ruti

Mam pytanie dotyczące wymiany panewek. Czy ktoś z was to już robił jeśli tak to przy jakim przebiegu. Wymianiał tylko korbowodowe czy główne też

Panowie czy do wymiany rozrządu w n43 potrzebny jest demontaz miski olejowej. Mowa tylko o rozrzadzie. Napęd i łańcuch pompy oleju zostawiamy

Panowie a ja walczę i walczę z obrotomierzem po swap na m54. Nie chodzi i tyle. wkładałem 3 liczniki i żaden nie chodzi. Z komputera wychodzi mi na wlnych obrotach 4.95V. jak odepne zegary mam 6.9V. Przy sterowniku i na wtyczce od zegarów napięcie mam takie samo. Załozyłem te zegary do innego e30 z silnikiem m50 i tam zegary chodzą z tym że z tych 3 jeden tylko. Wiec tamte wykluczyłem od razu. Mierzyłem w tamtym e30 napiecie na pine od licznika i jest takie samo jak u mnie czyli 6.9V. Rozebrałem wczoraj licznik i wg opisu jaki zamieścił kolega z forum rychu1982 pomierzyłem wartości jakie powinny być i w 3 parach licznika mam wszystko oki jak pisze kolega z tym że polączenie między wejsciem sygnału pin 7 a pinem 8 przy płytce z akumulatorami mam nie 1.91 jak pisał kolega a 9.95 na zakresie 20k. w 3 zegarach mam takie wartości. dodam że akumulatorki mam 3v i w jednych zegarach żyja a w 2 pozostałych nie. I nie wiem juz czego się czepić

oddałem ccc do naprawy i sytuacja wyszła taka że restartowanie i ciemny obraz to uszkodzona płyta główna i to jakaś standardowa usterka która została naprawiona. Co do dźwięków gość twierdzi że ccc jest dobre. żę u niego działa i ma się dobrze. I teraz co jest grane ze w aucie dzwięku nie ma????? Jest wzmacniacz w tylnym lewym boczku. Jest on mały taka malutka puszeczka z radiatorem. NIe wchodzi do niego światłowód tylko jakieś 10 przewodów. Podobno on jest do sobwofferów. Czy w systemie HI-FI jest jeszcze gdzieś inny wzmacniacz????? Ja mam taki wzmacniacz http://allegro.pl/bmw-e60-e61-e63-e65-wzmacniacz-stereo-hifi-6920461-i6675457447.html?reco_id=de4cf3c8-daf0-11e6-8cb7-6c3be5b959d8&ars_rule_id=201 a na all.... znalazlem jeszcze takie cos ze jest http://allegro.pl/bmw-e60-e61-e63-e64-wzmacniacz-hifi-9166176-i6675478378.html

zmieniarki nie ma, Head Up też nie ma, video hmm chyba tez nie, mulf nie mam pojecia. Dałem dzis do kolegi auto i on ma tą wtyczke zamykajacą pętle to moze mu coś wyjdzie. bluetooth działa normalnie. Mozna się do mnie dodzwonic odbieram gałka I-drive i ten ktoś mnie słyszy natomiast ja oczywiście nic.

w temacie jest e61 i moje auto to e61. Co do muzy w aucie to nie mam logic 7 ale gra to fajnie i w lewej tylnej wnęce jest taki mały wzmacniacz harman/becker. Nie mam takiej kostki zamykjającej pętle. Generalnie dziś cały dzień ani raz wyświetlacz nie zgasł ani nie pojawiłsię błąd SOS ale dzwięków jak nie było tak nie ma. Wszystkich dzięków od pdc, przez gong świateł czy pasów po muzyke. dziś podłączyłem auto pod autocom i nie mogłem połączyć się z modułem wzmacniacza AMP. Być może to on jest winny całemu zamieszniu????

kolego EBORO a gdzie jest ten moduł i jak to zrobić???? podłączyłem auto dziś pod kompa i wywaliło torchę błedów od modułu bt ale nie mogę się połąćzyć zewzmacniaczem dzwieku.

Panowie mam kłopot z graniem i wyświetlaczem w e60 przed lift. Jadąc nagle zgasł wyświetlacz i tak to wyglądalo jakby się zrestartował. Zaraz potym zgasł dzwięk. Kilkakrotnie tak zrobił i potem zgasł całkowicie. W aucie nie ma żadnych dzwięków. Ani z PDC ani gong zapiętych pasów. Po jakimś czasie wsiadłem do auta i zaqpaliła sie kontrolka żółta SOS z telefonem przekreślonym. Po jakimś czasie znowu wyświetlacz zaczął działać ale już bez dzwięku. Co mogło paść????

W naszym kraju wciąż panuje mit o przebieu 200tyś km jak za czasów PRL. Wiadomo że auto autu nierówne i tak samo z użytkującymi je osobami. DREY ma racje że potem bedzie ciężko je sprzedać ale my Polacy chcemy być sami oszukiwani. Kolega sprzedawał passata z przebiegem 378tys km. Auto w super stanie. Wszystko robione w ASO. latało tylko po trasach. Nikt nie zadzwonił przez 3 tygodnie. Wkurzył się pojechał do typa skręcił licznik na 178tys w dwa dni auta nie było. Gość kupił i notabene ma go już 3 rok i auto nie stygnie nadal. Przypadkiem kilka dni temu zobaczyłem to auto na stacji benzynowej i zaczepiłem gościa.W tej chwili ma na liczniku 290 tyś czyli realne 490 i lata nadal bezproblemowo z tego co mówił.Gość zadowolony i powiedział że tak bezproblemowego auta nigdy nie miał a silnik 2.0 tdi ten co ma opinie najgorszego. AUto wygląda tak samo jak wyglądało. Panowie zrobiłem ponad 2 tys km w poszukiwaniu auta które mi się podoba i które byłoby warte uwagi. Oglądnąłem w sumie 16 aut z róznymi przebiegami. Od 170-340 tyś km. To jest po prostu dramat co ludzie mają i co sprzedają. Jak nie bite to po powodzi, albo gradobiciu i całe w szpachli to środek tak zniszczony jakby stado małp przez nie przeszło. Przebieg dalo rady sprawdzić w aso tylko w 3 przypadkach ale zawsze ostatni odczyt z kluczyka był około 1-2 lat temu i nie wiemy ile km jeszcze auto zrobiło ale przynajmniej sie w miare pokrywa ze stanem licznika. Na zdjęciach piękne i ładne a w rzeczywistości czar pryska. Najgorsi są handlarze. To jest dramat jakie oni cuda opowiadają. Z moich obserwacji zagranicznych aukcji i rozmowy z kilkoma osobami które sa poza krajem to u naszych sąsiadów też kręcą liczniki. Tylko robią to umiejętnie a nie od razu 200 kkm. Jeśli natomiast jest auto faktycznie takie jak ma być w super stanie i wszystko gra to cena tego auta jest czasami 2 razy wyższa niż u nas. Tak to wygląda.

Czyn nastąpi jutro

W Polsce też nie stało. Jest w posiadaniu gościa od maja 2015r i przez ten czas zrobiło około 30tys. Z ceny trochę zszedł i jeszcze dorzucił opony letnie i jakieś gadżety

Oglądałem to auto z każdej strony. Od spodu również. Wszystkie osłony są, motor suchy, skrzynia sucha i przepięknie zmienia biegi. Elektronika cała działa. Nic.nie stuka nie puka na szarpakach nic nie widać.auto sztywne zwarte trzymające się kupy. Vin zgodny co do joty więc co mam jeszcze sprawdzić. Szukam e60/e61 od 3 miesięcy i to jest jedyne auto które jest w dobrym stanie i godne uwagi. Wcale nie wybierałem tanich aut do oględzin bo wiadomo że to trupy. Handlarze też są już cwani i nie ujawniają się przez telefon. Na miejscu okazuje się że to handlarz jak zaczna czarować

Auto zarezerwowane już dla mnie. Utwierdziłem się tylko w przekonaniu że przebieg nie skreśla auta w żaden sposób jak auto jest zadbane. Byłem dziś jeszcze oglądać kolejna igłę. Przebieg niby240tys. Pewno tyle było 5 lat temu. Do roboty masa rzeczy. Auto lakierowane dookoła bez drzwi. Nawet dach lakierowali. Rdza wychodzaca, łyse opony szarpiaca skrzynia i wiele innych rzeczy. Dramat to mało powiedziane. Kolejny zajezdzony trup. Cena wcale nie zależała do niskich.

A więc zakupiłem raport w bmw check i ogladałem tez auto na żywo. Samochód w super stanie. Lakier ori na całym aucie oprócz przedniej maski która była prze lakierowania. Grubość lakieru 180-190u. - automat po remoncie poł roku temu na co jest faktura - środek niezniszczony. Nic nie powycierane, nie zniszczone. Normalne ślady użytkowania ale naprawdę znikome. Żaden przycisk pokrętło itd. -wszystkie szybi ori - Silnik pracuje idealnie. Korekty wtrysków bardzo bliskie 0. Zalany syntetykiem i wymienianym co 10tyś km Na aucie są prawie nowe opony juz zimówki. - Wywalony DPF usunięte klapki z kolektora -Zawieszenie sztywne zwarte nic nie puka i nie stuka Mankamenty - sterownik świec żarowych - lewe lusterko jest uszkodzone i otwiera się nie o 90 a 180st. i trzeba go ręcznie poprawic - zderzak przód do polakierowania bo zahaczony o krawężnik i pęknięty lakier - panorama tylna czasami szwankuje. - kluczyki czasami nie działa samo otwieranie auta. Zamykanie działa i otwieranie samego bagażnika tez działa. - przebieg na ogłoszeniu 290tys w raporcie bmw check w 2015 początkiem roku jak auto trafilo do polski mialo 340. Właściciel pokazał mi foty jak kupował auto i był nieświadomy tego ze licznik jest cofnięty o 70 tyś . Ja dopiero uświadomiłem człowieka że był kręcony z raportu. Mam straszny dylemat gdyż ten samochód jako jedyny z nastu egzemplarzy które oglądałem jest w tak dobrym stanie. Nie ktore auta miały po 220 tys km udokumentowane i były tak zmęczone że otwarcie drzwi już skreślało auto z dalszych oględzin. Tu naprawde nie ma się do czego przyczepić poza wymienionymi mankamentami.

Dlatego chyba czasami lepiej jest kupic auto z duzym przebiegim jak jest serwisowane na bieżąco niz ulepa z małym przebiegiem ale nic nie robionego. Lepiej jak auto ma 300-400 tys km z trasy niż 200 z miasta i katowane codziennie po 2-4 km. U nas w polsce jest jeszcze jakies głupie przekonanie że auto jak ma 200 tys to już sie nie nadaje do jazdy. Jeśli ktoś dba o auto i jeździ na dobrym oleju i wymienia go na czas to teoretycznie silnik wytrzyma około 1 miliona km bez naprawy. Osprzet wiadmo że nie wytrzyma i jest słabym punktem a on jest drogi. Reszta samochodu jak zawieszenie, hamulce jest rzeczami ekslopatacyjnymi i wymienianymi jak w każdym aucie po czasem nawet nie dużym przebiegu. Buda jak nie bita to co sie może w niej zepsuć. Elektronika wiadomo że może sie zepsuć w aucie co ma rok lub 15 lat tak samo. Ja po poszukiwaniu e60 przez 2 miesiące i zrobionych z 2 tyś km za autem do własnie takich doszedłem wniosków. Ogladałem rózne auta z różnym przebiegiem i róznym wyposażeniem i do takich wniosków doszedłem a od handlarza to nie warto nic kupować bo to są oszuści