Skocz do zawartości

suchyDDZ

Zarejestrowani
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez suchyDDZ

  1. hej kolego za 15 tyś to na prawdę kupisz gruchota skarbonke. Ja za swojego (2000 rok 320d) dałem w 2008, 22tyś jak średnia cena to było ok 29tyś i w pierwszym roku dorzuciłem 6tyś w częściach. Padało dosłownie wszystko po kolei. Teraz betka jest u mnie już 3 rok i wymieniam części eksploatacyjne jak coś się zepsuje. Potrzebuję większego i dlatego chcę ją sprzedać. Cena do negocjacji 17.500 i cały czas dzwonią frajerzy z tekstami "za 15 pójdzie?". Więc wybij sobie z głowy że kupisz coś zadbanego, czym będziesz się cieszył przy dodawaniu gazu za 15 tyś. Jak chcesz liste co zrobiłem podczas 1 roku eksploatacji to pisz na priv. Bo ciebie pewnie to czeka w 320d za 15 tyś.
  2. okazało się że kostka pod stacyjką ( 50 pln second hand) i po sprawie
  3. witam. czytam i czytam i nie ma nikt tego co ja. a mianowicie- przekręcam kluczyk (pozycja w której zapalają sie wszystkie kontrolki) a zapala sie tylko wyświetlacz, rozrusznik kręci i nie pali. raz na zimno, a raz na ciepło, czasami 10 min po zgaszeniu jak jest ciepło isucho i jak pada deszcz. po paru próbach w końcu zaskakuje i znowu nie ma problemu i nie mam zielooonego pojęcia co jest. pomocy koledzy
  4. witam wszystkich!! poczytałem forum i czegoś takiego ja u mnie nie znalazłem. podczas redukcji z 4 na 3 i z 3 na 2 coś zaczyna dudnić jakby pod podłogą a potem przenosi się na tył auta. ten sam objaw jest podczas przyśpieszania i zmiany 2 na 3 i na 4. w aucie wyczuwalne są wtedy dość spore wibracje. auto po nocy chodzi jak trzeba 2, 3,4 cichutko i elegancko a po paru zmianach biegów to walenie i drgania. jak zmieniam bieg bez puszczania gazu (cały czas te same obroty) zmiana biegu jest mniej dotkliwa. podczas jazdy na wstecznym te drgania są odczówalne tak jakby mocy brakowało i silnik się przyduszał ( ale ciągnie jak trzeba) to takie drgania jakby wał nie był w osi podczas zmiany biegu tylko latał sobie na boki. pomocy :mad2: bo czeka już na mnie nowa (nowsza :D ) bunia a z tym waleniem przecież nie sprzedam bo to obciach
  5. suchyDDZ

    320d kontrolka ASC+ABS

    witam kolegów. u mnie problem jest tego rodzaju że nie gaśnie w ogóle kontrolka od abs i asc i do tego oba systemy nie działają. w zimie pomogło odłączenie na chwilę akumulatora i wszystko grało tym razem tak nie jest. może któryś z was wie czy to jakiś czujnik czy jakieś inne ustrojstwo. dzieki z góry za pomoc :D
  6. mam swojego od równego roku. w tym czasie zrobiłem 38 tyś. średnie spalanie 6,8 l wg kompa (realne 7,2)poza paliwem wymieniłem dwie dzwoniące rolki po jedyne 80 pln każda, tak samo rozklekotany tłumik drgań (przy mikro pasku) za jedyne 490 pln główny termostat 190 pln i termostat egr 120 pln. nie wymienię tutaj z ceny oleju castrol 0W-40, kompletu tarcz przód i tył z klockami oczywiście, obydwu przednich piast i kompletu filtrów ale to wymienia sie tak samo w benznie. no i niech każdy sobie przeliczy czy diesel jest tak ekonomiczny. w mniej więcej tym samym czasie mój brat zrobił 35 tyś e46 kombi tak jak mój tylko 2.0 benzyna przerobiona na junkers ze średnim spalaniem gazu 12 l i zmieniał olej tarcze, klocki i nic mu nie dzwoniło termostaty nie padały i był bezawaryjny. to policzcie sobie koledzy co sie bardziej opłaca :? :? :? :? :? pozdrawiam gorąco powitam was po nowym roku z było e 46 320D, jest e46 320 junkers :lol: :lol:
  7. no a ja wlasnie wrociłwm od mechanika. popraw jest bo wskazówka staje prawie do pionu ale jak sie jedzie to znowu opada do pierwszej kreski. jutro wyciągne term. egr i zobaczymy. troche mnie to chłodzenie frustruje bo na czesci z wymianą wydalem juz 250 pln a to dalej nie jest to. powiedzcie mi wiec koledzy dosiadający benzynowe e46 czy u was tez sa takie wałki z silnikiem i jego osprzetem bo to nie pierwszy raz jak cos przy silniku nawala. bo ja juz sie powaznie zastanawiam nad benzyna z gaziorkiem jakims dobrym na wiosne
  8. suchyDDZ

    Przygasajace swiatla

    witam mam problem ze światłami (krótkimi i długimi) przygasają na wolnych obrotach na poostoju jak i w czasie jazdy. na postoju to da sie usłyszeć że jakby na ułamek sekundy silnik przyśpieszał i robią się jaśniejsze. czytałem gdzieś kiedyś że jest za to odpowiedzialny jakis moduł dogrzewania czy coś takiego.dodam że dzieje sięto kiedy jest zimno. (takie wrażenie jakby alternator dawał prąd nie tylko na żarówki ale i na jakieś strasznie obciążające go urządzenie) dzieje się to również w czasie jazdy. mam walnięty termostat a dowiedziałem się o tym jak ostatnio temp spadła. wymieniam go za dwa dni i chciałbym wiedziec czy teświatła są związane z za niską temp i jakims dodatkowym urządzeniem obciążającym alternator czy mam mechanikowi temat do wywąchania zadać? pomózcie jak mieliście cos z tym wspólnego modol :arrow: modul
  9. paliwo i olej nie mają nic wspólnego z zaworem EGR bo to jest elektro zawór do sterowania ciśnieniem powietrza. zatyka się filtr owego zaworu od pyłu z drogi (przynajmniej tak jest w silniku m47, bo 3 litrów jeszcze nie rozbierałem) a może panowie dosiadający trzylitrówek nie wiedzą, że ich rumaki mogą byc jeszcze zrywniejsze i te poprzymulane silniki i tak dostarczają im dużo frajdy :D :D :D
  10. no i działa :norty: :norty: :norty: i teraz moge sobie co tydzień czyścić nawet na gorącym silniku. jedyna trudność w przełożeniu czujnika to przedłużenie kabelków, ale lutownica, troche taśmy izolacyjnej i dało rade. polecam wszystkim borykającym się z częstym czyszczeniem :!: :!: :!:
  11. czytam i czytam i wszyscy piszą że czyszczą egr i znowu się zapycha i tak bez końca. sam jestem na to skazany. problem jest z tym że zaworek od strony turbiny trzeba dość często czyścic a żeby go wyczyścić trzeba czekać aż silnik ostygnie i zdejmować całą kupe plastików i prawie po omacku dostawać się do zaworka z kluczem żeby go wykręcić i potm przykręcić. i po którymś razie jak się tak z plastikiem męczyłem i wpadł mi imbus pod silnik i musiałem ściągać osłone pod silnikie żeby go wyciągnąć ( a bez kanału to jest lipa na maxa) oświeciło mnie :idea: :idea: :idea: że przecież można ten zawór wykręcić spod silnika i zamontowac na kielichu amortyzatora (bo tam jest u mnie wolna szpilka i troche miejsca) i podpatrzyłem że u znajomka w passacie ten zawór jest pod ręką na ściance grodziowej i tu drodzy koledzy pytanie do was :lol: :lol: :lol: czy zwiększenie długości przewodów ciśnieniowych nie będzie miało wpływu na pracę turbiny, jak i na wydajność całego silnika pytam żeby sie upewnić bo wymieniając wszystkie przewody ciśnnieniowe na silniku pozostawiałem je troche dłuższe, żeby było wygodniej się gdzieniegdzie dostac i nie zauważyłem żadnej różnicy, lecz wyciągnięcie EGR od strony turbiny na kielich to jest z 50 cm więcej rurki piszcie co myślicie :D a może już ktoś to zrobił tylko sie nie pochwalił jak działa :nienie: bo moje autko juz stoi, nowa flaszka acetonu i waciki czekają a ja czekam aż mi silnik ostygnie i sie tak dopytuje :P :P :P
  12. witam wszystkich pomagających, bo miałem ten sam problem i regularnie sobie powraca z mniejszą lub większą częstotliwością. to te zawory EGR :!: :!: :!: zapychają się od kurzu z drogi. jak nie czyściłeś ich nigdy to wyczyść oby dwa. a jak juz to robiłeś to tylko ten od strony turbiny (potrzebny klucz nasadowy 10, dwa śrubokrętu do ściągnięcia osłony filterka i zimny silnik, bo można sie tam nieźle poparzyć, myjemy filterek acetonem na waciku dopuki nie będzie widoczna siateczka. zalania nie ma sie co obawiać) jak juz dostaniemy się do filterka i sciągniemy wszystkie plastiki z silnika warto przy okazji wymienić wszystkie gumowe przewody powietrzne bo mogą być sparciałe od temperatury a przez szmaciany oplot tego nie widać ( jest ich tam ok 3 metrów ) dalej czyszczenie albo wymniana filtra odmy ( u mnie pomogło samo czyszczenie ) roboty na parę godzin w sobotnie popołudnie a efekt- jak nowy samochód (przez pewną chwilę po zdjęciu przewodó ze zbiorniczka za zbiornikiem paliwa auto nie będzie żywo reagowało na pedał gazu. ale jak tylko ciśnienie sie wyrówna jest juz fajnie. to tak mniej więcej opisane co można robić-więcej i ze zdjęciami jest w dziale zrób to sam polecam poczytac i pozdrawiam
  13. suchyDDZ

    problem z e46 2.0 d

    witam kolege mam to samo :( po przeczytaniu setek postów doszedłem do etapu czyszczenia AGR i dolotu (wszystko jest na fotach tylko musisz poszukać) no i poradził mi koleś walczący z tym problemem jakis czas temu wymiane filtra odmy (separatora oleju) bo u niego to była jedyna przyczyna. ja czekam na wolna chwile i tez zrobie to u siebie. powodzenia. napiszę jak mi wyszło :lol:
  14. suchyDDZ

    szarpie i przymula

    przepływomierz jest sprawny badałem wszystkie czyjniki, wskaźniki i inne niepotrzbne dodatki kompem w serwisie i nic nie wykazał
  15. suchyDDZ

    szarpie i przymula

    witam wszystkich czasami jak jadę ze stałą prędkością przy obrotach ok 2000 to mi auto szarpie, auto jakby przysiada na ułamek sekundy i daje dalej no a drugi problem to przymulanie które nie wystepuje przez cały czas tylko tak 50/50 nie ma wtedy tego kopa co normalnie. a normalnie przy przyspieszaniu przy obrotach ok 2000 dostaje kopa i zaczyna wciskac w fotel aż gdzies do granicy 3800. przymulanie występuje z reguły podczas długich tras i przeszkadza podczas wyprzedzania bo brakuje mu właśnie tego kopa i szybkiego objechania wszystkie filtry wymienione, tankuje cały czas na jednej stacji i tylko verve pomocy bo coraz bardziej mam dość tego auta
  16. suchyDDZ

    wiatr w kabinie

    podziękowanka :cool2:
  17. suchyDDZ

    wiatr w kabinie

    no więc koledzy fachowcy :lol: pytam co teraz z tąszybą robic bo nowa 300 PLN więc może da się to jakoś wyciągnąć i wkleić jeszcze raz tym razem już dobrze?
  18. no i miałem podobnie z tą żaluzja bo była cały czas otwarta i mi sie silnik nie dogrzewał. wskazówka zatrzymywała sie pomiędzy niebieskim polem a pierwsza kreską. zawiesiło mi się cos podczas mrozów -20 na początku stycznia jak byłem w górach. myślałem że to termostat (ok 200 PLN) ale jak zrobiło się cieplej na jeden dzień gdzieś przedwczoraj to nagle silnik zaczął się normalnie dogrzewać i nawet jak w nocy znowu przymrozi to wszystko jest ok i też nie wiem czy to jest dalej wina żaluzji czy mi termostat wariuje :shock:
  19. suchyDDZ

    wiatr w kabinie

    tak szyba była wymieniana po kontakcie z kamieniem, bo samochód na 100% nie był bity. więc co można zrobić z tą uszczelką, bo z tego co mi wiadomo to szyba jest wklejana a to co widac na zewnątrz to tylko taka listwa ozdobna a koledze e36_german dzięki za sugestie :lol: ale szyberdachu nie posiadam :oops:
  20. suchyDDZ

    wiatr w kabinie

    witam wszystkich forumowiczów :D miesiąc temu kupiłem sobie e-46 320d 136 KM z 2000. jest to moja pierwsza bemka i nie wiem czy to normelne. podczas jazdy z prędkością ponad 90 km/h robi się bardzo głośno w kabinie, tak jakby wiało. samego wiatru nie czuc , tylko ten dźwięk. dodam, że wymieniłem filtr powietrza, bo pamiętał chyba jeszcze fabryke i wsadziłem nowy filtr kabinowy (długi, prostokątny w okolicy podszybia), bo go po prostu nie było. po wsadzeniu tego filtra odgłosy wiatru troche ucichły ale dalej jest głośno. pomóżcie bo nie wiem co z tym robić, jakbym motocyklem jechał. wcześniej miałem mazde 323F z 1996 roku i nawet przy prędkości 180 km/h nie było takiego efektu. dzięki za rady i wszelkie sugestie :P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.