Dzięki za zainteresowanie tematem. Tego się własnie obawiałem. Przeszukując forum napotkałem się na opis podobnego przypadku jednak nie dokońca pasował do mojej sytuacji. U mnie problem pojawia się przy odpowiednich warunkach i to nie zawsze m.in: zimny silnik, obroty 1400-1500, prędkość 70-80 km/h, oraz dodatkowo jednoczene przyspieszanie dodając delikatnie gazu tak aby skrzynia nie zredukowała biegu. Gdy wszystkie te warunki są spełnine jednocześnie wtedy może dojść do takiego 1 sekundowego drgania (podobne do wjazdu na tarkę, ew. bardzo szybkie wibracje, zatelepanie). Poza tym nie opisałem tego wcześniej ale na postoju podczas przełączania dzwignią słyszę także podobny objaw tj. bardzo krótkie drgnięcie czy zatelepanie w momencie przełączania. Wyczytałem tak że na forum iż aby skrzynia pracowała prawidłowo potrzebuje prawidłowych parametrów od innych urządzeń. Ja borykam się także z nadmiernym kopceniem podczas gwałtownego przyspieszania cz kick-down. Oczywiście nie robię tego non-stop a tylko dla oceny sytuacji, normalnie jestem za stary na takie zachowanie choć przyjemnie jest poczuć trochę mocy. Wymieniłem już odmę, filtr powietrza, paliwa. Nie zaglądałem jeszcze do EGR, elektrozaworów, kolektora, ponoć przyczyną może być takżę przepływomierz. Nie wiem czy to ma jakiś wpływ na skrzynię jednak zacznę od zrobienia porządku z silnikiem a później zajmę się skrzynią (oczywiście nia ja gdyż to przekracza moje możliwości). Przebieg w moim aucie jest raczej autentyczny gdyż wynika to z historii przglądów zapisanych w komputerach ASO (pozostaje pałownaie przez poprzednika). Co do oprogramowania to auto dokładnie jest z listopada 2003r. Nie wiem czy mam starszą wersję czy nowszą, jednak myślę iż fachowcy z ASO robiąc test komputerowy widzą jakie jest oprogramowanie. Poza tym nie wiem czy dobrze zrozumiałem serwisanta. Być moze chodziło mu o błędy w obecnym oprogramowaniu (z testu wyszedł jakiś błąd ASB) i ponowne wczytanie programu. W każdym bądź razie koszt 2000-2500 zł nie byłby tak przerażający gdymym wiedział że to napewno konwerter. Chciłabym uniknąć sytuacji gdy wywalę kasę a okaże się że to nie to. Czy można to jakoś sprawdzić by być pewnym. Reasumując, myślę że oddam auto do STANDO BMW (drodzy ale chyba znają sie na rzeczy i naprawiają ASB) ale to dopiero po nowym roku Jak zrobię to dam znać co było. Jednak czekam z nadzieją że może ktoś miał podobny przypadek a okazało się żę to nie konwerter.