Skocz do zawartości

ukasz6

Zarejestrowani
  • Postów

    216
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ukasz6

  1. No powiem wam,że wnętrze urzeka jakością,naprawde.Tak jak z zewnątrz kompletnie mi się to auto nie podoba,tak w środku jest malina.Co do jazdy to nowa jedynka jeździ jak na BMW przystało:).W żadnym stopniu nie stwierdziłem,żeby w jakimś elemencie prowadzenia czy komfortu była lepsza/gorsza od mojej jedynki.Wydaje mi się,że jest minimalnie ciszej w kabinie.Jak tak na siłe obok niej chodziłem szukając jednego elementu karoserii który mi się podoba to w sumie stwierdziłem,że nie najgorzej wygląda linia boczna tego autka.
  2. Dokładnie tak gessi.Link 4 wyraźnie zastrzega sobie możliwość odmowy wypłaty odszkodowania w przypadku nienależytego zabezpieczenia pojazdu i stoczenia się w dół.Nie mam co próbować z nimi się wykłócać,bo racja w tym przypadku jest po ich stronie,chociaż jak dla mnie to niezrozumiałe,ale mam nauczke.
  3. Wiem,że link 4 to jest kupa,ale akurat ja nie ubezpieczałem tego samochodu,wszystkie inne auta mamy w PZU.Mniejsza z tym...W zw z tym,że zmuszony jestem do "samodzielnej" naprawy chciałem zapytać czy znacie jakiś sklep z częściami do jedynki.Chodzi mi konkretnie o tapicerke od drzwi lewych przednich,bo to jest drogie w ASO,z resztą sobie poradze:).
  4. No i pojawił się kolejny problem...Zleciłem naprawe w ASO BMW,oni wszystko pozałatwiali sobie z ubezpieczycielem,ale dzisiaj rano otrzymałem tel,że LINK4 odmówił jednak wypłaty odszkodowania,ponieważ auto było nienależycie zabezpieczone i samo stoczyło się w dół.I jestem troche w kropce powiem szczerze.Macie jakieś pomysły/sugestie/doświadczenia?
  5. No właśnie dzwoniłem do BMW sikory żeby ustalić co i jak i faktycznie chcą zabrać auto do Mikołowa i tam wszystko robić.Poczekam na wycenę i wtedy zadecyduje czy działam na własną ręke czy oddaje do ASO.Zdaje sobie sprawę z tego,że jak zrobie sobie to sam to dobrze na tym powinienem wyjść,no ale tak jak mówie poczekam na wycenę.

     

    A stało się to tak,że moja mama wyjeżdżając chciała wyjść z auta,bo bateryjka od bramy garażowej była słaba i coś nie kontaktowała i zacisnęła ręczny na 1/4 i zostawiła auto zapalone na luzie,a ono stoczyło się wprost na zamykającą się rolete... :mad2:

  6. Dzisiaj na spokojnie z rzeczoznawcą obszedłem całe auto i tak: dach lekko wgnieciony i porysowany,drzwi od strony kierowcy wiadomo + zawiasy powyrywane...+ta tapicerka w drzwiach.Drzwi tył lewe porysowane.Z tyłu listwa przy czujnikach parkowania,bo spadł na nią element od bramy garażowej.Tylna lewa lampa.Element karoserii nad nadkolem do wymiany,bo drzwi go wykrzywiły.Szyba z tyłu do wymiany bo porysowana.Antena wyrwana.Troche tego jest,nie wiem czy nie oddam do ASO,bo ilość rzeczy mnie lekko przeraziła.

     

    + do 2 w nocy naprawiałem brame garażową:)

  7. Moja mama postanowiła wprowadzić pare nowinek do mojej jedynki i tak mam teraz komfortowy dostęp do wnętrza i nieudaną próbe zrobienia cabrio...Moje pytanko do was na szybko,czy warto bawić się w to we własnym zakresie i chcieć wypłaty kasy z autokasko i kupić sobie wszystkie części samemu,czy dać to do BMW i załatwić jako naprawe bezgotówkową?

     

    Tutaj link do wypadku: http://img821.imageshack.us/img821/3539/p2109111819.jpg

     

    Przy okazji,jak zrobić,żeby to mi się wyświetliło na forum,a nie przez linka?

    MOD: Poprawiłem twoje zdjęcie.

  8. Nie znam tego kawału:p.Wtedy jeszcze nie miałem subaryny...Ale może nawet lepiej,bo jak podjechałem 16 letnią vitarą to goście wymienili tylko spojrzenia,że niby taki oldschool wyciągnie audice z rowu,kiedy wylalane Q7 nie dało rady?Ich miny były naprawde bezcenne.
  9. Tylko pamietaj Kamil,że X5 to nie jest auto tereneowe,a pseudoterenówka;).Co do takich smiesznych rzeczy to moja kobitka ma na zime vitare starą,ponieważ mieszkamy w Szczyrku i śniegu,gór i podjazdów jest całe mnóstwo i tą właśnie poczciwą vitarą,wyciągałem w zeszłym roku audi A6 gościa który mieszka nieopodal.Najlepsze było to,że zadzwonił najpierw po swojego brata,który rozpoczął akcje ratunkową audi Q7 i nic kompletnie nie zdziałał.A jak ja vitarą zabutowałem to myślałem,że wyrwe pół tego A6:D.1/20 ceny,ale prawdziwa terenówka to prawdziwa terenówka:)
  10. Ja jeżdże od ładnych kilku lat po auta do Belgii i kupuje sobie lekko,ale podkreslam lekko uszkodzone.Miałem 320d,sprzedałem ją jak miała 174.000km,zrobiłem nią 80.000km bez żadnych problemów,a była lekko strzelona w przód.Maska podwinięta,przód ogólnie do zrobienia,ale poduchy całe i bez cienia wątpliwości ją wziąłem.Zrobiłem sobie przy okazji ksenony bo seryjnie nie miała,z poziomowaniem,ale bez sprysków,chociaż wszystko było gotowe,tylko podłączyć,ale jakoś nigdy "nie było mi po drodze" i powiem wam,że miałem później 330d z seryjnymi ksenonami i te z 320d dużo lepiej świeciły i wcale nie oślepiały,jeździłem na wczasy ze znajomymi nocami i specjalnie na to zwracaliśmy uwagę.Jedynke kupiłem lekko pukniętą w przód z boku,również byłem w Belgii.Nie żałuje,bo jak zwykle dobrze mnie to wyszło,a naprawa nie była kosztowna i czasochłonna.Auto było przed 1 przeglądem,teraz ma 70000km i jeździ nią moja luba cały czas i autko chodzi jak nówka.Jedynie swoje teraźniejsze autko STI kupiłem w pl z pewnego źródła,ale to akurat specyficzne auto,ale również była robione-drzwi od strony pasażera...Dlatego stwierdzam,że auto lekko bite to nic złego,wręcz przeciwnie można dobrze przykombinować i cieszyć się jazdą,tylko trzeba wszystko robić osobiście,bo pośredników przekrętów jest cała masa.Co innego samochód,który jest po dużym dzwonie,wtedy można się zdziwić.
  11. O widze,że nie jestem sam;P.Ja zmieniłem na STI,ale lancerek to ta sama historia.I powiem Ci,że mam banana każdego poranka jak wsiadam,odpalam i słysze tą muzyke płynącą z boksera i ciesze się każdym przejechanym kilometrem:).Nie zmieniłbym swojej decyzji za nic,chociaż miałem pewne obawy.Budżet wprawdzie jest troche innego zdania,ale mam jeszcze 118d na dalsze wyprawy;).
  12. I jeszcze dodam, ze auto bardzo dobrze sie prowadzi w kiepskich warunkach pogodowych. Zaszokowalo mnie to bardzo na korzysc. Mimo obfitych deszczow i sliskiej nawierzchni samochodem mozna pruc 170km/h i nic nie buja!! Auto jedzie jak po szynach. Bardzo latwe w prowadzeniu, innymi slowy idealne dla kobiety (bez urazy oczywiscie)..

     

    Chyba nie masz zbyt dużego doświadczenia za kierownicą skoro pozwalasz sobie na takie prędkości przy takich warunkach. :roll: :?

     

    E9x wiele wybacza, jednak praw fizyki nie oszukasz ...

     

     

    Najlepiej weź oprócz tej jednej ręki na kierze przy 200km/h otwórz okno i zrób sobie zimny łokieć i będzie git.W obfitym deszczu 170km/h?Stary co tak wolno?Aquaplaning to jest fajne zjawisko,mega frajda!

  13. Nowa 3 wygląda pięknie.Widziałem zdjęcia w auto świecie niedawno i jak dla mnie miazga.Moim zdaniem BMW stylistycznie tak odskoczyło nowymi modelami (oprócz jedynki) od Audi,że Panowie z Inglostadt powinni nie spać po nocach.A jeżeli coupe wyglada tak jak na tych zdjęciach,które tu wkleiliście to zakochałem się:).
  14. Ze swojej strony moge powiedzieć,że 330d pali więcej.Miałem 320d 163KM,pozniej 330d i zdecydowanie w mieście różnica była,na trasie mniejsza,ale i tak.Generalnie jednak patrząc na akustyke,kulture pracy i dynamike,to nie żałuje ani jednego grosika wlanego więcej do 330d.Po prostu trzeba się przejechać i stwierdzić co komu wystarczy i już:).
  15. Dzieki :D Co do tego bagnetu to wyczytałem to na forum subaru, już od paru miesięcy uzbrajałem się w każdą możliwą wiedze na temat tego auta;p.Mnie to też zaskoczyło.Wszystko fajnie pięknie,tylko,żeby to auto nie było tak kosztowne w utrzymaniu...Ale zrobiłem odpowiednie cięcia w wydatkach,przerzuciłem dodatkowe środki rodzinne na sektor motoryzacyjny,uruchomiłem rezerwy i z takim business planem zaczynam pełen optymizmu swoją przygodę z subaru:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.