miroll

Sadze ze piszesz nie na temat :mad2: Nie zebym sie czepial ale to E30 poza tymi Brockami to jest ogolnie mowiac lipne... Fifka z tylu jakas dziwna i lampy nedzne podroby StarTec`a. Kierownica od M-technika I na szerokiej lampie to jest profanacja! Nie wspominam juz o serduchu ktoremu brakuje 2 garow :duh:

Przepraszam Was ludzie , ale na jakim wy swiecie zyjecie ? Co ta M3 ma wspolnego z jakimkolwiek agrostylem ? Gdzie na niej sa podrabiane laminaty, siatki, lexusy , pseudochromy, czy tandetne felgi rodem z wloch? No pytam gdzie ? Jesli wedlug was 3 czesciowe felgi ACS typ 1 w takim obsadzeniu, gwintowane zawieszenie czy tez smaczki Schnitzera w postaci ORYGINALNYCH pasow bocznych i lusterek to jest tandeta to na prawde mocno powinniscie sie puknac w czolo. Moze porozciagane nadkola (specjalna maszynką) to tez wies ? To jest po cos zrobione -> zeby tak obsadzone felgi mialy po prostu miejsce... Wiec tym samym ci ktorzy wstawiali brednie o przycieraniu i zdzeraniu opon sami siebie powinni zapytac o celowosc swych wypowiedzi... Moze tlumik koncowy to tez tandeta ? O ile G-Power mi da za darmo taka tandete to chetnie przyjme do siebie. Ja tu widze kawal dobrej roboty - typowo w niemieckim stylu. Czyli nisko ciemno i szeroko. To jest wlasciwa droga przerobek BMW. Cena tego samochodu w moim odczuciu jest wrecz okazyjna gdyby zliczyc ogrom wlozonej pracy i pochlonietych srodkow. Gdybym byl na kupnie M3 to nawet bym sie nie targowal. Owszem oryginalny M-power ma swoj urok, ale jednoczesnie zadnego startu gdy obok stanie tak przerobiony niemiec. Nie ma co bic piany i tworzyc teorii o wyzszosci klasyka na plastikiem - bo to wie kazdy. Ale niestety cale kochane forum nie zdazylo zauwazyc ze jesli juz przerabiac BMW to wlasnie tak, i to jest wlasciwa droga... Przynajmniej do takich wnioskow doszedl caly swiatek BMW za nasza zachodnia granica. BRAC PRZYKLAD i tyle... Na koniec musze podkreslic ze szufladkowanie tego M3 do agro pokazuje tylko to, ze na prawde my w Polsce jeszcze jestesmy 100 lat za murzynami jesli chodzi o temat dobrze zrobionych BMW... W celu poparcia moich slow odsylam na dosyc opiniotworcze forum

Wiec to rodzi nastepne pytanie ! Czy M50 (stare z vanosem) mialy ASC ?

A jaka pewnosc z ta kontrola trakcji ? Moj kumpel timm ma 328 qp rok 1995 silnik wyglada tak jak ten o ktorym mowa (metalowy vanos) i jak najbardziej ma ASC... Jesli nie wierzycie moge podac jego vin o ile sie zgodzi...

Ja wiem jedno ze to m52 bo wlew oleju jest blizej vanosa a nie przy podszybiu jak w m50. Moze to tez byc 323 czyli m52b25. Chociaz ja takie m52 ze stalowa obudowa vanosa widzialem tylko 2.0 jedno i 2.8 jedno obie z 1995 roku. Podaj mi na priv najlepiej VIN swoj (ostatnie 7 cyferek) to sie sprawdzi jaki to motor.

No pieknie pieknie - mnie tylko niezbyt pasuje ten twardy skladany dach , szmacianki maja jakis dziwny urok :)

Kujon dobrze to napisales.... Ja ze swojej strony uwazam ze jesli ktos wogole zaklada temat o "spalaniu" jednostek 6 cylindrowych, to od razu mi sie cisnie na usta "spieprzaj dziadu od BMW". Jedno jest pewne, BMW zaczyna sie dopiero od R6, pali swoje ,jednak tez daje niesamowita frajde. Jesli masz jakiekolwiek "ale" co do spalania to spraw sobie 1.8/1.6. Tutaj cisnie mi sie na usta haslo reklamowe jednej z marek luxusowych => "Jesli pytasz ile kosztuje, to znaczy ze Cie nie stać":)) Nie mowie tym samym ze BMW to marka dla wybranych itp. ale na prawde trzeba sie liczyc z tym ze tez nie jest to Matiz i koszta utrzymania ma wyzsze niz przecietne toczydelko ktore sie wyprzedza na ulicy.... P.S. 2.5/2.8 rzadza i uzalezniaja wiec to tez nalezy brac pod uwage jako swego rodzaju "wade" :mrgreen: MB

Wydech to dwa kominy pociagniete po obu stronach wiec z seria to nie ma nic wspolnego, ale przyznam grzmi to nawet niezle :) Co do tarcz czy wentylowane to nie zwrocilismy uwagi.

Auto Ryboka [bAD] jak dzikie , uszczelke pod glowica ma ok tylko uklad chlodzenia ma nieszczelny wiec nie wiem czy to ma jakikolwiek wplyw na osiagi poza tym ze auto mu sie tylko zapowietrza raz na czas :).

Ja nie wiem, jak cos ryczy jak 2.8, wkreca sie jak 2.8, jezdzi jak 2.8 (i to do tego na 18") to to chyba musi byc 2.8 :) Swoja droga to ci sie upieklo na ostatnim spocie bo juz definitywnie chcielismy cie rozgryzc podpatrujac twoj VIN a potem rozkodowac go w ASO :D I juz mit 2.0 by zostal definitywnie zdemaskowany. P.S. A na marginesie to mialem niezlego klina po tym jak mnie "2.0" objechalo na rybach po raz pierwszy to myslalem ze chyba sie potne :) P.S.2 Nie ladnie tak klamac ! - BARDZO BRZYDKO WRECZ :mrgreen:

To na pewno Ty? Rejestracja z wieliczki i pracujesz z kolegą od vectry GT razem ? Ostatnio na placyku bylismy ? Jesli tak to kompletnie nie widze celu w we wciskaniu ze sie ma 2.0 bo tak samo ja moglbym mowic ze posiadam 1.4 w gazie w tej mojej beemce :) Jesli to ty to na prawde to 2.8 jezdzi tak sobie bo potem jechalismy razem (dosc nierozsadnie przyznam) po kalwarysjkiej i po miescie i specjalnie chyba nie odstawalem a raz chyba z rolowanego wygralem (choc to juz kwestia interpretacji dlatego nie bede sie sprzeczal), powiem tylko tyle ze inne 2.8 mnie robia bardziej. Moje sprzegielko to tez juz zgon (pedal sprzegla wyzej od hamucla o dobre 2 cm), i skrzynce sie chyba tez umiera powoli od tego szarpania. Na wiosne jak porobie wszysciutko to na bank jeszcze sie do ciebie na rybach doczepie :)

Wady E36 QP: - to nie cabrio :) - duzo zjechanych w Polsce (to dla kupujacych) - idiotyczne mocowanie boczkow (jak sie nie wie jak to jest zamocowane podczas pierwszego sicagania mozna latwo cos sobie pourywac) - BMW jezdza jako tako dopiero od 2.8 w gore - silnik 1.6 i zwykle 1.8i to pomylka w E36 - auto bez ma pakietu wyglada w 2006 roku zabytkowo (nie ma sie co oszukiwac) - i ostatnie najwazniejsze - kup sobie BMW (szczegolnie qp lub cabrio) kazdy ci bedzie zazdroscil.... dla niektorych zaleta , dla mnie juz powoli wada.Mam dosc chlopaczkow napadajacych mnie i pytajacych "jaki silnik?" (zwykle sarkastycznie odpowiadam za 1.4:). Dodatkowo denerwujace jest to ze ci przylepiaja obcy gapie "mafioza" , dresa i chama, nie wazne jak kulturalnie bys na drodze sie nie zachowywal. Tyle ... poza tym kocham to auto, ale mam wrazenie ze w Polsce to akurat jakos "specjalniej" sie Beemki niz inne auta traktuje....

Ja powoli juz sie lecze z tego - ciagle mam telefony od jakichs "BMW Wannabe" kolesi ktorzy mowia mi ze biora auto za 18 na co ja parskam smiechem i mowie ze chyba nie moje, na to oni mowia ze maja takie za 16 do kupienia wiec ja im kulturalnie mowie zeby poszli kupic to za 16 a mnie tylka nie zawracali :) Mnie sie E36 jezdzi swietnie, popelnilem tylko jeden blad rok temu - kupilem coupe zamiast cabrio :)

ta cena lekko przesadzona chyba.... racja. moze i auto zadbane (choc po skorze nie za bardzo to widac) to cena jak na dzisiejsze realia z kosmosu. To moje auto - cena jest makabrycznie przesadzona przyznaje ale za mniej jej nie oddam - mam jazde na E36 Cabrio - Kujon mnie zarazil :mrgreen: Jak sie trafi ktos napalony na samochod to auto oddam za tyle za mniej nie ma sensu bo troszke ja musialem dopicowac i zainwestowac. Nie chce wypchnac padliny od siebie , mnie sie tym samochodem dobrze jezdzi. O silnik prosze pytac Kujona jak pracuje :)