Skocz do zawartości

rychu316

Zarejestrowani
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E61 525d 2004
    było E36 316i 1997 (M43)
  • Lokalizacja
    Inowrocław

Osiągnięcia rychu316

Debiutant

Debiutant (2/14)

0

Reputacja

  1. Nieszczelny albo pęknięty kolektor wydechowy. Oryginalnie jest wykonany z blachy nierdzewnej i bardzo często pęka. Poczytaj na forum - sporo tego było.
  2. U mnie też stukało coś w kierownicy i bałem się że to maglownica. Ale zarówno maglownica jak i krzyżak na wale okazały się ok. Tymczasem przyczyną był luz na tulei, która trzyma wał w przegrodzie kabiny. Mojemu mechanikowi udało się dostać taką gotową tuleję w hurtowni chociaż bardzo często występuje ona tylko w komplecie z całym wałem.
  3. A może sterownik świec żarowych? To bardzo częsta usterka. Wtryski to raczej kopciły by na czarno i to przez cały czas.
  4. W M40 były dwa, a w M43 może być 1 (ja tak mam), ale słyszałem też że mogą być 2. Jeśli są 2 to musisz sprawdzic ten który daje informacje do komputera (chyba niebieski), bo drugi jest do licznika.
  5. Sprawdz czy na wyższych obrotach dmuchawy też tak świszcze. Jeśli przestaje to łożysko na wiatraczku...
  6. witam. Wg mnie skoro problem występuje tylko na zimnym to problem może być z: - przepływomierzem - a konkretnie czujnikiem temperatury powietrza zasysanego... - czujnik temperatury silnika - pisałeś że go wymieniałeś ale problem może być np z przewodem łączącym czujnik z kompem, np zaśniedziałe styki - sonda lambda Wszelkie świece, kable, czujnik przepustnicy, silniczek krokowy, rozdzielacze etc odpadają skoro problem występuje tylko na zimnym. Chyba że na gorącym też coś przerywa, tylko mniej... Co Ty na to?
  7. rychu316

    316i - chwilowe spadki mocy

    witam ponownie. Problem z przyspieszaniem w moim przypadku rozwiązał się sam. Po latach męki przyszedł okres jeszcze gorszy... Silnik zaczął wyraźnie gorzej pracować kiedy był zimny - przygasał i dławił się. Po rozgrzaniu robiło się lepiej. Jeszcze raz pojechałem na komputer i na szczęście tym razem pojawił się błąd... czujnika temperatury silnika. Po wymianie jak ręką odjął - chodzi jak nowy. Wniosek z tego taki: Jeśli komputer nie pokazuje błędu, a występują spadki mocy, silnik przygasa i dławi się, to najprawdopodobniej przyczyną jest czujnik temperatury silnika. W moim przypadku czujnik 4 pinowy kosztował 60zł + robocizna.
  8. rychu316

    316i - chwilowe spadki mocy

    Jakość paliwa odpada - na lpg jest idealnie tak samo. Klima też odpada bo efekt ten występuje tylko przy przyspieszaniu. Czyli wtedy kiedy dawka paliwa i powietrza jest zwiększona. Teoretycznie test komputerowy bada dynamicznie działanie wszystkich czujników: przepływomierz, sonda, cz. połorzenia przepustnicy, wału, cz. spalania stukowego itd. Ale test odbywa się bez obciążenia. Czy można zrobić test podczas jazdy? Jakiego parametru może nie wykrywać komputer? Czy może to być początek końca sondy lambda, która z opóźnieniem odczytuje parametry spalin? AAA, jeszcze jedna ważna sprawa apropos sondy lambda: silnik ma (chyba) prawidłowe spalanie - ok 8-9 litrów lpg/100.
  9. rychu316

    316i - chwilowe spadki mocy

    Ja też mam ten sam problem. Też mam ten silnik - dodatkowo w opcji z LPG. Te same objawy - Na biegu jalowym równo, komputer bez błędów, spaliny wzorowe. Dodatkowo można dodać, że po osiągnięciu danej prędkości(np. 80 lub 120) silnik pracuje równo. I jeszcze jedna uwaga, która występuje u mnie - po wciśnięciu pedału gazu do końca przyspiesza równo. Początkowo podejrzewałem czujnik położenia przepustnicy, ale na biegu jałowym obroty rozkręcają się równo w całym zakresie. Odwiedzałem różnych mechaników i różne warsztaty (np. słynny Auto Rafmar w Bydgoszczy) ale nikt nie potrafił dźwignąć tematu. Wybrałem się nawet do dilera BMW w Bydgoszczy (jeszcze wtedy Posłusznego) - zapłaciłem 250zł za diagnozę. Niestety po 6 godzinach specjaliści poddali się. Silnik 1,6 M43 jest zbyt skomplikowany dla nich. Sprawdzana była szczelność wszelkich układów, świece, przewody WN, kompresja silnika, wydech, sonda lambda, przepływomierz, układ zasilania paliwa... "Specjaliści" mówią - ... to jest silnik 1,6 - nie będzie szedł jak rakieta... W ten sposób przyzwyczaiłem się tej przypadłości i jeżdżę już tym wozem 4 lata. Ale jeśli ktoś ma jakiś pomysł to będę wdzięczny. Pozdrawiam
  10. witam ponownie. Ja juz się uporałem z moim problemem. Wiązka przewodow od modułu idzie po słupku pasażera, i wdłuż lini szyby do lampki. Ale jest jeszcze jeden myk. W lusterku jest chyba jakiś czujnik zmierzchowy. Nie wiem co on robi z lampką ale po poprawieniu styku lampka zaświeciła. Być może u Ciebie jest podobny problem. Dodam jeszcze ze moja tylnia lampka (touring) cały czas świeciła. A u Ciebie? Rozumiem też że żarówkę sprawdzałeś... Pozdrawiam
  11. Witam. Tak jak mówiłem - moduł sterujący pracą oświetlenia wnętrza jest we wnęce na nogi pasażera. Trzeba wymontować 6 śrubek (krzyżakowych) i jedną na klucz 13 i wyciągasz cały schowek. Za schowkiem jest moduł sterowania centralnego zamka i oświetlenia wnętrza. Rozbierałem to u siebie pare dni temu ale niestety nie doszedłem do tego co nie działa u mnie - prawdopodobnie mam uszkodzony moduł. Pozdrawiam
  12. Mam podobny problem. Początkowo myślałem że to żarówka ale problem jest prawdopodobnie w przekaźniku. Przekaźnik odpowiadający za to znajduje się na prawej ściance we wnęce na nogi pasażera (pod deską rozdzielczą). Ten przekaźnik steruje podobno również pracą centralnego zamka. Piszę podobno bo czekam do soboty żeby samemu się za to zabrać bo w tygodniu jak wracam z pracy to jest ciemno. U mnie jest jeszcze taki numer że tylnia lampka (ta nad bagażnikiem) świeci normalnie. Jak bedziesz coś grzebać to daj znać jak Ci poszło. Pozdrawiam
  13. rychu316

    Problem z przyśpieszaniem

    Ja mam ten sam problem. Mam ten sam silnik M43 touring '97. Przy przyspieszaniu czuć wahadlo mocy, a na ekonomizerze wskazówka wychyla sie o 1-6 litrów. Natomiast kiedy się nie przyspiesza i jedzie równą prędkością np 90km/h wskazowka jest spokojna i jazda stabilna. Zauważyłem też że po rozgrzaniu silnika objawy delikatnie maleją. Oczywiście wymienilem wszystkie możliwe filtry, świece, kable. Komputer w serwisie nie wykazał żadnych usterek. Układ dolotowy też sprawdzałem. Gdyby to była nieszczelność przy układzie dolotowym to przy równej jeżdzie też by coś się dzialo. Wydaje mi się zę to jakiś czujnik, ale którego uszkodzonego czujnika nie wykryje komputer? A może to uszkodzony komputer sterujący? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.