio...w ten sposob moglbym upiec dwie pieczenie na jednym ogniu :) MB
-
Powiem szczerze ze M3 cabrio jest niewiele drozsze od zwyklego cabrio E36 dlatego sie na nim raczej skupiam. Co do hardtopa to nie orientujesz sie jakie moga byc ceny , gdy ktos chcialby kupic go osobno ? (wiekszosc e36 w wersji otwartej jest tylko z dachem brezentowym..) Mnie interesuje rowniez strona uzytkowa auta, tzn chce aby mozna nim bylo jezdzic na codzien dlatego szukam z HT. P.S. BTW to pamietam twoja coupetke - stala na allegro taka zielona. Ty mnie tez powinienes pamietac - to ja do Ciebie telefonowalem i oferowalem wiecej kasy niz ci ktorzy w tym samym dniu ja ogladali juz na miejscu:)... zeby tylko auto zdobyc:D W sumie dobrze sie stalo ze jej nie kupilem bo trafila sie pozniej 325:) MB
-
Witam! Zastanawiam sie nad kupnem (oczywiscie za jakis czas dopiero) E36 M3 Cabrio. Chcialbym wiedziec czy Hardtop do tej Betki jest taki sam jak do zwyklej E36 Cabrio ? Ewentualnie jakie to sa koszta jesli by sie chcialo go dokupic w ASO (ewentualnie inne zrodlo). MB
-
Widzisz auto miales ubite... Nic za bardzo z tym nie poradzisz. Lakiernicy ci lepsiejsi zeby uniknac wlasnie takich "schodow" w dobraniu lakieru, rzucaja przy malowaniu troche tego samego koloru na elementy sasiadujace z czescia ktora docelowo maluja....Wtedy sie oi juz tak nie rzuca w oczy ze jest ewidetnie inny kolor... MB
-
Witam! Od pewnego czasu mam taki maly problemik z rozruchem.Silnik to 2.5 na vanosie. Objawia sie to tym ze zaczynam nim krecic po czym zamiast odpalac mam taki odglos jakby sie cos slizgalo (ale to tylko na sluch) po czym takie tykniecie mocniejsze pod maska. Moj ojciec twierdzi ze to kolo zebate przy rozruszniku (to w silniku nie to malutkie w rozruszniku) jest wyszczerbione (ale nie mielismy okazji jeszcze tego sprawdzic dokladniej). Za to inni "fachowcy" twierdza ze to szczotki w rozrurszniku (ale nie wydaje mi sie z racji tych odglosow po tym "jakby slizganiu" i tyknieciu). Czasami mam tak ze mi sie tak dzieje kilka razy pod rzad a czasem mi auto kilka tygodni odpala ok :? Moze ktos sie orientuje lub mial podobny poblem ? MB
-
ok w necie wyczytalem ze BMW zaczelo wkladas EWS (immo) dopiero w styczniu 95 roku. Wiec ja nie mam immobilizera bo mam auto z 94. Zgadza sie? Chce aby Ktos potwierdzil ta date wprowadzenia EWS... Dzieki z gory. MB
-
Tzn ze e36 mialy immo tylko po 95 roku montowany ? To by sie w sumie zgadzalo bo moja jest z 94... MB
-
dzieki za info a sluchajcie jeszcze jest kwestia "dokladnosci rozpoznania" na tej maszynie i "dorabiacza". Wg niego nie ma czipu w kluczyku...Co by potwierdzalo jeszcze to ze nie dziala otwieranie z kluczyka drzwi i klapy. Czy na takich maszynach do dorabiania mozna bez problemu wykryc immo w kluczyku BMW (chip) czy po prostu sa one za glupie i daja bledny odczyt z kluczyka? Dodatkowo sprzedajacy auto powiedzal ze kluczyk wymaga zaprogramowania w ASO (zeby dzialalo to otwieranie) wiec jesli teraz nie jest zaprogramowany to immobiliser (gdyby dzialal w tym aucie) powienien blokowac i nie odpalac samochodu...? A tak nie jest bo mi auto bez problemu zapala. MB
-
Hmm rozebralem ten kluczyk i od strony srubek (po zdjeciu pokrywki) jest tylko bateria taka plaska podlaczone do czegos z napisaem "siemiens" widizalem to przez 10 sekund tylko (bateria sie na moment wypiela) bo nie chcialem zeby cos oszalalo. Hmm moge jeszcze zrobic taki myk ze odpale auto bez baterii w kluczyku... Ale nie wiem czy to ma jakiekolwiek znaczenie przy dzialaniu immobilisera? MB
-
Dzieki :) Ale ja wlasnie pisze ze moj kluczyk ma lampke (latarke od strony grotu) ta czerwona diode (ktora miga raz po nacisnieciu ktoregos z przyciskow na kluczyku).... A co do rozbierania to poprzedni wlasciciel mi sprzedal taka bajke (nie wiem moze to jest prawdziwe) ze jak sie rozbieze to jest tylko 40 s na zlozenie bo sie inaczej zablokuje i nie odpali samochodu. A co do Twojego kluczyka to dziewczyna Ci rozerbala tez w e36 :)? MB
-
Witam! Na poczatku chce wszystkich na forum przywitac. Mieszkam w Krakowie. Niedawno kupilem swoje pierwsze BMW - E36 325i Coupe `94. Jest dziwna sprawa kluczyka. Mianowicie od sprzedajacego dostalem tylko jeden. Kluczyk ma dwa przyciski (jeden okragly z logo BMW a drugi prostokatny z zokraglonymi rogami) po nacisnieciu ktoregokolwiek z przyciskow pali sie dioda sygnalziacyjna na kluczu jednak samochod nie reaguje. Nie wiem do konca co sie powinno dziac... CZy powinny sie otworzyc drzwi i czy ewentualnie auto posiadalo jakis "fabryczny alarm" i tez powinien sie on wlaczyc. Auto normalnie odpala. Otwieram go w ten sposob ze przekrecam klucz w zamku od strony kierowcy i automatycznie wszystkie zamki (prawe drzwi i klapa bagaznika) sie otwieraja. W pkcie gdzie dorabiaja klucze po sprawdzeniu "na istnienie chipa w kluczu" otrzymalem diagnoze ze chipa nie ma....Wiec zaczalem zachodzic w glowe czy aby na pewno moje auto ma immobiliser, lub czy ewentualnie jest on "wylaczony" . U Misiaka w ASO krzycza sobie 50 pln za sprawdzenie stanu immobilisera... Ja teraz juz nie wiem czy moze dorobic zwykly kluczyk (sam grot bez programowania chipa) czy moze jednak wydac troche kasy w ASO na naprawienie calego immobilisera (chociaz wolalbym uslyszec diagnoze ze immo nie ma lub jest jakos "wyciety" - wtedy zalozylbym zwykly alarm z centralnym zamkiem i po klopocie). Jak to jest z "maszynami" wykrywajacymi te chipy w kluczu? Czy one widza kazdy mozliwy chip czy po prostu sa "odporne" na kluczyk BMW ? Juz nie wiem co mam myslec...Auto wydaje mi sie ze fabrczynie zeszlo z pelnym wyposazeniem (skora, klima dwustrefowa,tempomat,elektryczne siedzenia), wiec logiczne jest ze powinno posiadac immobiliser... Prosze o porade i sorry za przydlugiego posta, lae na prawde mam problem. MB