
tom
Zarejestrowani-
Postów
23 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez tom
-
Kto na forum ma jakieś M?
tom odpowiedział(a) na Os_ temat w ///M-Power oraz rozwiązania mechaniczne M GmbH
Kolego pitong, "żal dupy mi nie ściska" jak poetycko to ująłeś :mad2: , a z wielu powodów wręcz przeciwnie. Ale mniej więcej tak konstruktywnej odpowiedzi prędzej czy później się spodziewałem... -
Kto na forum ma jakieś M?
tom odpowiedział(a) na Os_ temat w ///M-Power oraz rozwiązania mechaniczne M GmbH
A jak myślicie, jeśli ktoś ma np. E30M3 z przebiegiem udokumentowanym poniżej 100k km (a są takie w Polsce)to tak chętnie będzie pisał o tym na forum. A poco? Właściciel ma wiedzę na temat i ma auto :lol: Z poświadczenia wiem, że właściciele rzadkich i drogich aut nie są zbyt skłonni rozpisywać się o tym na ogólnych forach ( i słusznie, z wielu powodów), to im do niczego nie jest potrzebne. Żeby się pochwalić? sama świadomość posiadania Tego wystarcz :lol: Co najwyżej ktoś napisze, jaki piękny, oni o tym to wiedzą :lol: A na pytania np. ile pali czy ile kosztował :duh: , no sami wiecie :wink: . Chętniej napiszą ci, którzy mają np. "pół M-ki" :wink: Pozdrawiam -
Ja dzisiaj już odpadam, bo jutro o 4 rano wstaję , moje pieski mają "wycieczkę" na spotkanie w lesie. Jakby co jutro jestem po południu. Pozdrawiam
-
Mattiss, tak sobie siedzę i myślę :duh: a propos E 30. A może zorganizować takie spotkanie 20, no może 30 :lol: E 30-tek w jakimś fajnym miejscu?. Nie wiem, może Sopot, Kraków, może Wrocław a może Kazimierz Dolny, wiesz, chodzi o marketing :wink: A, może bicie rekordu ile E30 spotka się w jednym miejscu w jednym czasie? Jeden warunek- oryginały. A co :lol: To może nie jest odpowiednie miejsce, ale skoro zaczęliśmy o e30 to może nie dostanę bana :roll: Ps. co do Kazimierza Dolnego to bazę mam a z władzami to byśmy się chyba jakoś dogadali. Ja mogę wystawić dwie E30. Tak to wieczorem, z nudów przyszło mi do głowy :lol: . Pozdrawiam
-
Witam Masz racię mattiss, auta powalają. To nie tylko kwestia pieniędzy ,ale stylu życia, no kasy też :wink: Ci, którzy by chcieli i pieścili takie cuda nie bardzo na to mają :cry: A polscy "nowobogadzcy" szpanują nówkami z salonów i "pałacami" jak z seriali latynoamerykańskich :duh:. Ps moje E30 w kwietniu 2012 będzie miało 25 lat, no to już coś, jak na początek :lol: Pozdrawiam
-
witam mattiss, dlaczego na kolana? Wystarczy się zwołać i zrobić podobne spotkanie. Tak, jak dziś spotkali się właściciele saabów w Kazimierzu Dolnym. Spotkanie kameralne, ale auta ciekawe i rzadko spotykane na naszych drogach np. saab sonet. Bez palenia opon, na luzie, z dobrym jedzeniem, piękną pogodą i wspaniałymi widokami. Nie jestem członkiem klubu i na takie wypady jeżdzę sam a fajnie byłoby tak w kilka ciekawych i nie tuzinkowych aut spotkać się w urokliwym miejscu z dobrą kuchnią i starą, ciekawą architekturą. Pozdrawiam
-
Tak, tak, a świstak... jak to było dalej? Dobra szkoda słów.
-
M-Technic, to kiepski żart. No cóż...
-
Ale, jaki dywan położyć w garażu, żeby było MU wygodnie...
-
Taaaaak E 30 M3 :lol: jest piękne!!! Moja żona ciągle mówi : "mam nadzieję, że nie zarobisz tyle żeby dokupić do tego co masz jeszcze M3 " bo mnie zostawisz" Nie zostawię, kto inny wytrzymałby ze mną :lol:
-
Nie wiem, chyba nigdy nie zrozumiem tej swawolnej chęci do kundlenia. Samochody sportowe, czy to do wyścigów czy rajdów zmiany, zgodne z homologacją w danej epoce te przeróbki to jasne i to rozumiem , ale seria?? W serii to nawet komplet kluczy przewidziany przez producenta powinien być "na pokładzie". Ciekawe, ile warte byłoby dziś nie tylko finansowo, ale historycznie np: takie BMW 328 Mille Miglia Bugelfalte, gdyby jakiś "dobromir pomysłowy" wtedy wpadł na pomysł: tylko 2 litry, 80 KM i tylko 160 km/h? Przerabiamy, ma mieć więcej i mocniej. Jaką wartość ( przede wszystkim historyczną, finansową pomijam :wink: ) miało by to auto dziś ? no chyba nie taką jaką ma :lol: No, ale przecież wszystko można, np. nawet z sedana zrobić cabrio :lol:
-
Przecież na oryginalnych sprężynach powinien stać normalnie. Sprawdź, czy ktoś wcześniej nie motał przy mocowaniu sprężyn. Niestety wiele osób obniża ( na naszych drogach :duh: ) zawiasy. Moze i tu jakaś durna przeróbka zamocowań.
-
Szanowny kolego KaroluGd Cytując klasyka to "oczywista oczywistość" :wink: , że chyba każdy z nas grzebie przy silniku i ja też, bo to dla mnie przyjemność. Miałem na myśli daleko idące zmniany w konstrukcji samochodu i "poprawianie" fabryki. A za kilkanaście lat te egzemplarze bez "poprawek" na rynku kolekcjonerskim będą miały duuuużo wyższą cene od tych "ulepszonych", jeżeli w ogóle ktoś je zechce. Takie jest moje prywatne zdanie, każdy robi tak, jak chce :lol: O instalacji gazowej w BMW nie wypowiadam się. Nie chcę wkładać kija w mrowisko :wink: Pozdrawiam :lol:
-
A jeśli już jakaś zmiana w oryginale to np. BAUR :lol:
-
Witam Taa, Harley z silnikiem Yamahy, Jaguar z silnikiem Hondy :lol: Ale serio, oczywiście, że oryginał. Brakuje komuś mocy, szybkości, to kupuje mocniejszy model tej marki, a nie robić kundla, bez urazy :wink: Swego czasu panowała moda na choppery i żeby coś takiego mieć bez opamiętania cięto ramy Junaków (to był najczęściej spotykany "dawca") i przerabiano na choppery. A dziś oryginał trzyma cenę i jest coraz droższy. A te wszystkie poprzerabiane praktycznie mają wartość złomu.. I takich przykładów nie tylko z dziedziny motoryzacji jest wiele. Tylko oryginał, takie jest moje zdanie.
-
Krojcus, Ty masz inny silnik (M40) i gaz, ja mam M 10 i ten motor nigdy nie widział gazu izolacji zresztą też... :P
-
dree 85, to jest motor M 10, żeby to był M 40 to wiadomo na 95% , że to krokowy. ale tu niestety... Tu jest zawór powietrza dodatkowego, ale objawy uszkodzenia jego to nierówna praca silnika podczas nagrzewania...
-
Niestety,nie. To nie może być "fałszywe" powietrze. Jak straci wolne i muszę się zatrzymać, sam się naprawia po 15-20 minutach . To jest tak jakby "coś"wystygło i wszystko wraca do normy. Ale jak jadę i zgubi wolne, a nie muszę się zatrzymywać "naprawa" polega na zmniejszeniu prędkości i poczekaniu przez kilkaset metrów. Rozmawiałem z dwoma mechanikami, czytam wszystko co znajdę o BMW, książkę "Sam naprawiam BMW" znam prawie na pamięć i co? i ...nic :twisted: To tyle.
-
Tak zrobię, posprawdzam.Chociaż, już to raz robiłem, może coś przegapiłem. Dobrze, że jest brzydka pogoda,bo to cabrio... Dzięki
-
No i to jest M -10 b18 na wtrysku.
-
Dzięki za podpowiedź. Poszukam jesze raz co prawda tam wszystko wygląda prawie jak nowe :evil: Sondy nie ma, to wersja bez katalizatora.
-
Witam Mam moje kochane e-30 z silnikiem M-10 1,8l 1986r i nie mogę poradzić sobie z takim obiawem. Wszystko jest ok. do ok.100-110 km/h Ale jak tylko zaczynam jechać szybciej lub bardzo dynamicznie to gubi wolne obroty (wciskam sprzęgło, noga z gazu) i silnik gaśnie.I żeby wróciło wszystko do normy są dwa sposoby, jak jest miejsce i nie muszę się zatrzymywać to wystarczy stopniowo zwalniać do ok 100 na godz i znowu są wolna obroty. Druga sytuacja gdy muszę się od razu zatrzymać to trzeba czekać 10-15 minut potem gaz w podłogę i kręcę rozrusznikiem i po kilku razach odpala i też jest wszystko ok do następnego razu :evil: Wymieniłem pompę paliwa na nową oryginał, chociaż to trochę nie logiczne ale na wszelki wypadek i nic... Samochód i silnik są w stanie super niedawno sprowadziłem go do Polski.PRAWDZIWY przebieg to 154200 km. Może ktoś z kolegów może mi pomóc? Pozdrawiam