Skocz do zawartości

mmaniek1982

Zarejestrowani
  • Postów

    25
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    było E39 528i 1996, jest Volvo V70 d5 2003 - chwilowo ;)
  • Lokalizacja
    Chojnice

Osiągnięcia mmaniek1982

Praktykant

Praktykant (3/14)

0

Reputacja

  1. :) Hehe oczywiście miałem na myśli z prawej strony nad akumulatorem, nie wiem skąd mi wyszło, że z lwej strony?? ;) Jeżeli sterownik ma błędy to powinno to wyjść na kompie. Chyba, że problemem nie jest sam sterownik a gdzieś brak styku w okablowaniu sterwnika, bo tak też może być. Wiesz cieżka sprawa tak wróżyć z fusów... Myślę, że bez wizyty u elektryka i wstępnej diagnostyki na kompie się nie obejdzie. Niestety brak mi pomysłów na to co może być przyczyną. Sprawdź jeszcze dokladnie bezpieczniki, okablowanie... tyle co mogę doradzić. Powodzenia i daj znać czy udało się usunąć problem. Pozdrawiam.
  2. Sterownik centralnego jest w bagażniku z lewej strony, mniej wicej nad nadkolem lub prosciej mówiąc nad akumulatorem. Myślę jednak, że najlepiej w takim przypadku udać się na dioagnostykę i podłączyć auto pod komputer. Tyle co mogę doradzić, bo tak jak wspominałem u mnie skończyło sie na słabej bateri w kluczyku. Powodzenia i daj znać co było jak uda się już zdiagnozować i usunąć problem. Pzdr
  3. Witam, sprawdź baterie w kluczyku/pilocie, bo prawdopodobnie już się kończy..Miałem tak podobnie u siebie i po wymianie bateri problem zniknął. Jak masz drugi kluczyk to ewentualnie sprawdź czy na drugim działa, bo jak działa na drugim kluczyku to na bank bateria a jak na drugim kluczyku też nie chce się zamknąć to trzeba szukać przyczyny w sterowniku. Pozdrawiam
  4. Witam, kiedyś też miałem coś takiego... nagle praktycznie z dnia na dzień przestały działać wskazania prędkościomierza, obrotomierza, temp i stanu paliwa, reszta działała poprawnie. U mnie rozwiązanie okazało sie w sumie banalne, bo sprawdziłem wszystkie bezpiedzniki czy nie dostała sie gdzieś śniedź, mróz bo dodam, że działo sie to zimą, a autko parkuję pod chmurką... Po sprawdzeniu bezbieczników, przeczyszczeniu ich problem zniknął. Tak więc czasami problem może mieć proste rozwiązenie i nie trzeba od razu zakładać najgorszego ;) Pozdrawiam
  5. Naprawdę nikt nie spotkał się z podobnymi obiawami, problemami?? :?: :shock:
  6. Witam, dręcza mnie ostatnio dwie sprawy zwiazane z moją 528i. Pierwsza sprawa to: tylne lewe drzwi przestały się nagle otwierać, tzn. jakby nie działał centralny, bo ani z kluczyka ani z pilota nie chcą się otworzyć. Najśmiesniejsze jest to, że nie zawsze tak jest.. czasami normalnie dzialają a czasami zamkną się i jedynie od wewnatrz da się je otworzyć.(kapryśne te bemwice ;):P) Ma ktoś pomysł co to może być?? Siłownik czy bardziej styk kostki?? Dodam tylko ze otwieranie szyb działa normalnie (otwieranie szyby elektryczne), stąd wnioskuje, że raczej przewody są chyba ok??!! Jak ktoś miał taki problem, albo spotkał sie z czymś takim to prosze o pomoc. Druga sprawa to obroty silnika, tzn tak jakby delikatnie falują na biegu jałowym, chociaż jest to raczej mało zauważalne. Ponadto auto delikatnie "strzela", a raczej prycha z tłumika - sprawdzałem bardzo fachową metodą na słuch ;). A tak na poważnie to takie objawy są zazwyczaj przy uszkodzonych przewodach świec w silnikach czterocylindrowych. Dodam, że swiece są nowe. Objawy są tylko na postoju, jak auto stoi z włączonym silnikiem... podczas jazdy zero objawów - silnik pracuje równo, równo przyspiesza i wkręca się na obroty. Co może oznaczać takie zachowanie?? Spotkał się ktoś z takim zjawiskiem?? Gdzie szukać rozwiązania?? Auto było podłączone niedawno pod komputer i nic nie wykazało. Być może musze powtórzyć dignostyke. Pozdrawiam i z góry dzięki za podpowiedzi.
  7. Witam, nareszcie udało sie!! Autko działa i jeździ jak "nowe" :wink: W tej chwili to mogę w końcu powiedzieć, że mam BMW i jeżdże BMW.. Nic się nie trzęsie, nie szarpie.. cicho i z klasą :8). A teraz konkrety : - zregenerowana głowica - wymienione prowadnice (ślizgi) od łańcuszka rozrządu (stare niewiadomo dlaczego były połamane) - nowa uszczelka pod głowicą - najważniejsze to nareszcie dobrze złożony silnik - sprawny vanos, bo niestety to też nie działało :duh: - no i najważniejsze co spowodowało, że w końcu ustało znienawidzone przeze mnie drganie - wymienione koło dwumasowe - acha oczywiście całość zalana nowym olejem i przy okazji wkręcone też nowe świece, ale to przecież oczywista oczywistość :) Na podsumowanie powiem tak, kosztowało to sporo, ale warto było... bo czego nie robi się dla swojego ukochanego autka :D Pozdrawiam wszystkich i dzieki za sugestie,porady.
  8. mmaniek1982

    528 czy [E46] 328 ?

    Witam, e39 528 polecam manual - mam i nie zmieniłbym na automat.. Wcale nie trzeba dużo maglować skrzynią przy jeździe po mieście, wiec tak ogólnie daje rade no i bardziej zobaczysz co moze ten silnik na manualu niż na automacie. Pozdrawiam
  9. witam, obiecałem, że jak coś będę wiedział więcej to napisze - więc pisze. Zatem jestem po kapitalnym remoncie głowicy, wymianie uszczelki itd - ogólnie kapitalnym remoncie silnika można powiedzieć. Problem w tym, że to nic nie pomogło.. dragnia jak były tak są dalej :cry: :cry: Powiem szczerze ręce opadają bo już naprawde kończą mi się pomysły co to może być i skąd sie biorą te drgania.. Jak ktoś może pomóc, bo się z czymś takim spotkał to będe naprawdę baaardzo wdzięczny. Dodam, że aktualnie jestem na etapie sprawdzania koła dwumasowego. Jeżeli wymiana dwumasówki nic nie da to już naprawdę się załamię... Masakra :cry: :| Podpowiedzcie co jeszcze ewentualnie sprawdzić, co jeszcze może powodować drgania silnika?? (poduszki silnika, skrzyni, wału są sprawdzone lub wymienione) Pzdr
  10. No właśnie - to już najbardziej oddaje to, co myślę. Tutaj jest już właściwe naprowadzenie na to, że w rozmowie o momencie obr. w kontekście osiągów aut, wcale nie chodzi o jego niebotyczne wartości. Z tego co poprzednio napisałeś można było sądzić, że chodzi Ci wprost o to, że osiągi podobnych aut można porównywać głównie poprzez wartość Nm. Tak czy inaczej - patrząc jedynie na liczby, moim zdaniem lepiej zacząć od [kM] - to znacznie bardziej przekłada się na to, co można zmierzyć i porównać na drodze, niż sama wartość [Nm], która potrafi przecież mieć duży rozrzut w różnych autach, z których wszystkie pozostają w tej samej klasie pod względem osiągów, mając najczęściej właśnie podobną moc, masę,... . Dokładnie tak... widzisz choćby na tym przykładzie, który podałem – jeżeli jest samochód z silnikiem, który „nie ma” momentu, a jednie moc, to jest to właśnie ta wersja PL 1.4Mpi – a mimo tego osiągi i odczucia podczas jazdy są zaskakujące. Temat momentu sprowadza się tutaj właśnie do ciekawego przebiegu, a nie wartości. Może niektórzy mieli przygodę z czymś takim. Zarzut może być taki, że wszystko co dobre, odbywa się tylko powyżej 4000obr/min – ale to również moim zdaniem mogło się bardzo podobać. pozdrawiam :) Spokojnie.. wiadomo, że nie chodzi o wartości momnetu, ale o sam moment obrotowy i do czego służy.. Uściślając - chodzi mi o to i przede wszystkim o to, że nie sama MOC odpowiada za przyspieszanie auta a MOMENT OBROTOWY, a dokładnie wykres tego momnetu, jogo rozłożenie na poszczególne przełożenia... Pzdr:)
  11. Napiszę trochę offtopic’owo i z lekkim przymrużeniem oka (ale tylko trochę ;) ) Dla kogoś, kto dużą (nadmierną) wiarę pokłada w Nm ciekawe może będzie porównanie parametrów wszystkich wersji silnikowych w ramach jednego modelu samochodu – dla krótkiego odpoczynku proponuję ..... hmmm – Poloneza :) %5B268%3A121%5Dhttp%3A//www.marekczaja.dlawas.com/img/tabela%202.jpg (żałuję, że tabela ma puste niektóre pola) Interpretując w skrócie – najlepiej przyśpieszającym do 100km/h i najszybszym modelem jest ten, którego moment należy do tych najniższych ze wszystkich wersji, ale za to moc do najwyższych. (przy okazji - to z najmniejszej ze wszystkich stosowanych seryjnie wersji pojemności silnika, a do tego wersja najbardziej oskarżana o brak elastyczności - uważam, że to była półprawda). Wg mnie w tym przypadku parametr Nm, delikatnie mówiąc, pełni rolę nie zwracającą na siebie uwagi (właściwie, niektórych może nawet dezorientować). Hej ;) Wybacz, ale będę nadal obstawał przy swoim, że momnet jest ważniejszym parametrem od mocy. Dlaczego?? Dlatego, że samą mocą auta z miejsca nie ruszysz :) I jeszcze raz nie liczy sie sie ilość tego momnetu bo auto może jak ktoś wcześniej już wspomniał 2000Nm i wcale nie będzie gnać do przodu niczym wiatr... Liczy się jak jest poprowadzony ten moment, jaki jest wykres i przez jakie przełożenia jest przekazywany na koła i przy jakich wartościach obrotowych. :) Polecam przeczytać artykuł, który dokładnie to opisuje - link poniżej: http://www.autogen.pl/art-17-moc-i-moment-obrotowy-silnikow.html Dodam możę mały cytat z tego artukułu: "Zwróćmy uwagę przede wszystkim na moment obrotowy. Gdy osiąga on najwyższą wartość, silnik najefektywniej przetwarza energię a samochód najlepiej przyspiesza. Zatem jeśli moment jest najwyższy przy wysokich obrotach w praktyce auto przyspieszy do wyższej prędkości, a jeśli przy niskich, będzie dynamiczne na początku, ale zostanie w tyle na długich prostych gdy liczy się prędkość maksymalna." Pzdr. :)
  12. Witaju, prawda jest taka, że ile ludzi tyle teori i tyle też zwoleników jak i przeciwników benzyny czy też diesla. Generalnie oba rodzaje silników to dwie calkiem różne konstrukcje o całkowicie różnych charakterystykach i przebiegach krzywych wykresu momnetu i mocy silnika. Ponadto wcale nie moc silnika sie liczy a moment.. bo to właśnie krzywa momentu informuje nas jak dane auto bedzie przyspieszać i jakie bedzie elastyczne. Moc silnika głownie odpowiada nam za to do jakiej prędkości uda nam się samochód rozpędzić a nie w jakim czasie. Oczywiście moc też jest istotna, ale jeszcze raz powtarzam za przyspieszanie odpowiedzialny jest głównie moment a nie moc... Druga srawa jest taka, że sam moment chociażby nie wiem jak wielki nic nie da bez odpowiednio zestrojonej skrzyni biegów.Bo dany moment trzeba jeszcze efektywnie przełożyć na koła, alsfalt... inaczej to chociażby auto miało 1000KM i 1000Nm to szybko nie pojedzie. ;) No do tego wszystkiego jeszcze dochodzi element taki, że inaczej rysuje sie moment w silnikach benzynowych a inaczej w dieslach, a wynika to z różnic konstrukcyjnych obu silników. Inne też przełożenia stosuje się przez to w skrzyniach biegów obu tych silników..itd. PS. wystarczy siegnąć pamięcią do czasów szkolnych, bo uczyli o tym na fizyce.. Pzdr. :wink:
  13. mmaniek1982

    spryskiwacze szyb

    witam, szczerze to przyczyn może być wiele... Na początek radze sprawdzić szczelność obiegu czy, któryś z wężyków doprowadzających plyn do skryskiwaczy nie ma pęknięcia i czy gdzieś bokiem nie cieknie z któregoś Poza tym u mnie sie tak objawiał kończący się silniczek od spryskiwacza. Pzdr
  14. Hej, to może ja się troszke przykleje do tematu... jaki moduł lub/i co jeszcze musiałbym dołożyć, żeby mieć PDC, bo mam i w przednim i tylnim zderzaku czujniki, które po prostu są :) i to byłoby na tyle - mam zderzaki podmienione przez poprzedniego właściciela na zderzaki od M z czujnikami.. No i tak czysto z ciekawości pytam czy byłby to duży problem, żeby podłaczyć te czujniki i jak to ewentulanie zrobić czy może ktoś to robił?? Pzdr
  15. hello, aku to jedno a druga sprawa bezpieczniki.. wystarczy sprawdzić czy wszystkie całe i ewentualnie spradzić czy nie są zaśniedziałe.. Miałem kiedyś taki obiaw u siebie jak była bardzo duża wilgoć w powietrzu. Sprawdziłem styk wszystkich bezpieczników i ruszyło. Bez paniki myśle,że to błachostka jakaś.. może być gdzieś brak styku przy aku lub przy bezpiecznikach. Pzdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.