Skocz do zawartości

wojtiq

Zarejestrowani
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wojtiq

  1. Sprzęt owszem wygląda interesująco. Treść użytkownika "Carllos1970" aż razi autoreklamą. Cena urządzenia przeszło 1000pln z przesyłką jak na tak proste urządzenie zniechęca do kupna. Cenę w przedziale od 400 do 600pln można zaakceptować, ale 1000 to już przesada. Przydałyby się oceny co do funkcjonalności i jakości dźwięku. Pozdrawiam,
  2. Witam, Panowie a czy jest sens bawić się w jakieś zamienniki Febi lub inne skoro w serwisie komplet tych poduszek (dwie silnika i dwie skrzyni biegów) kosztuje 506zł? Ja właśnie tyle zapłaciłem, zaraz idę do garażu montować. Pozdrawiam,
  3. Witam, Nie działają piloty w obu kluczykach. Na początku przestał działać pierwszy kluczyk, stopniowo później coraz gorzej a w końcu całkowicie odmówił posłuszeństwa. Wtedy zaczełem używać drugiego z zapasu. Po dwóch tygodniach pojawiły się takie same objawy, stopniowo coraz gorzej i w końcu wcale. Są to kluczyki z niewymienialną baterią ładowaną w stacyjce podczas jazdy. W takim razie mogą być dwie przyczyny, albo nie ma zasilania pętli indukcyjnej w stacyjce lub akumulatorki w kluczykach się zużyły w podobnym czasie. Gdzie może jeszcze sprawdzić? Jaki powinien być sygnał pętli indukcyjnej? Proszę o pomoc. Pozdrawiam, Wojciech
  4. Od wymiany zrobiłem około 30-40tyś. km. Zaliczam się raczej do bardziej dynamicznych kierowców, nie zaliczam wszystkich dziur, studzienek, bruku w moich okolicach nie ma, ale drogi również nie są idealne (Polska :(). Auto ciąga na lewo i prawo (zresztą od początku pod tym względem nie było idealnie) opony Yokohama 205r16. Wymieniłem tuleje razem z wahaczami firmy Lemforder i było dużo lepiej. Teraz jak złapię koło rękami i próbuję skręcać na przemian w lewo i prawo to widać, że tuleja wyraźnie się ugina. Jestem ciekaw jakie będą efekty z tulejami od M3. Może odezwie się ktoś kto wypróbował takie rozwiązanie?
  5. Witam, Mam zużyte tuleje przednich wahaczy. Tuleje wymieniałem niecałe pół roku wcześniej, zamontowałem firmy Febi. Zastanawiam się jakich użyć tym razem, oryginalnych czy wzmacnianych np firmy Meyle http://www.allegro.pl/item497785684_tuleja_wahacza_meyle_wzmocniona_wersja_hd_bmw_e46.html Słyszałem że pasują również te od M3 podobno dają bardzo dobre efekty. http://www.allegro.pl/item488646138_tuleja_tuleje_bmw_3_m3_orginal_bmw_poznan.html Moje BMW to 320d Touring 150PS z 2003r. Czy ktoś już sprawdzał te rozwiązania? Pozdrawiam, Wojtek
  6. No i mam prawdopodobną przyczynę awarii turbiny. Zalepiony, niedrożny filterek odpowietrzenia skrzyni korbowej. Prawdopodobnie nie wymieniany od nowości.... :(
  7. wymontowałem turbosprężąrkę według opisu decarda83. Wszystko się zgadza, ja nie mam kanału i udało mi się wymontować w 2:30min. (dzięki za opis) na pewno przyśpieszył, jedyne z czym miałem problem to rozczepienie wydechu z tyłu. Turbo już pojechało do Turbo-Teca na oględziny i regenerację. Dostała luzu, z przodu nie widać żeby wyrzeźbiło korpus, ale z tyłu już trochę porysowała. Dzwoniłem do Auto-Fusa w sprawie wadliwego software ECU o którym wspomniał "wenas" no i powiedzieli że o niczym takim nie wiedzą. Podałem im numer mojego nadwozia, sprawdzili w komputerze i powiedzieli, że na mój egzemplarz nie było żadnej akcji serwisowej. :/ AHA jeszcze jedno, na śrubie kanału olejowego są ślady przypalonego oleju. Czyżby turbina była przegrzana, lub zbyt szybko zgaszono silnik po piłowaniu?
  8. Mam 320d Touring z czerwca 2003r. Wczoraj padło mi turbo. Podczas wyprzedzania, przy około 120km/h na 5 biegu przestała ciągnąć. Po objawach mogę definitywnie stwierdzić, że padła turbosprężarka. Mój egzemplarz ma obecnie około 150tyś km (kupiłem gdy miała 70tyś km). Zawsze skrupulatnie (co 15tyś. km) wymieniałem olej i filtr, powietrza co 30tyś. km. Oczywiście zawsze stosuję się do zasad użytkowania silników z turbodoładowaniem, bez problemów przejeżdżałem 300tyś bez awarii. Tydzień temu przy kontroli poziomu oleju zauważyłem, że zużyła więcej niż zwykle (mam raczej ciężką nogę) trochę mnie to zaniepokoiło. Pomyślałem, że może turbo kończy życie. Jutro z rana zabieram się do zdemontowania sprężarki, silnik zgasiłem szybko, potem odpaliłem i już nie gazowałam więc raczej nie powinienem jej doprowadzić do stanu takiego, że nie nadaje się do regeneracji. Myślę, że najbardziej racjonalne jest wysłać na regenerację do np. Turbo-Teca. Jaka może być przyczyna tak wczesnej awarii? Czy może to być wina wadliwego software w ECU silnika? Na co mam jeszcze zwrócić uwagę po zamontowaniu nowej turbosprężarki?
  9. Mam 320d Touring z czerwca 2003r. Wczoraj padło mi turbo. Podczas wyprzedzania, przy około 120km/h na 5 biegu przestała ciągnąć. Po objawach mogę definitywnie stwierdzić, że padła turbosprężarka. Mój egzemplarz ma obecnie około 150tyś km (kupiłem gdy miała 70tyś km). Zawsze skrupulatnie (co 15tyś. km) wymieniałem olej i filtr, powietrza co 30tyś. km. Oczywiście zawsze stosuję się do zasad użytkowania silników z turbodoładowaniem, bez problemów przejeżdżałem 300tyś bez awarii. Tydzień temu przy kontroli poziomu oleju zauważyłem, że zużyła więcej niż zwykle (mam raczej ciężką nogę) trochę mnie to zaniepokoiło. Pomyślałem, że może turbo kończy życie. Jutro z rana zabieram się do zdemontowania sprężarki, silnik zgasiłem szybko, potem odpaliłem i już nie gazowałam więc raczej nie powinienem jej doprowadzić do stanu takiego, że nie nadaje się do regeneracji. Myślę, że najbardziej racjonalne jest wysłać na regenerację do np. Turbo-Teca. Jaka może być przyczyna tak wczesnej awarii? Czy może to być wina wadliwego software w ECU silnika? Na co mam jeszcze zwrócić uwagę po zamontowaniu nowej turbosprężarki?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.