Witam! I ja od kilku tygodni jeżdżę na chipie od Bagora. Moje spostrzeżenia. Moje b20 jeździ na moście z b25 (przełożenia nie znam) stąd muł się zrobił jeszcze większy niż na seryjnym ale po założeniu czipsa jest lepiej. Spalanie pozostało na tym samym poziomie przy takim samym traktowaniu pedału gazu jednak na trasie lekko spadło a przy zabawie lekko wzrosło. Silnik jest wyraźnie bardziej elastyczny, tam gdzie wcześniej musiałem redukować teraz spokojnie jadę dalej na tym samym biegu. Szybciej i łatwiej wkręca się na obroty. Odcinka przesunięta o ~500 obr. Przed założeniem pomierzyłem troszkę przyspieszenie za pomocą telefonu i nadajnika GPS. I tak: na seryjnym przyspieszenie było 13,2 sek (lekkie przerażenie ale jak wyżej pisałem dyfer z b25 i do tego auto dość obciążone - pół zbiornika paliwa i jakieś graty w bagażniku). Więc do serii brakowało ciut ponad 3 sek Po założeniu chipa troszkę pojeździłem (~1000km ) w oczekiwaniu na warunki pogodowe takie jak przy poprzednich pomiarach przyspieszenia. I znów pół zbiornika paliwa i graty w bagażniku, wynik - 11,7 sek. Czyli poprawa o 1,5 sek. Jednak myślę, że aż tak dobrze nie ma i to raczej zasługa urządzenia pomiarowego jednak nie da się ukryć, że poprawa jest. Przyznam, że przed założeniem byłem dość sceptycznie nastawiony do tego typu wynalazków więc nie robiłem sobie wielkich nadziei. Jednak inne zachowanie silnika czuć było zaraz po założeniu chipa tym bardziej, że chwile wcześniej zrobiłem nim sporą trasę i miałem doskonale "wyczuty" silnik. Cóż czekam na pomiar na hamowni, który ostatecznie rozwieje wszelkie wątpliwości. Reasumując - polecam.