Skocz do zawartości

kola_mk

Zarejestrowani
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kola_mk

  1. dokladnie tak :) to jest nawet bardzo logiczne, kto sie zna na elektronice to niech sobie przypomni jak dziala dioda, do czego ona jest i co powoduje jak wlutujemy ja w uklad elektroniczny. pozdr :)
  2. Kolega BuBell69 nie ma racji... Natomiast kolega Kwiatus19 dobrze chyba juz to wyjasnil. Jezeli swieci sie czerwona kontrolka od poduchy, jedziemy na kompa i komp pokazuje blad maty pasazera, to jedno jest pewne - MATA NIE DZIALA. Co za tym idzie? W razie wypadku poducha zawsze strzeli, czy ktos tam siedzi czy nie. Mata stanowi "zabezpieczenie naszego portfela", zeby niepotrzebnie nie strzelala, jezeli mata jest popsuta, to poducha zawsze strzeli. To jest i logiczne i proste. Jezeli natomiast swieci sie czerwona kontrolka od poduchy i komp pokazuje awarie poduchy, to wiadomo, ze jest ryzyko, ze nie strzeli.
  3. Wlasnie jestem po rozmowie z kumplem z BMW, gosc zna sie na rzeczy. Wiele razy juz mi pomogl. Wlutowanie diody na 100% spowoduje, ze poducha zawsze wystrzeli, niezaleznie od tego czy ktos siedzi czy nie. sama mata jest tylko takim zabezpieczeniem, zeby jasiek niepotrzebnie nie strzelal, zeby nie robic kosztow, gdyby nie bylo maty, czy tez mata jest zepsuta to poducha i tak wystrzeli, czy pasazer siedzi czy go nie ma. mata jest zabezpieczeniem przed niepotrzebnym wystrzeleniem poduchy. tak wiec wniosek prosty, grunt to zlikwidowac kontrolke. PODUCHA STRZELI ZAWSZE, czy mata jest zepsuta, czy kontrolka sie swieci, czy nie swieci, czy jest blad w kompie czy go nie ma. Niemcy pomysleli o tym jak ma sie zachowac auto w razie awarii jakiegos systemu.
  4. kola_mk

    Kasowanie inspekcji - problem

    Wlasnie dzisiaj sie bawilem i kasowalem: inspekcje oraz date wymiany plynu hamulcowego. Mam E46 2005 r. Podaje Wam jak to zrobilem, dziala w 101% bo u znajomego tez od razu to przetestowalem, z tym, ze on ma rocznik 2004. Kluczyk wsadzony, ale nie przekrecony, wciskamy na dlugo lewy przycisk (ten od kasowania dziennego przebiegu km) i trzymamy go kilka sekund, po czym przekrecamy kluczyk w pozycje 1 lub 2 (zaplon) nadal trzymajac lewy przycisk. pojawi nam sie napis reset INSPECKJA i jakies tam slaczki, puszczamy lewy przycisk, po czym znow przytrzymujemy (dlugo) na kilka ladnych sekund lewy przycisk az napis reset zacznie mrugac, puszczamy lewy przycisk i naciskamy go raz (krotko) potwierdzajac tym kasowanie inspekcji, kolejne krotkie wcisniecie lewego przycisku spowoduje zmiane na wyswietlaczu na "RESET i ten zegarek od daty wymiany plynu hamulcowego" znow naciskamy na kilka sekund lewy przycisk az napis RESET zacznie mrugac, puszczamy i znow krotko naciskamy przycisk lewy, zeby potwierdzic kasowanie, czekamy chwile i data zmieni sie dokaldnie na "za dwa lata" :) naciskamy znow krotko lewy przycisk i pojawi sie napis END, naciskamy znow lewy na sekundke i koniec zabiegu, wyciagamy kluczyk i pozniej juz wszystko mamy czyste. sprawdzone na 101% nie wiem jak w starszych autach. powyzszy sposob w moim dziala bez zwierania pinow. powiedzcie mi tylko jeszcze, bo widzialem ze opisywane byly tutaj te testy 1.0 1.1 1.2 itd gdzie pokazuje 5 cyfr z VINu i pozostale jakies rzeczy, ale ktos tam opisal jeszcze testy zegarow i pozostale o nr 2, 3 itd. ze spalaniem paliwa itp. nie wiem jak do tego wejsc. wchodzenie do testow 1.x mam opanowane majac przekrecony kluczyk (moze nawet silnik chodzic) wciskam i trzymam lewy przycisk az do pojawienia sie napisu TEST, po czym lewym przelaczam testy po kolei od 1 do 7 ale tylko tyle widzialem, a gdzie sa pozostale testy?
  5. kola_mk

    Łódzkie

    no ja wlasnie w sieradzu bylem u takiego w miare kumatego mechanika, z tego co zauwazylem to jest on sumienni, tylko troche grzebala z niego, kiedys u niego robilem VW gofla i bylem zadowolony, pogadalem z nim to tam jako tako kuma beemke i zrobi wszystko oprocz tlumika, ale bardziej jak sam sie przyznal zna sie na francuzach, no i kompa nie ma do bmw powyzej rocznika 2003 (malo opcji mu czyta), takze z braku laku jakby ktos pilnie potrzebowal kogos kto nie chce zedrzec kasy i nie wali w kulki, ze trzeba mase rzeczy wymienic i pokazuje czesci z jakiegos innego auta mowiac, ze to Wasze to moge namiar na niego podac. wymienil mi wlasnie gumy od drazka reakcyjnego, plyn hamulcowy i roebral rozrusznik do przesmarowania, bo cos mi piszczalo przy odpalaniu i gaszeniu silnika.
  6. Sluchajcie wczoraj troszke postanowilem sie pobawic komputerem w mojej "trójce", a raczej tymi trzema przyciskami jakie sa do dyspozycji (BC, oraz prawy i lewy dzyndzel przy zegarach). Mam 320 Touring 2005 r. (E-46). Przy przekreconym kluczyku w pozycje 1 lub wlaczonym zaplonie czy nawet odpalonym silniku przytrzymalem na jakies kilkanascie sekund lewy przycisk - ten od kasowania dziennego przebiegu km. Jak go tak trzymalem wcisnietego to najpierw sie oczywiscie skasowal dzienny przebieg,ale trzymajac go wcisnietego jeszzce przez kilka ladnych sekund nagle pojawil sie napis TEST po czym wyswietlila sie koncowka nr VIN oznaczona jako pozycja 1.0 dalej wciskajac lewy przycisk, czyli ten od kasowania dziennego licznika przechodzilem do kolejnych opcji, w sumie bylo ich 7. w zasadzie same cyfry... Czy ktos wiec co to jest? Czy tym cos sie sprawdza czy w ogole do czegos to sluzy? I jeszcze jedno pytanie mam, czy istnieje mozliwosc sprawdzenia faktycznego przebiegu samochodu nie majac komputera? Czy mozna skasowac INSPEKCJE lub OIL SERVICE samemu tez bez uzycia kompa? Tak samo z data wymiany plynu hamulcowego? Slyszalem od kogos, ze jest taka mozliwosc, ze jest jakas kombinacja przekrecenia kluczyka, wcisniecia jakiegos przycisku, etc. Czy to prawda?
  7. kola_mk

    X5 - KRADZIEZ

    jak juz jezdzisz takim autem to chyba stac Cie na kilka tys. zl na rok zeby dobrze ubezpieczyc auto, prawda? kupujesz dobre AC full pakiet i spisz spokojnie, jak ukradna to najwyzej sobie kupisz drugie, w miedzyczasie dostaniesz jakies zastepcze od ubezpieczyciela jak oczywiscie zlozyzsz odpowiednie pismo dobrze sporzadzone :) ja jak mialem swoje pierwsze autko VW Golf II to mialem sraczke w gaciach jak gdzies mialem na noc pod blokiem zostawic, a juz nie wspomne jak zostawialem gdzies w Warszawie czy Lodzi (duzo podrozuje). Nie mialem AC i normalnie co chwile tylko sie zastanawialem czy moje pierwsze auto kupione za ciezko zarobione wtedy pieniadze jeszcze stoi na swym miejscu. Teraz mam OC, AC, NW, ASSISTANCE i nie patrze gdzie zostawiam auto, ukrada to kupie nowe, porysuja to dam do malowania. Zero stresu.
  8. kola_mk

    Łódzkie

    Czy ktos zna dobrego mechanika od BMW w rejonie bylego woj. sieradzkiego? Zdunska Wola, Sieradz, Łask...?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.