Witam, po wymianie na warsztacie, 4 wahaczy z tyłu (2 banany i 2 długie drazki) + sruby mimośrodowe od dolnych abs,asc nie działa. Myślę Ok pewnie czujnik któryś się uszkodził, stary był a idzie po jednym z wahaczy.Inpa wykazała błąd tylnego prawego w sterowniku abs asc i błędy w sterowniku silnika signal speed.Czujnik nowy bosch , dalej nic, myślę na pewno sterownik abs (może drucik pękł) oddał do sprawdzenia, sterownik sprawny jest z 13roku ,auto z 98r.Łozyska wymieniałem 6 miesiący wcześniej,myślałem że może koronka się uszkodziła ale jak.....Jeśli macie jakieś pomysły doradźcie. Ja sprawdze jeszcze po przewodzie czujnika abs multimetrem czy pojawiają się tam jakieś wartości.