Witam.Mam jeden problem. Przez cały rok (od maja zeszłego roku) samochód palił mi w mieście (także korki) pomiędzy 11 a 11,5 l gazu. mam sekwencję Mistral, spisuje sie znakomicie. Otóż od około 2 tygodni (ostatnie 3 tankowania gazu) pali mi około 13,5-14 litrów gazu. Nie zmieniłem stylu jazdy, nie zmieniły sie warunki w mieście! Byłem u gazownika, który mi zakładał instalację. Podpiął auto do kompa i stwierdził, że z gazem wszystko w najlepszym porzadku. Ja sam nie zauważyłem jakichkolwiek zmian (silnik pracuje równo, cicho, idealnie). Spróbuje zatankować benzyne do pełna, przejechac ze 100 km w mieście, aby nabrać pewności, że to benzyny zaczął mi palić więcej. Co to może być? Tak jak wspominałem wcześniej - nie ma ZADNYCH innych oznak poza wyzszym spalaniem? A może to gaz? MOże teraz leja jakiś "letni", gorszy? Ale przed zimą nie palił mi więcej. ZAWSZE (i zima i latem) palił mi tyle samo - 11-11,5 litrów LPG. Proszę o pomoc!!!!!!!!!!!!!!