
BartoszWPR
Zarejestrowani-
Postów
55 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez BartoszWPR
-
Może i nie jest nabierząco chodzi bardziej o umilenie jazdy dziecku , chciałbym aby mogło sobie spokojnie poogladać jakiś film , bajkę czy TV. Tak naprawde może być to dla mnie równie dobrze czytnik SD czy USB , nie chodzi mi o formę jaka będzie odtwarzała filmy , ale o efekt czyli aby były one odtwarzane zarówno na monitorze Navi jak i planuje zakup jakiegoś przenośnego monitorka że dzieciaczek sam sobie go brał do autka. Jeżeli kolego możesz coś więcej powiedzieć co polecasz? jak mniej wiecej zamontować dysk twardy? temat podany właśnie studjuje
-
witam mam pytanie odnośnie DVD , gdyż w I-drive wchodząc w CD mam do wyboru dwie opcje CD lub DVD , jednak nigdy jeszcze filmu nie zobaczyłem, czy to oznacza że mam DVD ( zaznaczam iż jest to navi PRO i zmieniarki nie ma w schowku). Jeżeli ktoś wie jak to sprawdzić to byłbym wdzięczny ( poprzedniego użytkownika samochodu nie zapytam po po prostu nie żyje). W innym przypadku czy ktoś się orientuje gdzie w Warszawie/okolicy można za rozsądne pieniądze adekwatne do jakości usług założyć DVD ewentualnie z TV , (aktualnie zaproponowany koszt 3800 razem z TV Free , polskim memu, odblokowaniem podasz jazdy TV i DVD oczywiście z robocizną i częściami)
-
Kolego miałem coś podobnego w e46, zamykałem auto a wracałem i miałem wszystkie szyby opuszczone i drzwi otwarte , była to akurat u mnie spowodowane popękanymi kabelkami (kabelki schowane w gumowej osłonce przy klapie bagażnika) które często pękały w E46 , polecam poszukać podobnej przyczyny u elektryka jakiegoś dobrego jeżeli masz podobne problemy.
-
Patrzyłem, powiem Tobie że tam w okolicy słupków są odpływy mało co widać.To wszystko powinno być drożne , jeżeli wodą w rynnie dachu zbiera się i nie odpływa to wlewa do środka auta, jeżeli tylko któryś z odpływów jest zatkany woda powinna spływać innym odpływem. Skoro masz zatkany odpływ to lepiej oczyścić , ewentualnie zdjąć takie gumowe "łączniki" które odchodzą od rynny dachu oczyścić i dokładnie zamontować.
-
Problem rozwiązany. Do wymiany pompa Nivo cała: Koszta jakie poniosłem to 2000zł na nowych oryginalnych częściach, zastanawiałem się czy to nie za dużo ale w serwisach mówili mi że sama pompa to koszt około 3000zł , ale mój dobry znajomy mechanik po prostu taką mi dał cenę. Jeżeli by kogoś interesowało, a nie mógłby znaleźć taniej mogę podać kontakt.
-
W dniu wczorajszym po "zabiegach pielęgnacyjnych" wróciłem do domu , aby za jakiś czas zejść do auta a tutaj moim oczom ukazuje się piękny widok zglebionego E61. Problem wygląda następująco: Sprężarka działa słychać to charakterystyczne buczenie, w kwestii kontrolek zapalał się oczywiście znany już samochodzik pomiędzy strzałeczkami, ale raz się zapala a raz nie. Podjechałem do ASO i tutaj Pan powiedział mi że servis nie czynny, ale zaprasza w poniedziałek to naprawią "ten zaworek" ( podobno była jakaś zorganizowana akcja w ubiegłym roku , ale już teraz nie). Zapytałem czy metoda podniesienia tyłu może pomóc, odpowiedział że jeżeli pomoże to znak że zaworek działa tylko się zatkał i może się podniesie. Idźmy dalej, myśląc że to jakiś zwariowany czujnik-zaworek postanowiłem tempem do 80km/h przejechać się , więc pojechałem na wulkanizację, że była sobota trudno było znaleźć coś otwartego po około 20km szukania znalazłem i wypróbowałem metodę: Podniesienie samej tylnej osi co podobno w niektórych przypadkach pomaga, jednak tutaj klapa tył jak leżał tak leży. Zamierzam jutro podjechać do mechanika, podobno zna rozwiązanie, ale ale nikt nie jest nie omylny więc może ktoś miał coś podobnego ( poza kabelkiem o którym czytałem0 co mogło by ułatwić rozwiązanie problemu ??
-
Napisałem i o tym , ale ok mogę skopiować odpowiedz:) "jeżeli nie chcesz zdejmować podsufitki to o problemie z panoramą świadczyć będzie plamka lub zaciek na łączeniu słupka bocznego z podsufitką. Problem może wynikać albo z odpływów(takie małe gumowe przewodziki które są odpowiedzialne za odpływ wody z rynienek w panoramie) jeżeli są sparciałe lub niedokładnie włożone to będzie ciekło do środka a nie do odpływu. " http://img8.imageshack.us/img8/9549/1001118i.jpg W tym miejscu będziesz widział plamkę , lub zdejmij słupek (śrubkę wskazuję czerwona strzałka , a niebieska wskazuje w którą stroną trzeba posunąć słupek żeby go zdjąć) , pojeździj bez słupka po deszczu albo na myjkę czy taką sytuację kiedy ci cieknie dach. Ale zdejmując podsufitkę i lejąc wodę na dach widzisz dokładnie skąd cieknie. 2. Czy te kanały odprawadzające wodę idą w słupku szyby przedniej wewnątrz samochodu ? Nie , kanaliki idą odprowadzają wodę poza auto , jednak właśnie gumowy odpływ jak jest źle założony lub po prostu sparciały to cieknie i przepuszcza wodę do środka. 3. Całej podsufitki nie musisz zdejmować tylko przednią część , ja bynajmniej aby zdiagnozować problem zdejmowałem podsufikę tylko do zagłówków tylnej kanapy , choć potem i tak się okazało że zdjęcie całej podsufitki nie było takie trudne i dużo więcej widać, czyli łatwiej zdiagnozować problem
-
Polecam zdjąć podsufitkę nie jest to trudne ( opisałem to w jednym z tematów) , i jeżeli na podsufitce masz podobny ślad co na słupku to jest wina panoramicznego dachu, jeżeli nie chcesz zdejmować podsufitki to o problemie z panoramą świadczyć będzie plamka lub zaciek na łączeniu słupka bocznego z podsufitką. Problem może wynikać albo z odpływów(takie małe gumowe przewodziki które są odpowiedzialne za odpływ wody z rynienek w panoramie) jeżeli są sparciałe lub niedokładnie włożone to będzie ciekło do środka a nie do odpływu. W sytuacji kiedy to nie jest przyczyną tak jak i w moim wypadku polecam podjechać do dobrego speca ( w Warszawie byłem u bryszcza na jagielońskiej) i wszystko jest ok, nawet w deszcz kiedy wycieraczki nie nadążają.
-
"Koszt to 500PLN robocizna i około 1000 zestaw "przedni" " , słynna teoria "dzielmy się jak bracia liczmy się jak ..." Zestaw naprawczy dachu panoramicznego kosztuje ok: 800 ZŁOTYCH w Niemczech, więc sam przedni zestaw to koszt 1000zł? Czy taki koszt klient ponosi u Ciebie? Mówiąc otwarcie miałem problem z dachem : zacinanie się dachu i zaciek wody , całkowity koszt 700zł : to koszt naprawy- oczyszczenia-nasmarowania- wyregulowania i wymiana ewentualnych zużytych elementów ( nie wiem dokładnie ilu).
-
Dużo zależy od tego czy twoje koszty codzienne czytaj: paliwo mogą zaakceptować spalanie 13-14 litrów, jeżeli to nie stanowi problemu to ja bym wybrałbym 530D, jeżeli natomiast ma to być auto które ma być traktowane jako tylko zarobkowe przy możliwie najniższych kosztach to wybrałbym 520D. Tak naprawdę ile ludzi tyle opinii a różnice to elastyczność i spalanie przy dobrym traktowaniu auta i serwisie koszta części będą podobne. Wszystko zależy od tego czy chcesz spalać w mieście 13-14 , przy czy w nocy to będzie na pewno około 10 czy wolisz troszkę mniej. Ja wybrałbym 530D i wybrałem choć nie jeżdze na taxi.
-
Kolego kilka miesięcy temu miałem podobny dylemat , jeżdżąc własnym BMW 320D i kilka razy w tygodniu E60 3.0i . Po przeczytaniu kilku wątków z tego forum i zobaczeniu około 50 BMW 3.0D na polskim rynku , największy problem miałem ze znalezieniem auta bezwypadkowego w rozsądnej cenie i dobrym stanie. Wnioski przyszły same że jeżeli chce kupić auto w stanie idealnym to nie mogę zwracać uwagi na cenę, zakupiłem BMW 530D 2005 rok od znajomego wiedząc jaki jest stan i mając gwarancje. Jeżeli chodzi o porównanie 530i do 530D , każdy ma swoje plusy i minusy , ale mi osobiście lepiej się jeździ 3.0D ( choć następny będzie E60 M5). Ja osobiście jeżdżę tyle samo po mieście co i w trasie robiąc obecnie średniorocznie około 30000km , na spalanie nie zwracam uwagi ale miasto to około 13 a trasa 8 litrów. Po zakupie wymieniłem hamulce na lepsze,simebloki, oleje, płyny , filtry i kilka drobnostek które szkodliwe nie były ale mi przeszkadzały(np.brak jakiejś tam zaślepki itp.) Wiedziałem że znajomy już przy 130 000 wymienił kolektor który jest taką bolączką, miałem polakierowaną też masę i dwa błotniki ( jednak widziałem je przed lakierowaniem , kilka odprysków od kamyczków) i wiem że było to tylko malowanie kosmetyczne. Jestem bardzo zadowolony, a autko przejechało już kilkanaście razy na morze i troszkę po mieście, teraz coś zaczyna chyba cicho stukać od czasu do czasu w lewym przednim kole, ale już jestem umówiony do mechanika żeby pukać przestało.
-
miałem coś podobnego, zdejmij boczek i zobacz czy jakiś kabelek się nie odlutował , pomogło lutowanie i wszystko chodzi :)
-
ogólnie nad demontażem za pierwszym razem bez żadnej wiedzy spędziłem około 3-4 godzin ofiarami padły dwie spinki od słupków i jedna zaślepka od uchwytu , za drugim razem spędziłem około 40min . 1)ogólnie http://img805.imageshack.us/img805/3792/1001124.jpg http://img651.imageshack.us/img651/8744/1001125.jpg W miejscach zaznaczonych na czerwono znajdują się śrubeczki, nieudolnie starałem się je oznaczyć :):). Strzałki żółte pokazują słupki które zamontowane są z tego co pamiętam na spinki (coś mi lata po głowie jakaś śrubka ,ale chyba jej tam nie było) , jednak po zdjęciu uszczelek z drzwi można zobaczyć gdzie i jak zamontowane są spinki. 2) uchwyty http://img215.imageshack.us/img215/4229/1001117r.jpg Strzałki czerwone wskazują miejsca śrubek , które znajdują się pod zaślepkami. Zaślepki zdejmujemy dość łatwo: mamy taką małą szczelinkę w którą wkładamy śrubokręt lub coś w tym stylu i popychamy lekko w dół jak wskazuje strzałka niebieska :) Z tyłu mamy jeszcze koło uchwytów takie klapeczki po otwarciu których ukazuje nam się śrubeczka , taką klapeczkę mam również za zagłówkami tylnej kanapy ale mam E61 w E60 jest pewnie szyba. 3) słupki przednie: http://img818.imageshack.us/img818/203/1001118.jpg podważamy lekko zaślepkę z napisem airbag pod którą jest śrubeczka ( dość długa) po odkręceniu przesuwamy element tak jak wskazuje strzałka niebieska 4) SŁONECZKI:):) czyli kwiatki chroniące nasze oczka podczas słonecznej pogody http://img443.imageshack.us/img443/1682/1001119r.jpg Mamy do odkręcenia dwie śrubeczki jedna jest pokazana znajduje się pod zaślepką a druga po zaślepką z drugiej strony słonecznika , potem odpinamy kabelek i dalej: 5) Tylne słupki http://img689.imageshack.us/img689/7863/1001123d.jpg trzy śrubeczki i z tego co pamiętam to wszystko. 6) I tutaj najważniejsze razem z ciekawostką: http://img822.imageshack.us/img822/7777/1001121m.jpg Po otwarciu dachu mamy widoczne na zdjęciach śrubeczki A ciekawostka jest taka, że jak ja regulowałem dach u pana w warszawie do którego ludzie z Niemiec przyjeżdżają to dowiedziałem się : Iż przyjechał do niego "fachowiec" z ASO BMW przy ul: czerniakowskiej ( nie będę podawał nazwy każdy wie o co chodzi). Fachowcy po wykonaniu kroków 1,2,3,4 stwierdzili że te 3 śrubeczki to spinki i zerwali podsufitkę na siłę przyczyną czego było pęknięci kilku delikatnych elementów dachu i pęknięcie rynienek tzw. "dbałość o klienta" lepiej wymienić za dużo niż za mało:):) W razie pytań mogę zamieści bardziej szczegółową instrukcje, ale mam nadzieję skoro już wszyscy wiemy co to słoneczniki to damy radę.
-
kolego chyba nie ma E61 320D , jest albo E61 czytaj seria 5 lub 320 , na pewno jeżeli napiszesz i jaki model dokładnie chodzi koledzy coś poradzą...:):):)
-
potwierdzam skuteczność metody kolegi wyżej. zaraz po zakupie mojego autka miałem podobne objawy , jak przykładałem nogę do boczku drzwi było to odczuwalne na postoju postanowiłem przy wymianie oleju użyć preparatu do czyszczenia wtrysków ( kupiony na Shellu lub orlenie). Na szczęście na początek postanowiłem użyć preparatu do czyszczenie i po kilku buteleczkach wszystko terkotało idealnie , a że lubię mieć autko idealnie utrzymane przy okazji zapobiegawczo wymieniłem i przewody ( mechanik znaczy się wymienił elementy odpowiadające za przepływ paliwa i filtru , a co to było można oczyścił). Mam nadzieję że i Tobie pomoże. pozdro
-
i ponad to, że trzeba odkręcić uchwyty, mocowania słoneczników : Dalej z tego co się orientuje ,bynajmniej ja tak zdejmowałem : 1) odkręcasz śrubki którą są pod plastikami z napisem AIRBAG na przednich słupkach 2) ja zdejmowałem również boczne słupki i oczywiście uszczelki są one zmocowane na spinki ( nie polecam wyrywania i wstawiania nowych spinek gdyż plastiki od słupków są stosunkowo delikatne i nieraz pękają on zamiast spinek) 3) ja odkręcałem również 4 śrubki mocowania na ramie dachu panoramicznego , ale jeżeli nie masz tego dachu, to wole nie wprowadzać w błąd czy tam jakieś są inne śrubki. Polecam zaopatrzenie się w benzynę ekstrakcyjną lub dobry preparat do czyszczenia słupków gdyż się to mocno brudzi a i tak warto przeprać, a jak się zdejmuje podsufitkę człowiek zawsze ręce ubrudzi więc i materiał ubrudzi, chyba że masz skórzane słupki:) Napisałem to co ja robiłem przy zdejmowaniu podsufitki.
-
nie chodzi o nabijanie się z człowieka, ale tych kwestii jest pełno na forum, czy lepiej benzynkę czy diselka, czy lepiej 520 czy 530 , czy lepiej 525 czy 535 , a może 545? Sam wiem jak dużo daje poprostu przeczytanie wyników wyszukiwania bo poza tymi banalnymi pytaniami można zarazem znaleźć odpowiedz na kilkanaście bardzo pomocnych pytań. Następne pytania pewnie by padły o to czy za 60k kupi się fajny egzemplarz z po lifcie ? Sam robiłem błędy zamiast odrazu przeczytać, więc tylko kierując się rozsądkiem polecam poprostu przed zakupem przeczytać kilka interesujących nas działów z wyszukiwarki. 3.0D + automat Spalanie : miasto od 11 do 16 litrów Trasa: 130-170 km/h -8,2 trasa Warszawa-gdańsk dr.nr.7
-
mało tego kolejny który planuje zakup BMW z 3 litrowym motorem i pyta o spalanie , człowieku kup lepiej skodę 1.9tdi , to dziwnie tyle ludzi rozmawia o spalaniu, zapominiając o przyjemności z jazdy
-
Kolego problem z zamknięciem wynika prawdopodobnie z zabrudzonych elementów przesuwnych dachu. Mam panoramę i ostatnio miałem podobny problem choć mi po prostu coś głośno chodził przy zamykaniu, a następnym objawem głośnego działania jest zacinanie się dachu. Zacinanie wynika z tego że dach ma zabezpieczenie przed zgnieceniem które taki troszkę zbyt delikatnie działa co za tym idzie troszkę paproszków i wystarczy aby tarcie było zbyt duże dając zabezpieczeniu znak o zgniataniu. Proponuję wyczyścić dokładnie wszystkie suwnice w dachu ze smaru , brudu itp. Czyścić sprzężonym powietrzem, wodą i benzyną ekstrakcyjną , potem naoliwić delikatnie ale nie smarem są specjalne olejki. Można również zrzucić podsufitkę odkręcić szyby z szybra (kilka śrubeczek) i wyjąć cały mechanizm razem z ramą panoramy i oczyścić. Ostateczna najbardziej kosztowna naprawa to wymiana prowadnic lub podobnych naturalnie( w wyniku niedbalstwa) zużywających się elementów. Problem w tym że elementy osobno są trudno dostępne i trzeba zakupić zestaw naprawczy dachu panoramicznego w którego w skład wchodzą wszystkie wymienne elementy, jednak jest on dostępny podobno tylko w Niemczech. Jeżeli jesteś z Warszawy to polecam ogólnie znany serwis szyberdachów na Jagielońskiej w Warszawie , jeżeli nie jesteś z Warszawy tylko z daleka to polecam ogólnie znany serwis szyberdachów na Jagielońskiej w Warszawie gdyż ludzie z niemiec przyjeżdzają robić do niego szyberdachy więc chyba jest dobry:):)
-
U mnie po zakupie auta też skrzypiała troszkę na siedzeniach , a sprawdził mi się w 100% zwykły zabieg pielęgnacyjny. Czyszczenie i odtłuszczenie ogólnie dostępnymi środkami do skóry "CarPana" , następnie na noc nasmarowałem skórę mieszanką ogólnie dostępnym w sklepach meblarskich mleczkiem do skóry i tłuszczem zwierzęcym (to taki środek do obuwia). Skóra była rano mięciutka (taka troszkę pupcia niemowlaka w oliwce w dotyku) , preparaty wchłoneły się w skórę rano powieszchownie odtłuściłem i nałożyłem wosk do skór. Operacja kosztowała mnie wieczór sobotni i ranek niedzielny a preparatów zakupionych starczy na długo, taki zabieg powtarzam co miesiąc na upartego mógłbym i otworzyć renowacje skór bo przez zabiegiem skóra miała pęknięcia itp. a po wygląda zdrowo i przyjemnie, co ważne preparaty mam tak dobrane że skóra i długo jeszcze nie będzie pękać bo po każdym zabiegu wygląda coraz lepiej. Środki ogólnie wyniosły mnie do samej skóry około 200-300zł , jak jesteś z warszawy to wiem gdzie kolegka ma dość tanie środki i i doradzić potrafi ,a środki dobrał mi bezpośrednio do odmiany skóry jaką jest wyszyta 530 2005rok.
-
brak wskaźnika temperatury silnika nie jest aż tak uciążliwy, ale to moje zdanie. Kreseczki nad obrotomierzem wskazują górną granicę obrotów silnika do jakiej osiągniecie nie powinno powodować usterki podzespołów oczywiście zdrowy rozsądek powinien nakazywać aby po odpaleniu silnika nie wciskać "pedała na maxa" bo takie wyczyny wiadomo czym skutkują na zimnym silniku.
-
Jeździć bez łopatek się da mam kilku znajomych co w 3.0d jeżdżą bez klapek. Podstawowy problem to jak wyciąć łopatki bo podobno są gdzieś w środku kolektora, powoli gromadzę szczegóły dotyczące usunięcia klapek choć mam nowy kolektor :). Znajomy mechanik powiedział mi że dużo z tym jest roboty, co prawda po wycieciu łopatek jest już tych problemów dużo mnie.
-
właśnie sposób przechylenia go na obie strony pokazał mi że problem tkwi nie w dachu a w odpływie w prawych drzwiach ciekło od miejsca w którym występuje pierwsze załamanie uszczelki przednich prawych drzwi. Zdjęta podsufitka i boczki uwidoczniły iż z dachu nic nie cieknie:) , problem tkwi w drzwiach. dzięki za rady dzięki nim moje poszukiwania zostały ukierunkowane:)
-
Witam, mam problem z cieknącą szybą lub dachem panoramicznym w bmw E61 2005rok . Problem wygląda następująco: podczas deszczu lub karcherem myjąc dach zauważam cieknącą kropelkami wodę po przednim prawym słupku od wewnątrz. jest tam kurtyna powietrzna się to nie jest dobre. Wczoraj zauważyłem jeszcze wilgoć pod prawą przednią wycieraczkę (pod wycieraczką na nogi pasażera) , czy ktoś może wiedzieć gdzie jest przyczyna? Do kogo ewentualnie podjechać aby naprawić wadę? ( mieszkam w Warszawie) Czy można gdzieś znaleźć opis-ilustrację jak przebiegają odpływy wody z dachu itp.? Jak zdemontować podsufitkę przy dachu panoramicznym i boczki (tam gdzie są zwijacze pasów bezpieczeństwa). Będę wdzięczny za pomoc
-
Kolego polecam nacinane tarcze ATE , nie piszczą ,dzięki nacięciom nie wyginają się przy ostrej jeździ w deszczu-kałużach. Co prawda zostawiają troszkę nalotu aluminiowego na felgach ,ale wystarczy wizyta na myjni i osadu nie ma. One mają chyba 324-325 m średnicy , taki zestaw 2 tarcz i kompletu klocków można na znanym serwisie aukcyjnym zakupić nawet za 900zł .