Witam. Mam auto od kilku lat i czujniki zawsze były zepsute, ciągły pisk. Do tej pory uważałem PDC za zbędne... ale trafiłem w mały skubany słupek... Już chcę mieć je sprawne. Wrzucam wsteczny bieg, przykładam ucho i oba pyrkają. Chciałbym zapytać co może być uszkodzone, wiązka czy moduł? Poza tym dziwi mnie, że mam tylko dwa czujniki (zawsze widuje cztery) a czujniki są raczej fabryczne (sprawdzone przez nr. VIN). Jaka jest wasza opinia o zestawach PDC z dwoma czujnikami? Reanimować je czy kupić jakiś nowy zestaw na Allegro? Dodam tylko, że auto miało chyba jakąś stłuczkę z tyłu i nie wiem jaka była historia naprawy...:(